Przed nami siódmy dzień meczowy, w którym będziemy świadkami sześciu spotkań. Bardzo ciekawie zapowiada się w elicie, w której zmierzą się ze sobą MPS Volley oraz Szach-Mat. Emocji nie powinno zabraknąć również na trzecioligowych parkietach
Husaria Gdańsk – DNV
Godz.: 20:35, boisko nr 2
Po dwóch porażkach na inaugurację sezonu Wiosna’22, drużyna Husaria Gdańsk przystąpi do kolejnego spotkania w ramach rozgrywek SL3. Mimo, że Husarzy ponieśli porażki z Portem Gdańsk oraz Wolves Volley, to w grze drużyny w biało-czerwonych barwach mogliśmy dostrzec sporo pozytywnych elementów. Kiedy w głowach Redakcji je wszystkie zsumowaliśmy, wyszło nam na to, że to Husaria Gdańsk wygra poniedziałkowe spotkanie. Jeśli tak się stanie, to Husaria wprawi się w doskonały nastrój na dalszą część tygodnia. Przypominamy, że w związku z faktem, że ‘biało-czerwoni’ byli ostatnią drużyną, która dołączyła do SL3 to siłą rzeczy zaczynali oni rozgrywki później. To z kolei sprawiło, że zarówno w drugim jak i trzecim tygodniu rozgrywek zaplanowaliśmy Husarii po dwa mecze. O ile w wygraną z DNV jesteśmy w stanie uwierzyć, tak w drugim spotkaniu – przeciwko ACTIVNYM Gdańsk, to rywale będą zdecydowanym faworytem. Jeśli chodzi o najbliższego rywala Husarii – drużynę DNV, będzie to czwarty pojedynek gdyńskiej drużyny w obecnym sezonie. Po wygranej na inauguracje ze Swooshersami, drużyna DNV musiała uznać wyższość obecnego lidera rozgrywek (Chilli Amigos) oraz drużyny znajdującą się na trzeciej pozycji (Bayer Gdańsk). Trzeba przyznać, że mimo wspomnianych porażek, DNV na początku obecnego sezonu wygląda zdecydowanie lepiej niż miało to miejsce w sezonie Jesień’21. Obecnie, nawet jeśli przegrywają to w grze drużyny można dostrzec sporo pozytywów. To z kolei sprawia, że wynik konfrontacji z sąsiadami w tabeli – Husarią, nie jest sprawą przesądzoną. Ba, spodziewamy się wyrównanego i ciekawego widowiska.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Typ Eksperta (Maciej Kot): 3-0
Chilli Amigos – Volley Kiełpino
Godz.: 20:35, boisko nr 3
W poniedziałkowy wieczór, drużyny Chilli Amigos oraz Volley Kiełpino staną do rywalizacji już po raz czwarty w sezonie Wiosna’22. Przed sezonem, poniedziałkowi rywale wymieniani byli jako jedni z głównych kandydatów do podium rozgrywek. O ile Chilli Amigos nie ma najmniejszych powodów do narzekań, tak Volley Kiełpino od początku sezonu musiało mierzyć się z krytyką Redakcji. Ta, głównie z powodu ostatniej wygranej drużyny Fabiana Polita ze Speednetem 2 nieco ustała. Należy przy tym zauważyć, że potencjalna strata punktów z przedostatnią siłą poprzedniego sezonu byłaby dla drużyny katastrofą. Prawdziwa okazja do rehabilitacji po dwóch porażkach z początku sezonu przyjdzie w poniedziałkowy wieczór. Potencjalna wygrana z Chilli Amigos z całą pewnością sprawiłaby, że gracze Volley Kiełpino odzyskaliby wiarę w siebie, co z kolei pozwoliłoby im włączyć się do walki o wymarzone cele. Z drugiej strony – trzecia przegrana w czterech meczach może sprawić, że Volley Kiełpino już na początku sezonu może niemal pozbawić się szans na awans. Poza zainteresowanymi drużynami, niewiele osób pamięta o tym, że obie drużyny miały w przeszłości okazję do ‘skrzyżowania rękawic’. Działo się to w sezonie Wiosna’21, kiedy Chilli Amigos nie zdołało w dwunastu spotkaniach drugiej ligi zdobyć choćby punktu. Ostatnią szansą na zdobycz punktową było spotkanie kończące ich drugoligową przygodę. ‘Last dance’ przypadał właśnie w spotkaniu z siódmą siłą drugiej ligi – Volley Kiełpino, w którym Chilli zdobyło jedyny punkt w sezonie. Obecnie w naszych oczach siły się zmieniły. Naszym zdaniem więcej argumentów do wygrania poniedziałkowego spotkania mają ‘Amigos’.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0
Typ Eksperta (Maciej Kot): 3-0
Zmieszani – Gonito Volley
Godz.: 20:35, boisko nr 1
Bezpośrednie spotkanie pomiędzy Zmieszanymi a Gonito Volley można rozpatrywać w dwóch kategoriach. Pierwszą z nich jest to, że drużyna która wygra konfrontację będzie mogła odetchnąć pełną piersią po porażkach na początku sezonu. Drugą – ciemniejszą stroną jest to, że drużyna która przegra spotkanie pogorszy swoją i tak nieciekawą sytuację. Obecnie w nieco gorszym położeniu zdają się być gracze Gonito Volley. Drużyna Wojciecha Strychalskiego przystąpi do spotkania po trzech porażkach. Jeśli mielibyśmy znaleźć jakiś pozytyw to byłoby nim to, że ‘Tygrysy’ mają na swoim koncie choć jeden punkt. Jeśli chodzi o Zmieszanych to drużyna Edyty Woźny rozegrała do tej pory dwa spotkania, w których nie udało im się zdobyć choćby jednego oczka. Która z drużyn będzie faworytem spotkania? Wydaje nam się, że nieco większe szansę na zwycięstwo będzie miała drużyna Gonito Volley, która co by nie mówić – w drugiej lidze jest otrzaskana. Dla ‘Tygrysów’, poniedziałkowe starcie będzie już 43 meczem w drugoligowych rozgrywkach. Patrząc na poprzednie sezony, Gonito na zapleczu elity zdobywało kolejno 9, 15 oraz 12 punktów. Biorąc pod uwagę doświadczenie oraz fakt, że poziom obecnej drugiej ligi jest bardzo wyrównany, gorszy wynik niż wyżej wymieniony, będzie uznany za porażkę. Czy po ‘przespanym’ początku sezonu, Gonito zacznie grać siatkówkę, na którą ich stać?
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2
Team Looz – Dziki Wejherowo
Godz.: 21:35, boisko nr 2
Jako Redakcja pamiętamy czasy w których to Team Looz wygrywał konfrontacje z Dzikami Wejherowo. Działo się to jeszcze w trzeciej lidze, w której obie drużyny walczyły o awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Mimo, że w sezonie Wiosna’21, to Team Looz wygrał dwukrotnie z Dzikami, to finalnie, drużyna z Wejherowa awansowała do wyższej klasy rozgrywkowej. Niemal rok po tamtych wydarzeniach, obie drużyny zmierzą się ponownie – już na zapleczu elity. Poza faktem, że będzie to pojedynek w wyższej klasie rozgrywkowej, trudno nie oprzeć się wrażeniu, że to co się jeszcze zmieniło to rozkład sił. Jakkolwiek przykro to dla Looz nie zabrzmi, to Dziki Wejherowo zdają się być obecnie o wiele mocniejszą drużyną od Team Looz. Dla graczy w czarnych koszulkach nie jest to dobrą informacją. Przypomnijmy, że na inaugurację, beniaminek musiał uznać wyższość Letniego Gdańska oraz BEemki. Patrząc na rozkład sił po dwóch tygodniach rozgrywek wiemy, że o ile przegrana z BEemką była ‘wkalkulowana’, tak brak jakiegokolwiek punktu z Letnim można uznać za zawód. Wydaje się, że przed Team Looz o wiele trudniejsze zadania. Za chwile może okazać się, że po trzech spotkaniach, na ich kontach nadal będzie 0 punktów. Jeśli ten czarny scenariusz się potwierdzi, to ich sytuacja będzie nie do pozazdroszczenia. Po drugiej stronie barykady mamy Dzików Wejherowo. Jeśli ‘Dziczyzna’ wygra poniedziałkowe spotkanie, to będziemy mieli kolejne potwierdzenie, że gracze ze stolicy małego Trójmiasta, będą się liczyć w walce o podium.
Typ Redakcji: 0-3
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3
Typ Eksperta (Maciej Kot): 0-3
MPS Volley – Szach-Mat
Godz.: 21:35, boisko nr 1
Drużyny MPS oraz Szach-Mat przystąpią do spotkania w nienajlepszych nastrojach. Zaczynając od Szach-Matu. Brązowi medaliści poprzedniego sezonu rozpoczęli sezon od dwóch przegranych w trzech pierwszych meczach. O ile porażkę z jednym z głównych faworytów do wygrania ligi – CTO Volley da się przełknąć, tak przegrana z Volley Gdańsk powodem do optymizmu nie jest. Na taki ogląd wpływa dyspozycja ‘żółto-czarnych’ w ostatnim meczu przeciwko CTO, kiedy to Volley Gdańsk był tłem drużyny, którą pamiętamy z przeszłości. Jeśli chodzi o MPS Volley to przed rozpoczęciem sezonu dużo mówiło się o drużynie w kontekście podium a nawet mistrzowskiego tytułu. Jak wobec tego, skonfrontować to z wynikiem meczu, w którym MPS musiał uznać wyższość AVOCADO friends? Owszem, ‘Weganie’ w ostatnim czasie poczynili ogromny postęp, ale jesteśmy niemal przekonani, że MPS liczył w tym spotkaniu na komplet punktów. Jeśli chodzi o poniedziałkowe spotkanie to z wiadomych względów będzie to pierwszy pojedynek obu drużyn w SL3. Przyznamy, że już dawno nie mieliśmy takiego bólu głowy wybierając faworyta spotkania. Wydaje się, że delikatnym faworytem będzie drużyna MPS. Z drugiej strony, ‘Szachiści’ w minioną sobotę szlifowali formę na turnieju w Żukowie. Co ważne – Szach-Mat nie miał tam sobie równych i w świetnym stylu wygrał cały turniej. Czy gracze Dawida Kołodzieja potwierdzą tę formę również w Siatkarskiej Lidze Trójmiasta?
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1
Port Gdańsk – ACTIVNI Gdańsk
Godz.: 21:35, boisko nr 3
Powiedzmy to sobie wprost. Gdyby ktoś, na zakończenie poprzedniego sezonu powiedział nam, że Redakcja będzie jarała się kolejnym spotkaniem Portu z Activnymi, zapewne popukalibyśmy się wymownie w czoło. Sytuacja w ostatnim czasie diametralnie się zmieniła. Zaczynając od ACTIVNYCH Gdańsk. W drużynie Artura Kurkowskiego znów widać chęć gry i radość z siatkówki. Wiele osób zastanawiało się jak będzie wyglądała drużyna po odejściu kilku graczy, którzy w poprzednich sezonach stanowili trzon drużyny. ACTIVNI Gdańsk w tym przypadku nie wcielili się w rolę zdradzonej kobiety, która w ramach ukojenia swoich smutków postanowiła kupić kubeł lodów Grycana, nałożyć wełniane skarpety i obejrzeć trzecią część Dziennika Bridget Jones. ACTIVNI postanowili wziąć byka za rogi i sytuację krytyczną zamienić w korzyść. Wiemy, że obecnie jest wcześnie na stanowcze osądy, czy im się to udało, ale… ACTIVNI rozpoczęli świetnie nowe rozdanie. Na początku sezonu, drużyna Activnych wygrała ze Swooshersami oraz Speednetem 2. Dodatkowo, co chyba ważniejsze – w sobotę mierzyli się w turnieju rozgrywanym w Żukowie i byli równorzędnym rywalem dla drugoligowców. Czy kurs obrany na awans do wyższej klasy rozgrywkowej nie będzie zagrożony? Nieco więcej będziemy mogli powiedzieć, po poniedziałkowym meczu z Portem. Drużyna z doków świetnie rozpoczęła sezon. Na inaugurację ‘Portowcy’ w dobrym stylu ograli Husarię Gdańsk oraz Volley Kiełpino. Odnosimy wrażenie, że podobnie jak ma to miejsce w przypadku Activnych, do Portu zawitało ‘nowe życie’. ‘Portowcy’ w trakcie ostatniego spotkania pojawili się…w dziewięciu graczy, co w ich przypadku można określić mianem święta. Dodatkowo gdy weźmiemy pod uwagę fakt, że z kontuzji na dobre wyleczyli się dwaj liderzy drużyny – Karol Polanowski oraz Piotr Baj, to potencjalnie mamy drużynę, która z pewnością w trzeciej lidze namiesza.
Typ Redakcji: 0-3
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3
Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1