Zapowiedź – MATCHDAY #24

Hitem wtorkowej serii gier będzie bez wątpienia starcie pomiędzy BEemką Volley a Hydra Volleyball Team. Jak doskonale pamiętamy – ci pierwsi mają z Hydrą ‘rachunki do wyrównania’. Na brak emocji nie będziemy narzekać z pewnością również w starciu Floty 2 z Oliwą Team. Zapraszamy na zapowiedź!

BEemka Volley – Hydra Volleyball Team

Godz.: 20:30, boisko nr: 1

Czy spotkanie z poprzedniego sezonu pomiędzy obiema drużynami jest dla BEemki kamyczkiem w bucie, który dokucza w spacerze? Nie, to nie to. Kurde, nie wiemy z czym to porównać, ale dla BEemki było to tak duże upokorzenie, że dla zespołu Daniela Podgórskiego był to jeden z najczarniejszych dni w historii ich 59 występów w SL3. Na to nie wpłynął sam wynik spotkania, ale cała awantura, która skończyła się tym, że istniało bardzo duże ryzyko, że w SL3 nie będą pojawiali się sędziowie związkowi. Ok, nie grzebmy w przeszłości. Skupmy się na tym, co będzie działo się do końca edycji Wiosna’24. Aktualnie realne szanse na awans do elity ma sześć ekip. Tak się składa, że BEemka oraz Hydra się do nich zaliczają. O wiele lepszą sytuację mają gracze Daniela Podgórskiego, którzy nie dość, że mają o jeden punkt więcej to na dodatek mają o jedno rozegrane spotkanie mniej niż Hydra. To z kolei sprawia, że jeśli BEemka wygra wtorkowe starcie to biorąc pod uwagę etap sezonu, w którym się znajdujemy – z bardzo dużą dozą prawdopodobieństwa skończą sezon przed Hydrą. Patrząc na aktualną formę obu ekip faworytem meczu zdają się być ‘Zmotoryzowani’. Z drugiej strony, czy przypadkiem nie było tak samo we wspomnianym z początku zapowiedzi spotkaniu?

Typ Redakcji: 2-1

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0

Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1

Volley Surprise – DNV

Godz.: 20:30, boisko nr: 2

W ostatnim czasie drużyna Volley Surprise wyczytała o sobie tyle gorzkich słów ile nie zebrała na przestrzeni wszystkich poprzednich edycji razem wziętych. Fala krytyki wylała się na team Macieja Siacha w związku z bardzo słabymi wynikami w obecnym sezonie. Co innego jest bowiem przegrywać w drugiej lidze, w którym ‘Słupszczanie’ mierzyli się z bardzo silnymi ekipami, a czym innym jest przegrywać w trzeciej lidze, gdzie nie oszukujmy się – poziom rywali jest zdecydowanie niższy. Lista grzechów głównych drużyny jest znacznie dłuższa niż ta, którą znamy w tradycji chrześcijańskiej. Gdybyśmy mieli zacząć wymieniać wszystkie to prawdopodobnie z czasem ograniczyłaby nas liczba znaków. Zostawmy na chwilę przeszłość i skupmy się na kolejnych spotkaniach. Z takim planem na wtorkowy wieczór wyjeżdżają ze Słupska gracze Volley Surprise, którzy według deklaracji mają stawić się najszerszym składem od dłuższego czasu. Czy to pomoże? Cóż, mimo nieciekawego otwarcia jesteśmy przekonani, że Volley pozostaje faworytem konfrontacji z ekipą DNV, która z kolei zdaje się zmierzać w kierunku czwartej ligi. Aktualnie, zespół Stanisława Paszkowskiego ma na swoim koncie sześć porażek i jedno zwycięstwo. Trudno wskazywać te ostatnie jako coś pozytywnego, bowiem doszło do niego w meczu z Pekabexem, z którym najprawdopodobniej wszyscy inni rywale też wygrają. To oznacza, że przed zespołem w białych barwach jedna z ostatnich okazji na odmienienie swojego losu. Tak jak wspomnieliśmy jednak przed chwilą – będzie to bardzo trudne zadanie.

Typ Redakcji: 3-0

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0

Typ Eksperta (Maciej Kot): 3-0

Flota Active Team 2 – Oliwa Team

Godz.: 20:30, boisko nr: 3

Absolutnie kluczowe spotkanie dla obu drużyn. Wątpliwości nie mają co do tego sami gracze obu drużyn, które potrafią liczyć. Aktualnie zespoły Floty oraz Oliwy zajmują odpowiednio 11 oraz 13 miejsce. To oznacza, że widmo spadku, które zajrzało obu drużynom prosto w oczy jest realnym zagrożeniem. Na nieciekawy bilans Floty złożyło się sześć porażek w siedmiu meczach. Do wygranej doszło na początku kwietnia, kiedy Flota ograła Dream Volley i na drugi dzień wyszarpała seta faworyzowanej ekipie 22 BLT Malbork. Początek kwietnia był momentem, w którym wydawało się, że gracze Karoliny Kirszensztein wrócili z dobrą formą na absolutnie kluczowy moment sezonu. Niestety dla nich kolejne spotkanie to niemoc w konfrontacji z BEemką Volley oraz konieczność pauzowania jednego tygodnia. Jeśli chodzi o Oliwę to zespół Dawida Karpińskiego okupuje aktualnie ostatnie miejsce w ligowej tabeli i choć pozostają jedną z dwóch drużyn, które nie zdołały jak do tej pory wygrać meczu to należy zauważyć, że najgorsze zdaje się być już za nimi. Po kiepskich występach, które przeplatane były tymi fatalnymi, Oliwa rozegrała w minionym tygodniu mecz z faworyzowaną Hydrą Volleyball Team i była o włos od sprawienia bardzo dużej niespodzianki. Choć skończyło się porażką, to Oliwa udowodniła w tym meczu, że są w stanie nawiązać walkę o utrzymanie. Sądzimy, że zwycięzca wtorkowego starcia zrobi bardzo duży krok w kierunku utrzymania. Która z ekip to będzie? 51% szans na tryumf dajemy Flocie.  

Typ Redakcji: 2-1

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2

Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1

Challengers – ACTIVNI Gdańsk

Godz.: 21:30, boisko nr: 1

Dla Challengersów wtorkowe spotkanie będzie pewnym novum. Za każdym razem, w którym ekipa Wojciecha Lewińskiego rywalizowała w SL3 to grała dwa spotkania jednego wieczoru. Tym razem, team w niebiesko-różowych barwach zagra tylko jedno spotkanie, ale wydaje się, że będzie to najtrudniejszy z dotychczasowych sprawdzianów. Zanim napiszemy z jakiego powodu, kilka słów o dotychczasowej drodze drużyny na sam ligowy szczyt. Jak do tej pory, team Challengers rozegrał w SL3 osiem spotkań i jest absolutną rewelacją trzeciej ligi. Dodatkowo pozostają oni jedyną drużyną spośród 46 ekip w ligowej stawce, która nie przegrała do tej pory choćby seta. Świetna gra oraz wyniki sprawiły, że Challengersi są już bardzo blisko tego, by zapewnić sobie podium rozgrywek. Oczywiście celem drużyny jest to, by było to pierwsze lub w najgorszym przypadku drugie miejsce, co zapewniłoby im bezpośredni awans do drugiej klasy rozgrywkowej. Aktualnie zastanawiamy się, która z drużyn sprawi jako pierwsza Challengersom kłopot. Czy będą to ACTIVNI? W ostatnim magazynie stwierdziliśmy, że team Artura Kurkowskiego jest drużyną, która nie należy do najsilniejszych ekip w lidze, ale z całą pewnością przerasta umiejętnościami dużą grupę ekip. Precyzując – ACTIVNI w naszym odczuciu są aktualnie drużyną ‘pomostem’ łączącą tych najsilniejszych z resztą ligowej stawki. Dodatkowo są oni ekipą, którą stać na to, by tym najlepszym poskubać punkty, o czym przekonali się ostatnio gracze Speednetu 2. Czy tym razem będzie podobnie?

Typ Redakcji: 3-0

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1

Typ Eksperta (Maciej Kot): 3-0

Volley Surprise – Bayer Gdańsk

Godz.: 21:30, boisko nr: 2

W ostatnim magazynie wspominaliśmy o tym, że Bayer Gdańsk wygląda na drużynę, która jest za mocna by musieć się martwić o to czy zdołają się oni utrzymać, a jednocześnie zbyt słaba by myśleć o podium rozgrywek w obecnym sezonie. Z tego miejsca pewne usprawiedliwienie dla ‘Aptekarzy’. Wydaje się bowiem, że jeśli na początku swojej przygody w SL3 (Wiosna’22) prezentowaliby się tak jak obecnie to wówczas nie mieliby problemu z tym by się utrzymać. Sytuacja w trzeciej lidze wygląda aktualnie tak, że w naszym odczuciu jest to najwyższy poziom ligi w historii, a kilka drużyn z powodzeniem mogłyby grać w wyższej klasie rozgrywkowej. W związku z tym Bayer znajduje się obecnie na siódmym miejscu w tabeli i we wtorkowy wieczór powalczy, by tę lokatę poprawić. Aby tak się stało, ‘Aptekarze’ muszą wygrać pojedynek z Volley Surprise, o której kryzysie napisaliśmy już niemal wszystko. Sądzimy, że sztuka ta drużynie Damiana Harica się uda i obecnie zastanawiamy się czy będzie to komplet punktów czy jednak Volley Surprise pokusi się o jedno oczko. Mimo wszystko – bliżej jesteśmy do tego drugiego scenariusza, bowiem uważamy, że duża część złych wyników Volley Surprise wynikała z ich problemów kadrowych. Tak jak pisaliśmy jednak przy okazji pierwszej zapowiedzi, we wtorkowy wieczór ma być inaczej. Kto wie, być może właśnie to sprawi, że Volley sprawi (hehe) niespodziankę i wygra spotkanie?

Typ Redakcji: 1-2

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2

Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1

Maritex – Staltest Pomorze

Godz.: 21:30, boisko nr: 3

O ile porażki z początku obecnego sezonu można było w jakiś sposób racjonalizować, tak brak wygranej w meczu z MiszMaszem sprawia, że team Michała Pietrasika jest już jedną nogą w trzeciej lidze. Przypomnijmy, że do wspomnianego spotkania z drużyna, w której znajduje się kilku byłych towarzyszy z drużyny, Maritex przystępował z bilansem zero zwycięstw, siedem porażek. Kiepskie wyniki można było tłumaczyć tym, że Maritex rywalizował z samym ligowym topem. Tłumaczenia te można jednak rozbić o kant dupy, bo z tego co widzimy – gracze w granatowych strojach przegraliby aktualnie z drużyną skleconą z muminków. W ogóle obczajcie to, jakie drużyny zestawiamy ze sobą we wtorkowy wieczór:

Staltest – 8 zwycięstw, 0 porażek

Maritex – 0 zwycięstw, 7 porażek.

Przecież tu nie ma możliwości, żeby ci pierwsi przegrali. Jeśli jednak by do tego doszło, to Ergo Arenę ludzie zaczęliby odwiedzać częściej niż bośniacką miejscowość Medziugorie. Czyż to co potencjalnie wydarzyć się może w hali treningowej nie byłoby cudem? Cóż. Ponoć cudy zdarzają się wyjątkowo rzadko, także i tym razem takowego nie przewidujemy. Sądzimy, że Staltest jest w takim gazie, że zgarnie trzy punkty i zrobi to z przysłowiowym ‘palcem w dupie’.

Typ Redakcji: 0-3

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3

Typ Eksperta (Maciej Kot): 0-3

Start a Conversation

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.