Zaczynamy kolejny dzień meczowy. We wtorek dojdzie do 9 spotkań, w których po raz pierwszy w sezonie swoje umiejętności zaprezentują gracze Speednetu oraz Volley Gdańsk. Dość ciekawie zapowiada się spotkanie tych pierwszych z drużyną Old Boys. Na brak emocji nie będziemy narzekali również w konfrontacji trzecioligowej gdzie Kraken podejmie ACTIVNYCH Gdańsk.
Tiger Team – MiszMasz
Godz.: 19:00, boisko nr: 1
Z pewnością nie był to wymarzony początek sezonu w wykonaniu graczy obu drużyn. Co ciekawe, obie drużyny mają kilka wspólnych mianowników. Nie dość, że oba teamy przegrały w stosunku 0-3 i okupują niskie miejsca w tabeli, to na dodatek zostały ‘ogolone’ przez tego samego rywala – drużynę Team Spontan. Warto zauważyć to jednak, że jeśli mielibyśmy porównywać występy obu drużyn, to zdecydowanie lepiej na tle ‘Spontanicznych’ wypadli gracze Michała Grymuzy. Tak jak wspominaliśmy jednak w ostatnim magazynie, gdyby we wspomnianym meczu było 3-0 dla MiszMaszu, to zasadniczo nikt nie mógłby mówić o poczuciu niesprawiedliwości. W poszczególnych setach MiszMasz zdobywał bowiem 19, 19 oraz 20 punktów i był o włos od wygranej. Tak jak wspomnieliśmy, zgoła inaczej ma się sprawa w przypadku Tiger Team. Prawdę mówiąc na tle ‘Spontanicznych’ wypadli oni słabo, żeby nie powiedzieć bardzo słabo. Ba, w naszym odczuciu był to jeden z najgorszych występów drużyny, odkąd ci pojawili się w Inter Marine SL3. Bez składu, bez polotu, bez siły, bez sensu. Wynik 0-3 i przegrane poszczególnych setów do 16, 13 oraz ponownie 16 pokazują, że Tiger nie trafił z formą na początek sezonu. Czy po upływie dwóch tygodni w swojej palecie będą w stanie zaoferować szerszą gamę zagrań? Jeśli nie chcą, aby po dwóch meczach ich dorobek punktowy wynosił 0 punktów, to nie mają wyjścia.
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 1-2
Bayer Gdańsk – Oliwa Team
Godz.: 19:00, boisko nr: 2
Ależ to był falstart w wykonaniu Oliwy Team. Z jednej strony wiedzieliśmy, że z zespołem Oliwiaków pożegnało się kilku graczy, którzy w przeszłości reprezentowali barwy drużyny. Z drugiej zaś pomyśleliśmy, że takie ‘odświeżenie’ pomoże zarówno tym, którzy odeszli, jak i tym, którzy zostali. Wiecie – na zasadzie, że nieraz rozwód sprawia, że ludzie na nowo są szczęśliwi. Póki co wygląda jednak na to, że z tym szczęściem to może być różnie. W pierwszym spotkaniu sezonu Oliwa Team rywalizowała z Portem Gdańsk, który przez wiele osób uważany był za drużynę, która może mieć potencjalny problem z tym by się utrzymać. Efekt? Mordobicie, które zakończyło się trzema oczkami ‘Portowców’. Jeśli Oliwa Team zagra z ‘Aptekarzami’ podobnie, to cóż, ich notowania w kwestii spadku zdecydowanie wzrosną. Jeśli chodzi o Bayer Gdańsk to tu humory są zdecydowanie lepsze. W pierwszej kolejce ‘Aptekarze’ zmierzyli się z innym ze spadkowiczów – Maritexem i choć początek spotkania był nieudany, to finalnie zgarnęli dwa oczka. Jak będzie we wtorkowym spotkaniu? W naszym odczuciu to ‘Aptekarze’ będą faworytem spotkania, choć sądzimy, że Oliwa Team ten najgorszy mecz w sezonie ma już za sobą. Biorąc to pod uwagę, wynik 2-1 zdaje się być najbardziej prawdopodobnym scenariuszem.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0
Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 2-1
Volley Gdańsk – Dream Volley
Godz.: 19:00, boisko nr: 3
Nie ma się co zbytnio czarować, czasy świetności obu drużyn już przeminęły, przynajmniej na tę chwilę. Jeśli chodzi o ‘żółto-czarnych’ to wtorkowe spotkanie będzie jednocześnie ich pierwszym w sezonie Jesień’24. Przez pewien czas w poprzedniej kampanii zanosiło się na to, że Volley zakończy ligowe zmagania na podium i uda im się powrócić do pierwszej ligi. Niestety dla nich, końcówka sezonu była nieudana i finalnie trzykrotni mistrzowie SL3 zakończyli sezon na piątym miejscu. Jakby problemów było mało, z drużyny w przerwie pomiędzy sezonami odeszło kilku graczy, z Przemysławem Wawerem na czele. Problemy kadrowe były na tyle poważne, że do samego końca nie było na 100% pewne czy Volley się w ogóle zgłosi. Ostatecznie w momencie pisania zapowiedzi, kadra ‘żółto-czarnych’ liczy 10 graczy z czego aż…czterech środkowych. Czy w tym szaleństwie jest metoda i sezon może przynieść Volleyowi wiele radości? Pierwszym rywalem zespołu Dariusza Kuny będzie ekipa Dream Volley, która poprzedni sezon zakończyła na najniższym miejscu w swojej historii. 3 zwycięstwa w 13 spotkaniach to nie jest z pewnością powód do dumy, podobnie zresztą jak inauguracja aktualnego sezonu, w którym ‘Marzyciele’ przegrali 0-3 z beniaminkiem rozgrywek – ekipą BES Boys BLUM. Jak będzie we wtorek? Stawiamy na podział punktów ze wskazaniem na Volley Gdańsk.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0
Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 2-1
MiszMasz – Maritex
Godz.: 20:00, boisko nr: 1
‘Kiedyś to było’. Z pewnością nie raz w swoim życiu słyszeliście te hasło. Jeśli jednak przebywaliście w ostatnim czasie w towarzystwie graczy MiszMasz lub Maritexu, to tekst ten mogliście usłyszeć tyle razy, że pewnie robiło Wam się niedobrze. Oczywiście mowa tu o wspominkach czasów, w których MiszMasz oraz Maritex ‘ogarniali temat’ na drugoligowych parkietach. Swoją drogą, historia obu drużyn jest dość podobna. Obie ekipy w świetnym stylu wywalczyły sobie kiedyś awans do drugiej ligi, skąd po kilku sezonach obecności, spadali. Pół żartem pół serio można powiedzieć, że w czasie, w którym inne drugoligowe ekipy zainwestowały w nowoczesne smartfony, wtorkowi rywale pozostali z nokią 3310 w rękach. Niby fajna zabawka, niby klasyk, niby historia, ale koniec końców – płynący czas wymaga zmian. Dziś już nikt nie chce mieć nokii, to dość obciachowe. Czy mimo tego kroku wstecz, któremuś z wtorkowych rywali uda się jeszcze dogonić pociąg, który odjechał z peronu? Cóż, może być z tym problem, co pokazały pierwsze mecze sezonu, w których MiszMasz dostał w cymbał od Team Spontan, natomiast Maritex od Bayer Gdańsk. Skoro jesteśmy w narracji nostalgicznej nie sposób nie zauważyć jeszcze, że obie drużyny mogły swego czasu naśmiewać się z poziomu trzeciej ligi. A co to za drużyny? A co to za poziom? Trzecia liga styl życia itd. Fakty są natomiast takie, że trzecia liga zrobiła mega progres, w którym wszystkie drużyny grają zdecydowanie lepiej niż kiedyś. Jak to mówią – ‘przypływ podnosi wszystkie łodzie’, o czym w ostatnim czasie przekonali się ex-drugoligowcy.
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 2-1
Inter Marine Masters – Port Gdańsk
Godz.: 20:00, boisko nr: 2
Ależ to było dobre otwarcie sezonu w wykonaniu obu drużyn. Zacznijmy od ‘Portowców’, którzy w pierwszym tygodniu rozegrali dwa spotkania. W jednym z nich zmierzyli się ze spadkowiczem z drugiej ligi – Oliwą Team, natomiast w drugim zagrali z Osadą Truso, która uznawana jest za murowanego kandydata do awansu. Po wspomnianych dwóch spotkaniach, ‘Portowcy’ mają na swoim koncie trzy oczka, które podnieśli z parkietu w meczu z Oliwą. W meczu z Osadą punktów co prawda nie było, ale gra drużyny owszem i to na naprawdę niezłym poziomie. Postawa Portu versus oczekiwania przedmeczowe była tak dobra, że rozważaliśmy czy się nie złamać i nie przyznać drużynie tytułu drużyny tygodnia. Ostatecznie pierwszy tydzień był pod tym kątem ‘klęską urodzaju’ i wspomniane wyróżnienie trafiło do Speednetu 2. Jeśli chodzi o wtorkowego rywala drużyny ‘z doków’ – Inter Marine Masters jest po premierowym spotkaniu, w którym zmierzyli się z ekipą BL Volley. Choć w poprzednim sezonie to ‘Tygrysy’ byli górą i wydatnie przyczynili się do tego, że ‘Mastersi’ zajęli dopiero siódme miejsce, to tym razem gracze w białych strojach zaprezentowali się o niebo lepiej i wygrali spotkanie 2-1. W tym miejscu warto jednak wbić szpileczkę drużynie, bowiem nie jest to pierwszy raz, kiedy gładko wygrywają dwa sety, a później nie potrafią postawić kropki nad ‘i’, by halę Ergo Arena opuszczać z ‘pełnym koszyczkiem’. Jak będzie tym razem? Na papierze ‘Mastersi’ mają wszystko by tym razem wygrać za komplet punktów. Biorąc pod uwagę narrację z całej zapowiedzi, sądzimy, że skończy się na podziale punktów.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 3-0
Volley Gdańsk – Flota TGD Team
Godz.: 20:00, boisko nr: 3
Mając na uwadze to, co napisaliśmy przy okazji zapowiedzi meczu Volley – Dream, wtorkowy terminarz ułożył się idealnie dla trzykrotnych Mistrzów SL3. Dlaczego? Ano dlatego, że w pierwszym spotkaniu zmierzą się z ekipą, która przeżywa swoje problemy i w ostatnich 14 spotkaniach wygrała zaledwie 3 razy. W przypadku rywalizacji z Flotą TGD Team również mówimy o kłopotach rywali i zdaje się, że te są jeszcze większe niż w przypadku ‘Marzycieli’. Po fuzji Floty Active Team 2 oraz TGD, drużyna Karoliny Kirszensztein ma spore problemy, co widać gołym okiem. Widać to również kiedy rzucimy okiem na ligową tabelę, w której Flota TGD okupuje ostatnie miejsce z zerowym dorobkiem punktowym. Trzeba uczciwie przyznać, że przy odrobinie szczęścia, wspomniany dorobek mógłby być inny. Zarówno w meczu ze Speednetem 2, jak i konfrontacji z Fuxem Pępowo, Flota TGD miała swoje szanse, których finalnie nie wykorzystała. Do spotkania z Volleyem, gracze Karoliny Kirszensztein podchodzą zatem w nienajlepszych nastrojach. Z tego miejsca należy podkreślić, że wszystko wskazuje na to, że we wtorkowy wieczór te będą jeszcze gorsze. To Volley jest bowiem zdecydowanym faworytem starcia i choć sami miewają problemy, to chcąc zająć wysokie miejsce na koniec sezonu – wtorkowy mecz muszą wygrać za komplet punktów.
Typ Redakcji: 3-0
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0
Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 3-0
ACTIVNI Gdańsk – Kraken
Godz.: 21:00, boisko nr: 1
Choć po jednym spotkaniu w sezonie Jesień’24, Kraken ma zero punktów na koncie, to sporym nietaktem byłoby, gdybyśmy napisali, że prezentują obecnie słabą formę. W premierowym spotkaniu Kraken zagrał bowiem z Czerepachami Volley, które uznawani są za absolutnego faworyta do awansu do wyższej klasy rozgrywkowej. Choć spotkanie zakończyło się porażką ‘Bestii’ w stosunku 0-3, to warto zauważyć, że długimi fragmentami Kraken prezentował się bardzo dobrze. Ba, warto zwrócić uwagę, że oglądając spotkanie z boku można było odnieść wrażenie, że jest to mecz drugoligowy. Na to, że nie są to puste słowa są kwity w postaci materiału filmowego na youtube. Drugim rywalem Krakena będą ACTIVNI Gdańsk, którzy są obecnie jedną z największych zagadek spośród wszystkich 48 drużyn w ligowej stawce. Za taką tezą stoi to, że w przerwie pomiędzy sezonami w siedzibie ACTIVNYCH zamontowano drzwi obrotowe. Pisząc całkiem serio, z zespołu Artura Kurkowskiego odeszło aż…ośmiu graczy, którzy w poprzednich sezonach wydatnie przyczyniali się do dobrych wyników w trzeciej lidze. Jako, że wspomnianą wyrwę trzeba było jakoś zastąpić, do ACTIVNYCH dołącza kilku graczy mających doświadczenie w grze w drugiej lidze (Maciej Kot, Julia Tarasek, Kamil Gadomski, Artur Senk). Dodatkowo do ACTIVNYCH wraca również Krzysztof Pawlak i jest to jeden z najmocniejszych transferów w całej trzeciej lidze. Podsumowując – ACTIVNI mimo transferów out mogą być w obecnej kampanii bardzo silni. O tym czy rzeczywiście tak jest, przekonamy się niebawem. Wskazując faworyta meczu wzięliśmy przede wszystkim pod uwagę fakt, że w naszym odczuciu team Artura Kurkowskiego potrzebuje trochę czasu by się zgrać.
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 1-2
Old Boys – Speednet
Godz.: 21:00, boisko nr: 2
W przestrzeni SL3 można usłyszeć coraz więcej głosów na temat tego, że Old Boys’i mogą być ‘czarnym koniem’ rozgrywek i pokusić się o historyczne medale w pierwszej lidze. Przypomnijmy, że już w poprzednim sezonie drużyna z Pruszcza Gdańskiego zajęła wysokie, piąte miejsce w pierwszej lidze, co biorąc pod uwagę fakt, że byli beniaminkiem – robi wrażenie. W obecnym sezonie gracze Bartłomieja Kniecia zdążyli już potwierdzić spory potencjał. W pierwszej kolejce team w białych strojach zmierzył się bowiem z brązowym medalistą poprzedniego sezonu, drużyną Eko-Hurt. Spotkanie, do którego doszło w końcówce sierpnia nie układało się po myśli ‘Dziadków’, ale ostatecznie to właśnie oni wygrali. Czy podobnie będzie we wtorkowy wieczór? Dużo wskazuje na to, że czeka na nich o wiele trudniejsze zadanie. Speednet jest bowiem aktualnym wicemistrzem Inter Marine Siatkarskiej Ligi Trójmiasta, ale w odróżnieniu od wspomnianego Eko-Hurtu, team Łukasza Żurawskiego zamiast się osłabić, postanowił się wzmocnić. W ostatnim sezonie do historycznego mistrzostwa brakowało im pięciu oczek. Czy to co nie udało się kilka miesięcy temu, uda się tym razem? W naszym odczuciu ‘Różowi’ są już naprawdę blisko historycznego tryumfu. Bardzo ważny będzie początek sezonu i jeśli Speednet ‘rozbuja się’ już w pierwszym meczu, mogą być nie do zatrzymania. Na koniec warto odnieść się do historii. Jak do tej pory, ‘Programiści’ wygrywali z Old Boysami dwukrotnie. Sądzimy, że we wtorkowy wieczór passa ta zostanie podtrzymana.
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 1-2
Craftvena – KRUK Volley
Godz.: 21:00, boisko nr: 3
Pierwotnym rywalem Kruków we wtorkowy wieczór miała być ekipa Empire Spikes Back. Ostatecznie, gracze Grzegorza Grabarskiego wynegocjowali z Craftveną zamianę i zamiast nich to właśnie ‘Rzemieślnicy’ staną po godzinie 21:00 do rywalizacji o ligowe punkty. Z tego miejsca warto zaznaczyć, że nie był to wymarzony start teamu Bartka Zakrzewskiego. W przerwie pomiędzy sezonami w zespole ‘Czarnych’ doszło do sporych ruchów kadrowych, które miały przynieść powiew świeżości ekipie, a w konsekwencji – w dalszej części również awans do trzeciej ligi. Rzeczywistość, którą oglądaliśmy jednak w pierwszym tygodniu była zgoła inna. Do ekipy Craftveny powróciły bowiem ‘stare demony’ i w konsekwencji przegrali oni z Aqua Volley w stosunku 1-2. Wszystko wskazuje na to, że we wtorkowy wieczór czeka ich zadanie co najmniej tak samo wymagające. W przedsezonowych sparingach, które toczyły między sobą ekipy Kruków oraz Aqua Volley to ci pierwsi byli zazwyczaj górą. Choć w dwóch pierwszych spotkaniach Kruk wygrał jeden pojedynek to należy zauważyć, że w rywalizacji z faworytem czwartej ligi – Krakenem, nie schowali się za ‘podwójną gardą’ tylko przez długie fragmenty rywalizowali jak równy z równym. Nie ma co do tego wątpliwości. Nadzieje na sezon Jesień’24 są w zespole Jakuba Florczaka bardzo mocno napompowane. Podobnie myśli jednak duża grupa drużyn z Craftveną na czele.
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 2-1