W Święto Niepodległości, zmagania w sezonie Jesień’21 zakończy kolejne pięć drużyn. Zdecydowanie najciekawiej powinno być w grupie spadkowej w pierwszej lidze. Po pasjonującej końcówce w wykonaniu Sprężystokopytnych mecz, w którym ‘Niebiescy’ mogą uciec z zagrożonej strefy. Zapraszamy na zapowiedź czwartkowej serii gier!
Bombardierzy – Craftvena
Godz.: 19:30, boisko nr 3
O godzinie 19:30 do ostatniego spotkania w sezonie Jesień’21 przystąpią gracze Craftveny. Przypomnijmy, że ‘Rzemieślnicy’ do grupy ‘B’ wskoczyli rzutem na taśmę. Obecnie, niezależnie od tego, jak potoczy się ich najbliższe spotkanie, nie mają już szansy na poprawę swojej sytuacji w tabeli. Biorąc pod uwagę to, że ostatni sezon ‘Rzemieślnicy’ kończyli na piątym miejscu, obecnie możemy mówić o pewnej stabilizacji. Należy pamiętać bowiem o tym, że w obecnym sezonie w trzeciej lidze grało 12, a nie 10 drużyn, jak miało to miejsce na wiosnę. Wydaje się, że stale rosnąca forma Craftveny daje im realną szansę na to, aby w przyszłym sezonie nawiązali do najlepszego sezonu w ich wykonaniu. Przypomnijmy, że w edycji Wiosna’20 drużyna Bartka Zakrzewskiego otarła się o podium rozgrywek. Jeśli mówimy o rosnącej formie, nie sposób nie zatrzymać się przy drużynie Bombardierów. Obecny sezon, nie mamy co do tego wątpliwości, jest najlepszym w wykonaniu drużyny Dawida Piankowskiego, odkąd pojawili się oni w SL3. Jesteśmy niemal przekonani, że apetyt rośnie w miarę jedzenia i w kolejnym sezonie Bombardierzy będą w stanie powalczyć o podium rozgrywek. Obecnie mikstowy skład walczy o to, aby na finiszu ligi wskoczyć na czwarte miejsce. O tym, czy tak się stanie, dowiemy się za kilka godzin.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Sprężystokopytni & Kitku – AVOCADO friends
Godz.: 19:30, boisko nr 1
Brakuje nam pozytywnych słów, by zdefiniować to, co dzieje się obecnie wokół drużyny Sprężystokopytnych & Kitku. W zasadzie 200 słów, które mniej więcej przeznaczamy na każdą zapowiedź mogłyby stanowić hasła typu: ‘kiedy walczysz, walcz do końca’ itd. Droga, którą przebyli ‘Niebiescy’ wymyka się spoza jakichkolwiek ram logiki. Co więcej, wydaje się, że ucieczka ze strefy spadkowej nie nasyciła odpowiednio brązowych medalistów poprzedniego sezonu. Okazuje się bowiem, że jeśli dziś wygrają oni z ‘Weganami’ i zdobędą przy tym komplet oczek to obie drużyny, na jedną kolejkę do końca, będą miały dokładnie taką samą liczbę punktów. To oznacza z kolei, że do dosłownie ostatniego gwizdka w sezonie Jesień’21 będą się ważyły losy utrzymania. Obecnie sytuacja ‘Wegan’ nie jest jeszcze taka, po której należałoby ‘bić na alarm’. Drużyna Arkadiusza Kozłowskiego na dwie kolejki przed końcem sezonu ma o pięć punktów przewagi nad strefą bezpośredniego spadku natomiast, tak jak wspominaliśmy wcześniej – trzy nad strefą barażową. Przypomnimy, że to właśnie ‘Weganie’ oraz Port Gdańsk mają największe doświadczenie w grach barażowych, w których występowali dwukrotnie. Obecnie, z całą pewnością możemy powiedzieć, że drużyna będzie chciała uniknąć tego scenariusza. Wydaje się bowiem, że w tym sezonie druga liga była najmocniejsza odkąd nastąpił podział na poszczególne ligi. Wiele osób, niezależnie od tego, które z drużyn zagrają w barażu, postawi na drugoligowców.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Maciej Kot): 3-0
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Allsix by Decathlon – BES-BLUM Nieloty
Godz.: 19:30, boisko nr 2
Do grona czterech drużyn, które zakończyły już zmagania w sezonie Jesień’21, jako pierwsi dołączą gracze Allsix by Decathlon oraz trzecioligowej Craftveny. O tym, jaki był to sezon w wykonaniu drużyny Allsix by Decathlon, każdy doskonale wiedział. Drużyna kilkukrotnie przegrywała swoje mecze tylko dlatego, że nie była w stanie zebrać się na spotkanie. Można śmiało powiedzieć, że padli oni ofiarą tego, że już na samym początku zapełnili oni niemal wszystkie dostępne miejsca w składzie. Kiedy na początku sezonu wyniki nie były takie, na jakie liczyli gracze z ulicy Kartuskiej, część zawodników zrezygnowała z udziału w lidze. To z kolei sprawiło, że kapitan drużyny – Aleksander Bochan miał niekiedy do dyspozycji 3-4, czasami 5 graczy. Wiadomo, że trudno budować na tym drużynę, a jeszcze trudniej osiągać jakiekolwiek wyniki. Z drugiej strony, sytuacja ta nauczyła nas nowego doświadczenia. Aby uniknąć podobnego scenariusza, w kolejnych edycjach planujemy wdrożyć systemowe rozwiązania, które sprawią, że o pozycji w tabeli będą decydowały wyłącznie wyniki osiągane na parkiecie. Tak czy siak, z informacji zaczerpniętej u kapitana Decathlonu dowiedzieliśmy się, że w czwartkowy wieczór stawią się oni na sali by zagrać. Kto wie – być może będzie to pożegnalny mecz z Siatkarską Ligą Trójmiasta. Rywalem Decathlonu będzie ekipa BES-BLUM Nieloty, która przegrała co prawda środowe spotkanie z Hydrą, ale w obecnym tygodniu niemal zagwarantowała sobie utrzymanie. Do 100% pewności ‘Pingwinom’ brakuje wygrania jednego seta w dwóch meczach i wszystko wskazuje na to, że dojdzie do tego już w czwartkowy wieczór.
Typ Redakcji: 0-3
Typ Eksperta (Maciej Kot): 0-3
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3
Dziki Wejherowo – Prometheus
Godz.: 20:30, boisko nr 1
W czwartkowy wieczór, drużyna Dzików Wejherowo przystąpi do ostatniego spotkania w sezonie Jesień’21. Jako, że będzie to ich ostatni mecz, czas na małe podsumowanie. Gracze z Wejherowa w obecnym sezonie wygrali aż siedem z dwunastu spotkań. Wydaje się, że gdybyśmy mieli zrobić ranking wszystkich 36 pod kątem pozytywnych zaskoczeń oraz największych rozczarowań w sezonie Jesień’21 to drużynę Dzików uplasowalibyśmy w ścisłej czołówce drużyn, które zaskoczyły na plus. Obecny sezon w wykonaniu Dzików pokazał innym trzecioligowcom, że dobra gra na zapleczu elity nie jest czymś niemożliwym do zrealizowania. To, jak doskonale pamiętamy w przypadku innych drużyn, nie zawsze było oczywistością. Niestety miało to takie konsekwencje, że drużyny, które awansowały do wyższej klasy rozgrywkowej nie chciały w niej grać. Wracając do meczu z Prometheusem, będzie to pierwsze spotkanie obu drużyn na parkietach Siatkarskiej Ligi Trójmiasta. Gdyby jakiś czas temu ktoś zapytał nas o to, która z drużyn wygra spotkanie, bez wahania wskazalibyśmy na Prometheusa. Obecnie również nie mamy wątpliwości, ale w naszych oczach faworytem i to dość wyraźnym będą Dziki. Sezon dla graczy Prometheusa jak to się mówi – ‘do zapomnienia’. Wydaje się, że przed kolejnym sezonem, Mykola Pocheniuk musi wzmocnić nieco skład. Umówmy się. Chcąc walczyć o coś więcej niż utrzymanie ‘Niebiescy’ nie mogą pojawiać się na meczach w piątkę.
Typ Redakcji: 3-0
Typ Eksperta (Maciej Kot): 3-0
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Bombardierzy – ACTIVNI Gdańśk
Godz.: 20:30, boisko nr 1
W święto Niepodległości zostaną zakończone zmagania w grupie ‘B’. O ile drużynę, która finalnie zajęła szóste miejsce w lidze już poznaliśmy, tak kwestia czwartego oraz piątego miejsca jest wciąż zagadką. Obecnie dwa punkty przewagi mają ACTIVNI. Trzeba wziąć jednak pod uwagę to, że mają oni rozegrane o jedno spotkanie więcej. Wszystko wskazuje na to, że Bombardierzy, którzy będą faworytem starcia z Craftveną, przystąpią do spotkania z ACTIVNYMI albo z równą liczbą punktów, albo z punktem przewagi. To oznacza, że o tym, która z drużyn zajmie finalnie czwarte miejsce zadecyduje bezpośrednia rywalizacja, do której dojdzie o godzinie 20:30. Wydaje się, że większą szansę na zwycięstwo, mimo swoich problemów będą mieli Activni Gdańsk. Przypomnijmy, że to właśnie drużyna Artura Kurkowskiego wygrała bezpośrednie spotkanie w rundzie zasadniczej. Z informacji, do której udało się dotrzeć Redakcji, ekipa Bombardierów będzie w czwartkowy wieczór w okrojonym składzie, a w związku z tym, szanse Activnych są jeszcze większe. Z drugiej strony, trudno pozbyć się wrażenia, że ACTIVNI czekają już na nowy sezon. Wydaje się, że obecny posłuży im jako doświadczenie przed kolejnym. Tajemnicą poliszynela jest fakt, że o tym, że drużyna nie znalazła się w grupie walczącej o medale nie zadecydowała wyłącznie dyspozycja na parkiecie. Problemy Activnych były znacznie szersze, a to, jak wiadomo, drużynie nie pomaga.
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3
BES-BLUM Kraken Team – Epo-Project
Godz.: 20:30, boisko nr 2
Obecną sytuację drużyny Epo-Project opisaliśmy szerzej przy okazji podsumowania ich meczu ze Sprężystokopytnymi & Kitku. Gdyby graczom z Żukowa udało się w środowy wieczór zdobyć choć jeden punkt, ich sytuacja wyglądałaby zupełnie inaczej. Tak, niestety dla nich wszystko wskazuje na to, że po powrocie na parkiety Siatkarskiej Ligi Trójmiasta spadną oni do drugiej ligi. Jak już wspominaliśmy wielokrotnie – to, do pewnego momentu było niewyobrażalne. Wydaje się dość oczywiste, że drużynie brakuje obecnie Rafała Grzenkowicza. Nie chodzi o to, że Michał Długozima grał źle. Chodzi o to, że drużynie brakowało niekiedy alternatywy. Co ciekawe, problemy graczy z Żukowa rozpoczęły się w meczu, w którym ich rywalem byli ich przyjaciele – BES-BLUM Kraken Team. Przypomnijmy, że przed meczem z drużyną Ryszarda Nowaka wszystko wskazywało na komplet punktów i awans do grupy mistrzowskiej. Ostatecznie tak się nie stało i kiedy gracze w zielonych koszulkach dostali przysłowiowego liścia w lewy policzek, po chwili postanowili nadstawić prawy. Wydaje się, że zamiast niewinnego liścia wyłapali oni mokrą szmatą prosto w twarz. Czy wobec tych wszystkich złych rzeczy, o których ostatnio napisaliśmy, znajduje się światełko w tunelu? Owszem, ale Epo-Project musi zacząć od wygranej za komplet punktów, co w obecnej dyspozycji nie jest przecież takie oczywiste. Dla ich przeciwników – drużyny BES-BLUM Kraken Team będzie to jedenaste spotkanie w sezonie Jesień’21. W przypadku Krakena wszystko jest już jasne i niezależnie od tego, jak potoczą się ich trzy ostatnie spotkania to spadną oni z ligi. Czy wobec tego znajdą oni mobilizację do tego, aby postawić się graczom z Żukowa?
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3