Przed nami ostatni dzień meczowy w obecnym tygodniu rozgrywek. W środę ligowe zmagania rozpocznie kolejnych osiem drużyn. Ciekawie zapowiada się pierwszoligowe starcie, w którym Flota Active Team postara się o niespodziankę w konfrontacji z przebudowanym Merkurym. Ciekawie powinno być również w drugiej lidze gdzie Old Boys podejmą Volley Gdańsk. Zapraszamy na zapowiedź!
Flota Active Team 2 – Husaria Assistance Partner
Godz.: 20:30, boisko nr 2
Ależ to był szalony sezon w wykonaniu Floty Active Team 2. Po kapitalnej końcówce, gracze Karoliny Kirszensztein wskoczyli na trzecie miejsce podium, a to oznaczało z kolei, że przyszło im rywalizować o awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Przez bardzo długie fragmenty meczu z Volley Surprise wydawało się, że Flota sięgnie po upragnione zwycięstwo. Przypomnijmy, że pierwszy set rywalizacji, do której doszło 12 czerwca padł ich łupem. W drugim secie mimo prowadzenia 17-14, ‘Słupszczanie’ zdołali wyrwać swoim rywalom z rąk zwycięstwo i o drugiej lidze – musiał zadecydować trzeci set. Ten w końcówce Flota prowadziła już 15-11, ale mimo to – podobnie jak w środkowej odsłonie dała się finalnie przechytrzyć. Po poprzednim sezonie, który dał Flocie mnóstwo doświadczenia – cel na sezon Jesień’23 zdaje się być jasny i jest nim awans. W tym miejscu przestrzegamy przed tym, by losy Floty nie potoczyły się jak drużyny Bayer Gdańsk, którzy przeszli bardzo podobną drogę, a poprzedni sezon był kompletnie nieudany. Pierwszym rywalem teamu Karoliny Kirszensztein będzie drużyna doskonale im znana – Husaria Gdańsk. Przypomnijmy, że w przeszłości wspomniana Pani trener prowadziła również ‘Rycerzy’. Ponadto w obecnej ekipie Floty znajduje się kilku graczy, którzy w przeszłości reprezentowali barwy Husarii. Z pewnością przed środową konfrontacją nie trzeba nikogo przesadnie mobilizować. Uważamy, że z różnych względów dla obu stron jest to jedno z najważniejszych spotkań obecnej edycji.
Typ Redakcji: 3-0
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0
Typ Eksperta (Maciej Kot): 3-0
ACTIVNI Gdańsk – Drużyna A
Godz.: 20:30, boisko nr
Niby nie chcą, a jednak jak przychodzi co do czego to ocierają się o podium rozgrywek. Mowa tu oczywiście o ACTIVNYCH, którzy wszem i wobec ogłaszali przed minionym sezonem to, że chcą się po prostu pobawić i nieszczególnie interesuje ich awans do wyższej ligi. Dość szybko pokazali, że (na tamten moment) były to słowa prawdziwe. Straty punktów ze Speednetem czy najbliższym rywalem – Drużyną A sprawiły, że większość społeczności SL3 (w tym Redakcja) postawiła na ACTIVNYCH krzyżyk. W momencie kiedy w drużynę Artura Kurkowskiego nie wierzył już w zasadzie nikt, ci stali się jedyną drużyną w ligowej stawce, która znalazła sposób na ogranie Old Boys’ów. To nie był jedynie wypadek przy pracy a konsekwencja bardzo udanego okresu, który oglądaliśmy w dalszej części sezonu. Finalnie skończyło się na czwartym miejscu. Jak będzie tym razem? Uważamy, że może być lepiej. Nie będzie chyba przesadą jeśli napiszemy, że najważniejszym transferem ACTIVNYCH w obecnej edycji było znalezienie sposobu na zatrzymanie środkowego – Krzysztofa Pawlaka. Ten choć deklarował, że ‘wpadł tu na chwilę’ skosztował smaku rywalizacji, która spodobała mu się na tyle by zostać na dłużej. Wracając do meczu – pierwszym rywalem ACTIVNYCH będzie ekipa Michała Drozdowskiego – Drużyna A. Ostatni sezon to przedostatnie miejsce w ligowej tabeli. Mimo to należy zauważyć, że zdecydowanie lepsze wyniki, ‘Serialowa’ osiągała w drugiej części sezonu. To pozwala z kolei sądzić, że czas działa na korzyść drużyny, dla której będzie to drugi sezon w SL3. Jako, że od ostatniego meczu minęło kilka miesięcy to kto wie – być może i tym razem zaskoczą ACTIVNYCH i pokuszą się o punkty?
Typ Redakcji: 3-0
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0
Typ Eksperta (Maciej Kot): 3-0
Tiger Team – BL Volley
Godz.: 20:30, boisko nr 3
Po wczorajszej porażce Tigera ze Speednetem 2, gracze Dawida Staszyńskiego przystąpią do drugiego spotkania w sezonie Jesień’23. Czy dziś uda im się powalczyć o punkty? Trzeba przyznać, że we wtorkowy wieczór Tiger nie był nawet blisko. Z drugiej strony należy pamiętać o tym, że w szeregach Speednetu 2 występuje obecnie wielu graczy z przeszłością w wyższych klasach rozgrywkowych więc wynik zawodów nie może nikogo przesadnie dziwić. Wydaje się, że prawdziwym wyznacznikiem tego na co będzie stać w obecnym sezonie Tiger Team będzie konfrontacja z BL Volley. Owszem – to byli drugoligowcy są faworytem starcia. Dla graczy Wojciecha Strychalskiego obecny sezon będzie już trzecim z rzędu, w którym próbują oni wrócić na ‘drugoligowe podwórko’. Poprzednie dwie próby zakończyły się fiaskiem. Przypomnijmy, że w sezonie Jesień’22 skończyło się na piątym miejscu. W poprzednim sezonie, sytuacja wydawała się być zdecydowanie lepsza. BL Volley kroczyło od zwycięstwa do zwycięstwa i wydawało się, że będą oni w stanie powalczyć z drużyną Old Boys o wygraną w lidze. Niestety dla obozu ‘Tygrysów’ – końcówka sezonu to kompletna klapa. Aby dobrze zobrazować sobie to co mamy na myśli napiszemy, że BL Volley na pięć ostatnich spotkań sezonu…przegrał aż cztery. Co ciekawe – początek koszmarnej serii, która finalnie wyeliminowała drużynę z marzeń o awansie rozpoczęła się…od spotkania z Tiger Team. 17 maja 2023 r., to BL Volley zdawał się być zdecydowanym faworytem starcia. Ostatecznie skończyło się wygraną Tigera 2-1. Spotkanie to ewidentnie podcięło BL skrzydła, bo po chwili przyszły kolejne porażki z Old Boys, TGD oraz ACTIVNYMI Gdańsk. Co ciekawe – w trzech ostatnich meczach sezonu, drużynie BL nie udało się zdobyć choćby punktu. Czy w środę uda im się przełamać złą passę?
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3
Typ Eksperta (Maciej Kot): 0-3
Volley Gdańsk – Old Boys
Godz.: 21:30, boisko nr 3
Kiedy ustalaliśmy rozpiskę na pierwszy tydzień rozgrywek nie sądziliśmy, że środowe spotkanie może stać się jednym z hitów drugiej ligi. Wszystko za sprawą kapitalnej dyspozycji drużyny Old Boys, którą ci zaprezentowali w meczu z Dzikami Wejherowo. Przypomnijmy, że Old Boys dość niespodziewanie ‘zmiotło z planszy’ bardzo poważną drugoligową firmę w stosunku 3-0. Styl, w którym tego dokonali był doprawdy imponujący. W środowy wieczór zadanie stawiane przed drużyną z Pruszcza Gdańskiego zdaje się być jednak zdecydowanie trudniejsze. Naprzeciw nich stanie bowiem ekipa trzykrotnych mistrzów Siatkarskiej Ligi Trójmiasta – Volley Gdańsk. Co ciekawe – dla graczy Jakuba Kłobuckiego środowe starcie również będzie drugim spotkaniem w sezonie Jesień’23. Na inaugurację, do której doszło w poniedziałkowy wieczór – Volley Gdańsk nie miał większych problemów z tym by ograć innego z beniaminków – drużynę TGD. Choć Volley wygrał bez problemu to jednak na boisku numer 3 nie oglądaliśmy tak dużej dysproporcji, której się spodziewaliśmy. Z drugiej strony dość prawdopodobne wydaje się to, że nie było większej potrzeby ‘podkręcania tempa’. Tak czy siak – wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że przed Volleyem zdecydowanie bardziej wymagające wyzwanie. Owszem – w naszych oczach nadal to ex pierwszoligowiec zdaje się być faworytem, ale aby drużyna mogła wygrać – będzie musiała się napocić. Jaki wynik obstawiamy? Podział punktów ze wskazaniem na VG.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1
Flota Active Team – Merkury
Godz.: 21:30, boisko nr 1
Nie ma chyba lepszego sposobu na to by dostrzec różnice pomiędzy drugą a pierwszą ligą niż rywalizacja z czterokrotnym mistrzem rozgrywek – ekipą Merkury. Ależ miniony sezon był szalony dla obu drużyn. Flota Active Team od niemal samego początku rozgrywek zdawała się być niemal pewniakiem do awansu do wyższej ligi. Z czasem zaczęły uwypuklać się jednak problemy. Prawdziwy kryzys przyszedł jednak pod koniec sezonu, w którym gracze Karoliny Kirszensztein pogubili punkty z: Volley Surprise, AVOCADO friends, Dzikami Wejherowo, Tufi Team oraz Zmieszanymi. Przez to wszystko na samym finiszu spadli oni na trzecie miejsce podium co oznaczało, że o pierwszą ligę powalczą w meczu barażowym z BEemką Volley. Patrząc na końcówkę sezonu to ‘Zmotoryzowani’ byli zdecydowanym faworytem starcia a jednak Flota ‘odwróciła kartę’ i awansowała do elity. Jeśli chodzi o Merkurego to mnóstwo osób zastanawia się jak będzie wyglądała obecna edycja czterokrotnego mistrza SL3. Poprzedni sezon – kryzys, który sprawił, że do samego końca nie było pewne czy gracze Piotra Peplińskiego załapią się w ogóle do grupy mistrzowskiej co byłoby odebrane jako ogromna sensacja. Finalnie – skończyło się na trzecim miejscu, co i tak uznano za porażkę. Jakby złych wieści było zbyt mało to w przerwie pomiędzy sezonami szeregi ‘Planetarnych’ opuściło kilku bardzo ważnych graczy: Arkadiusz Kowalczyk, Dawid Glaner, Mateusz Behrendt oraz Wojtek Małecki. Czy da się pięknie uśmiechać z kilkoma wybitymi zębami? O ile na skrzydłach Merkury wydaje się być zabezpieczony tak odejście dwóch podstawowych środkowych może okazać się ogromnym problemem. Mimo to – team Piotra Peplińskiego jest w naszych oczach wyraźnym faworytem środowej potyczki.
Typ Redakcji: 0-3
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1
Maritex Volley – Oliwa Team
Godz.: 21:30, boisko nr 2
Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Stare porzekadło a jakże aktualne w kontekście drużyny Oliwy Team. Pisaliśmy to świeżo po poniedziałkowym spotkaniu z Team Spontan, w którym mogło a nawet powinny być trzy punkty. Z drugiej strony wygrana na inaugurację to na pewno pozytywny akcent rozpoczętego właśnie sezonu. Nie ma się jednak czym zbytnio podniecać. W sezonach Wiosna’23 oraz Jesień’22 Oliwa również zaczynała od zwycięstw a im dalej w las tym gorzej. Tak czy siak Oliwa liczy, że ten sezon będzie nieco inny. W środowy wieczór, drużyna Tomasza Kowalewskiego stanie do walki o kolejne punkty w ligowej tabeli. Tym razem rywalem drużyny z ‘serca Gdańska’ będzie Maritex Team. Jeśli komuś nazwa ta niewiele mówi – kryje się za nią Info Distributions, które we wtorkowy wieczór zmieniło sponsora a co za tym idzie – nazwę drużyny. To nie jedyne zmiany, do których doszło w ekipie Macieja Skowrońskiego. Z pewnością team Maritex dotkliwie odczuje transfery do Hydry Volleyball Team byłego MVP trzeciej ligi – Marcina Czajkowskiego. Gdyby tego było mało z drużyną w przerwie pomiędzy sezonami pożegnał się również Robert Kościński, który w przeszłości bronił barw czterokrotnego mistrza Siatkarskiej Ligi Trójmiasta – drużyny Merkury. O tym jak wspomniane ubytki wpłyną na wyniki, przekonamy się niebawem.
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3
Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2