W ciągu trzech najbliższych dni, poznamy ostateczny kształt grup mistrzowskiej oraz spadkowej w pierwszej lidze. W związku z tym, bardzo ciekawie zapowiadają się dwa spotkania w elicie, do których dojdzie po godzinie 21. Dodatkowo – w drugiej lidze o pierwszą wygraną w sezonie Wiosna’22 powalczy drużyna Gonito Volley. Zapraszamy na zapowiedź!
Niepokonani PKO Bank Polski – ACTIVNI Gdańsk
Godz.: 19:00, boisko nr 1
Nadrabiająca ligowe zaległości drużyna ACTIVNYCH Gdańsk, rozegra w poniedziałkowy wieczór dwa spotkania. Uważamy, że na drużynie Artura Kurkowskiego będzie ciążyła pewna presja. Jest to związane z tym, że chcąc dotrzymać kroku Flocie czyli ich największych rywalom w lidze, ACTIVNI Gdańsk muszą wygrać dwa mecze za komplet punktów. Tylko taki wynik sprawi, że po dziewięciu spotkaniach w sezonie Wiosna’22 będą oni mieli tyle samo punktów co lider. To oznacza z kolei, że walka o pierwsze miejsce w trzeciej lidze będzie pasjonująca do samego końca. Oczywiście aby tak się stało, ACTIVNI muszą w najbliższych spotkaniach zachować maksymalną czujność, z którą jak pamiętamy na przestrzeni kilku sezonów bywało różnie. Pierwszym rywalem graczy w żółto-czarnych barwach będzie ekipa ‘Bankowców’. Dla obu drużyn, poniedziałkowe starcie będzie drugim meczem w ramach rozgrywek Siatkarskiej Ligi Trójmiasta. W sezonie Jesień’21, mecz w stosunku 3-0 wygrała drużyna ACTIVNYCH. Spotkanie, do którego doszło 6 września 2021 r., było jednak bardzo wyrównane. W dwóch pierwszych setach to Niepokonani mogli spokojnie wygrać. Od wspomnianego meczu minęło jednak sporo czasu. Wydaje się, że obecnie różnica potencjału obu drużyn jest dużo większa niż wówczas. O tym, że nie są to puste słowa świadczy przedsezonowy sparing, w którym ACTIVNI rozegrali z Niepokonanymi pięć setów, w których wygrali za każdym razem. Do tego w drużynie z sektora bankowego doszło w ostatnim czasie do kilku kontuzji, która eliminuje kilku graczy z poniedziałkowego meczu. Gdy zbierzemy wszystkie argumenty przemawiające za jedną i drugą drużyną, to wychodzi nam na to, że mecz za komplet punktów wygra wicelider rozgrywek.
Typ Redakcji: 0-3
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3
Typ Eksperta (Maciej Kot): 0-3
Bayer Gdańsk – Volley Kiełpino
Godz.: 19:00, boisko nr 3
Po dwóch arcyważnych wygranych z poprzedniego tygodnia, drużyna Volley Kiełpino przesunęła się w tabeli na wysokie czwarte miejsce. Obecnie do podium rozgrywek, drużyna Fabiana Polita traci zaledwie jeden punkt. Dodatkowo, od drużyny Wolves Volley, która plasuje się na trzecim miejscu w lidze, ekipa z Kiełpina ma jedno rozegrane spotkanie mniej. To z kolei oznacza, że po nieudanym początku sezonu w wykonaniu Volleya nad Kiełpinem wreszcie pojawiło się słońce. Dziewiątym rywalem drużyny w sezonie Wiosna’22, będzie ekipa Bayer Gdańsk, dla której mecz o godzinie 19:00, będzie jubileuszowym – dziesiątym spotkaniem w rozgrywkach Siatkarskiej Ligi Trójmiasta. W oczach Redakcji, dość wyraźnym faworytem meczu będzie Volley Kiełpino. W ostatnim czasie drużyna Fabiana Polita prezentuje wreszcie poziom, którego oczekiwaliśmy od nich od początku obecnego sezonu. Dodatkowo drużyna zażegnała w ostatnim czasie problemy kadrowe. W ostatnim czasie do drużyny dołączyło dwóch graczy, którzy są uznanymi graczami w Siatkarskiej Lidze Trójmiasta. Mowa tu o Miłoszu Szymczaku, czyli kapitanie drużyny Epo-Project, która w kilku poprzednich sezonach rywalizowała w pierwszej lidze oraz Łukaszu Wojdaku, który w inauguracyjnym sezonie SL3 (Wiosna’19), był trzecim najlepiej punktującym graczem całej ligi. Czy wzmocnienia te pomogą drużynie w końcówce sezonu? Z pewnością dla drużyny Volley Kiełpino inny wynik niż komplet punktów byłby rozczarowaniem. Z drugiej strony uważamy, że drużynę Bayer Gdańsk stać na sprawienie niespodzianki i urwanie choć jednego punktu. O tym czy tak będzie, przekonamy się wieczorem.
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3
Typ Eksperta (Maciej Kot): 0-3
Gonito Volley – Oliwa Team
Godz.: 19:00, boisko nr 2
Gonito Volley swoje ostatnie spotkanie rozegrało tak dawno, że zdążyliśmy się za nimi stęsknić. W sensie żeby była jasność. Nie tęsknimy za ich grą tylko za nimi jako ludźmi, bo są oni mega pozytywną ekipą. Czy dla graczy w biało-pomarańczowych barwach jest to jakieś pocieszenie? Cóż, jeśli mielibyśmy je do czegoś przyrównać, to do tego kiedy gość dostaje kosza i na koniec słyszy: ‘Jesteś wspaniałym i SYMPATYCZNYM facetem. Niestety (…)’. No właśnie. Gonito jest wspaniałą ekipą, ale w obecnym sezonie przegrywa każde spotkanie. Ok, wiemy że ekipa ‘Tygrysów’ zagrała najmniejszą liczbę spotkań spośród wszystkich drugoligowych ekip, ale jednocześnie pozostają jedyną drużyną w drugiej lidze, u której na koncie wygranych widnieje nadal 0. Co ciekawe, mimo to Gonito nie znajduje się na ostatnim miejscu w tabeli. To zawdzięcza temu, że jeśli przegrywali oni spotkania to aż w czterech przypadkach wygrywali po jednym secie. Jak będzie w poniedziałkowy wieczór? Z pewnością drużyna Wojtka Strychalskiego liczy na takie spotkanie, jak bezpośredni mecz pomiędzy drużynami, do którego doszło 1 lipca 2021 r. Wówczas to Gonito okazało się lepsze i wygrało spotkanie 3-0. Po dwóch miesiącach od wspomnianego wydarzenia, Oliwa stanęła przed szansą na wzięcie rewanżu i tym razem to oni wygrali mecz 2-1. Jak będzie w meczu numer trzy? Nieco większe szanse dajemy Oliwie. Mimo to chcieliśmy podkreślić, że przystąpią oni do spotkania jako jedyna drużyna, która w obecnym sezonie przegrała z Team Looz. Przypomnijmy, że ci ostatni do meczu z Oliwą mieli na swoim koncie zaledwie jeden punkt. To z kolei oznacza, że w poniedziałkowym meczu nie zdziwi nas żaden wynik.
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2
Chilli Amigos – Tiger Team
Godz.: 20:00, boisko nr 1
W poniedziałkowy wieczór, drużyna Chilli Amigos przystąpi do swojego 62 meczu w historii Siatkarskiej Ligi Trójmiasta. Bilans dotychczasowej przygody w SL3, póki co jest ujemny. ‘Amigos’ od sezonu Wiosna’20, kiedy przystępowali do ligowych zmagań wygrali 30 spotkań. Niestety dla nich, aż 31 razy musieli schodzić z parkietu jako przegrani. Spotkanie z ‘Tygrysami’ będzie dla drużyny Grzegorza Walukiewicza dobrą okazją do tego aby raz na zawsze opuścić minusowe ‘ratio’. W obecnym sezonie, ‘Papryczki’ wykonały pewną prace, aby do tego doprowadzić i wygrali 6 z 8 spotkań. Czy to oznacza, że mogą oni czuć satysfakcję? Bitch, please. Pasuje również po naszemu – ‘no kur*a niekoniecznie’. Obecnie ‘Papryczki’ znajdują się na piątym miejscu w trzeciej lidze, ze stratą trzech oczek do podium rozgrywek. Problemem ‘Amigos’ jest to, że chrapkę na podium ma aż siedem drużyn. Jedną z nich jest drużyna Tiger Team, choć trzeba uczciwie przyznać, że w obecnym sezonie ‘Tygrysy’ dość mocno pracują na to, aby z tej grupy wypaść. W siedmiu dotychczasowych spotkaniach w sezonie Wiosna’22, Tiger Team wygrał czterokrotnie i aż trzy razy musiał uznać wyższość swoich rywali. Dodatkowo, jeśli drużyna Mateusza Sokołowskiego wygrywała to z drużynami z dołu tabeli. Mimo to, w meczach tych tracili oni punkty. Jeśli rywalizowali z ekipami z górnej ‘siódemki’ to niestety dla nich, kończyło się na wyniku 0-3. Jak będzie wieczorem? Wydaje się, że to Chilli Amigos będzie faworytem spotkania.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1
Swooshers – Bayer Gdańsk
Godz.: 20:00, boisko nr 3
Po poniedziałkowym spotkaniu ze Swooshersami, drużyna Bayer Gdańsk będzie miała rozegrane już jedenaście spotkań. Oznacza to, że spośród wszystkich 38 drużyn występujących w Siatkarskiej Lidze Trójmiasta, to właśnie ‘Aptekarze’ będą najbliżsi zakończenia sezonu Wiosna’22. Do meczu z ekipą Nike Poland, drużyna Bayer Gdańsk przystąpi tuż po bardzo wymagającym meczu z Volley Kiełpino. W meczu o godzinie 20:00, w odróżnieniu od pierwszej konfrontacji to Bayer Gdańsk będzie wyraźnym faworytem. Taki typ nie może nikogo dziwić. Drużyna Swooshers wciąż czeka na premierowy punkt w rozgrywkach Siatkarskiej Ligi Trójmiasta. Spośród ośmiu rozegranych spotkań najbliżej do realizacji celu było…w debiucie Swooshersów w SL3. Przypomnijmy, że w spotkaniu otwierającym zmagania w sezonie Wiosna’22, w którym ‘biało-czarni’ mierzyli się z Niepokonanymi PKO Bank Polski, w drugiej partii Swooshers zdobyło 18 punktów. Czy w obecnym sezonie uda się im zrealizować ten cel? Patrząc na ligową tabelę należy zauważyć, że Swooshersi mają za sobą większość ze spotkań z czubem tabeli. Poniedziałkowe spotkanie będzie meczem z drużyną z ósmego miejsca w lidze. Dotychczas drużyną z najniższego miejsca w tabeli była dziesiąta ekipa – DNV. Wówczas w jednej partii Swooshers zdobyło 14 oczek. Jak będzie w konfrontacji z ‘Aptekarzami’? Czy drużynę Swooshers stać na to by sprawić ogromną niespodziankę? Z pewnością ta, wlałaby w serce graczy mnóstwo otuchy.
Typ Redakcji: 0-3
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3
Typ Eksperta (Maciej Kot): 0-3
DNV – ACTIVNI Gdańsk
Godz.: 20:00, boisko nr 2
Są takie porażki, po których nie krytykujemy drużyny a wręcz odwrotnie – chwalimy. Taką porażką zakończył się ubiegłotygodniowy mecz drużyny DNV z ekipą Volley Kiełpino. No bo pomyślmy. Za wygraną graczy z Kiełpina przemawiało wszystko. Pamiętajmy, że wciąż mówimy o drużynie, która w poprzednim sezonie rywalizowała w drugiej lidze. Dodatkowo w obecnym sezonie ambicją drużyny z Kiełpina jest właśnie powrót na drugoligowe parkiety. Mimo to w konfrontacji z drużyną DNV, która nie tak dawno pobiła rekord liczby przegranych spotkań z rzędu – męczyli się niemiłosiernie. Ostatecznie DNV wspomniane spotkanie przegrało 0-3, ale przy odrobinie szczęścia mogli wygrać seta a nawet cały mecz. W poniedziałkowy wieczór, drużyna z ulicy Łużyckiej zmierzy się z innym kandydatem do awansu – drużyną ACTIVNYCH Gdańsk. Czy i w tym meczu, DNV będzie w stanie postraszyć swoich rywali? Cóż, nie będzie o to łatwo. Wydaje się bowiem, że ACTIVNI podejdą do najbliższego spotkania niezwykle zdeterminowani. Wszystko za sprawą tego, że aby zrównać się liczbą punktów z obecnym liderem – Flotą Radą Dzielnicy Ujeścisko – muszą oni wygrać dwa spotkania i zdobyć przy tym komplet punktów. O mobilizację w szeregach ACTIVNYCH nie będzie zatem trudno. Dodatkowo, dla dwóch graczy reprezentujących obecnie barwy ACTIVNYCH będzie to mecz szczególny. Przypomnijmy, że kilka sezonów temu w zespole DNV występowali Sebastian Pietras oraz Patryk Okulewicz. Z pewnością na czas rozgrywania meczu, sentymenty zejdą na boczny tor.
Typ Redakcji: 0-3
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3
Typ Eksperta (Maciej Kot): 0-3
ZCP Volley Gdańsk – MPS Volley
Godz.: 21:00, boisko nr 3
Wszystko wskazuje na to, że bezpośrednie spotkanie obu drużyn, do którego dojdzie po godzinie 21 będzie dla jednej z ekip – gwoździem do sportowej trumny. Trudno bowiem wyobrazić sobie scenariusz, w którym drużyna która przegra mecz będzie miała szansę na to, by znaleźć się w górnej piątce. Jak do tej pory, w sezonie Wiosna’22 więcej spotkań rozegrała ekipa MPS Volley. Miłośnicy Piłki Siatkowej w ośmiu dotychczasowych spotkaniach wygrali zaledwie trzy spotkania i aż pięciokrotnie schodzili z parkietu jako przegrani. Oznacza to, że ostatni mecz w rundzie zasadniczej będzie dla nich ostatnią szansą na poprawienie dorobku punktowego. O wyznaczony cel nie będzie bynajmniej prosto. W poniedziałkowy wieczór, drużyna Jakuba Nowaka będzie zmagała się z problemami kadrowymi. Te, były na tyle poważne, że na kilka dni przed meczem, MPS dwoił się i troił o to by spotkanie przełożyć. Jako że było już po opublikowaniu terminarza, taki rozwiązanie było misją niemal niewykonalną. W poniedziałkowy wieczór, rywalem MPS-u będzie ekipa ZCP Volley Gdańsk. Gracze Przemysława Wawera przystąpią do spotkania po wygranej w bratobójczym pojedynku z Volleyem. Obecnie gracze ZCP znajdują się na ósmym miejscu w tabeli, ale do trzeciego miejsca tracą zaledwie trzy punkty. Dodatkowo aż siedem drużyn z pierwszej ligi ma obecnie rozegraną większą liczbę spotkań. To z kolei oznacza, że wskoczenie do grupy mistrzowskiej jest całkiem realne. Z drugiej strony, poza bardzo wymagającym spotkaniem z MPS, ekipa ZCP zmierzy się jeszcze z CTO Volley, gdzie w teorii, o punkty może być zdecydowanie trudniej. Z całą pewnością – w pierwszej lidze będzie się działo.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1
Letni Gdańsk – Hydra Volleyball Team
Godz.: 21:00, boisko nr 1
Do poniedziałkowego starcia, obie drużyny przystąpią po ośmiu spotkaniach, w których obie wygrały po cztery mecze. Mimo tego, że drużyny mają identyczny stosunek zwycięstw i porażek, to w tabeli dzielą ich aż cztery punkty. To z kolei pokazuje jak w Siatkarskiej Lidze Trójmiasta ważne jest wygrywanie pojedynczych setów. Jeśli chodzi o Hydrę Volleyball Team to do spotkania z ‘Letnikami’ przystąpią oni po ubiegłotygodniowej porażce 1-2 z drużyną Dream Volley. Po wspomnianym spotkaniu, w magazynie #7 stwierdziliśmy, że tym samym niemal na pewno, ‘Bestia’ zamknęła sobie możliwość awansu do elity. Z drugiej strony, raz w historii Siatkarskiej Ligi Trójmiasta zdarzyło się, że drużyna która przegrała cztery spotkania, finalnie zdołała awansować do pierwszej ligi. Do wspomnianej sytuacji doszło w sezonie Wiosna’20, kiedy Oliwa Team przegrała cztery mecze a mimo to awansowała. Czy historia ma prawo się powtórzyć? Z pewnością byłaby to niesamowita historia, ale powiedzmy sobie wprost – jest mało prawdopodobna. Na początek Hydra musiałaby wygrać wszystkie kolejne spotkania. Pierwszym rywalem ‘Bestii’ będzie Letni Gdańsk, który przystąpi do spotkania po ubiegłotygodniowej porażce z Dzikami Wejherowo. Mimo że to rywale ‘Letników’ byli zdecydowanym faworytem, to jednak Letniemu udało się wygrać jednego seta. W nadchodzącym spotkaniu, drużyna Michała Mysłka również nie będzie faworytem pojedynku. Mimo to nie zdziwilibyśmy się gdyby sprawili oni niespodziankę.
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1
Volley Gdańsk – AVOCADO friends
Godz.: 21:00, boisko nr 2
Runda zasadnicza w pierwszej lidze wkracza w decydującą fazę. Na grupę mistrzowską, realną szanse wciąż ma siedem drużyn. Dwie z nich, które walczą o ‘być albo nie być’ rozegra w poniedziałkowy wieczór bezpośrednie spotkanie. Póki co, bliżej awansu do grupy mistrzowskiej jest ekipa Volley Gdańsk. Po ośmiu rozegranych meczach, ‘żółto-czarni’ mają na swoim koncie trzynaście oczek. Nad trzema ekipami, które w tabeli są od Volleya niżej, trzykrotni mistrzowie Siatkarskiej Ligi Trójmiasta mają dwa punkty przewagi. Jedną z trzech drużyn, o których mowa jest ekipa AVOCADO friends. ‘Weganie’ po dość nieudanym początku sezonu, w którym wygrali jedno z sześciu spotkań i okupowali ostatnie miejsce w lidze. Wszystko zmienilo się w ostatnim czasie, w którym gracze Arka Kozłowskiego zaprezentowali kapitalną formę. Przypomnijmy, że do spotkania z Volleyem przystąpią oni po dwóch meczach z rzędu, w których ograli kolejno Tufi Team oraz jednego z głównych pretendentów do mistrzostwa – ekipę CTO. Dzięki temu, ‘Weganie’ wciąż mają realną szansę na czołową piątkę. Umówmy się, że jeszcze kilka tygodni temu był to scenariusz science-fiction. Która z ekip w naszych oczach będzie faworytem meczu? Wydaje się, że mimo wszystko Volley Gdańsk. Poniedziałkowe spotkanie będzie szóstym pojedynkiem pomiędzy obiema ekipami. Dotychczas lepiej radzili sobie gracze Volleya, którzy aż czterokrotnie wygrywali i tylko raz schodzili z parkietu ‘na tarczy’. Jak będzie tym razem?
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1