Zapowiedź – MATCHDAY #18

Przed nami osiemnasty dzień meczowy. We wtorek dojdzie do dwóch – nieco wyblakłych hitów Siatkarskiej Ligi Trójmiasta. W elicie, w bezpośrednim pojedynku zmierzą się dwie z trzech drużyn, które swego czasu zdobywały mistrzowskie tytuły. W drugiej lidze dojdzie z kolei do pojedynku przeżywających kryzys Nielotów z Dream Volley. Zapraszamy na zapowiedź!

Letni Mental – Craftvena

Godz.: 19:30, boisko nr 3

Po słabym, lub jak ktoś woli – bardzo słabym początku sezonu w wykonaniu Letniego Mentala, w ostatnim czasie drużyna ‘Mentalistów’ w końcu zaczęła grać zdecydowanie lepiej. Na początku ekipa Katarzyny Wojewódzkiej zniszczyła drużynę DNV 3-0, a następnie, dość nieoczekiwanie, wygrała seta z jednym z głównych faworytów do awansu do drugiej ligi – ekipą Activnych. Mecz z Craftveną będzie odrzuceniem skrajności z ostatnich spotkań (ostatnia drużyna w ligowej stawce oraz ekipa znajdującą się prawie na samym szczycie). ‘Rzemieślnicy’ znajdują się bowiem na ósmym miejscu w ligowej tabeli. Na taki stan składają się dwa zwycięstwa oraz pięć porażek. Mimo dość nieciekawego bilansu należy podkreślić, że obecnie gra drużyny Bartka Zakrzewskiego wygląda bardzo obiecująco. Należy zauważyć, że cztery z pięciu porażek, które ma na swoim koncie Craftvena to mecze przeciwko zespołom z ‘Wielkiej Czwórki’. Mimo, że w spotkaniach zarówno z Chilli jak i Activnymi to rywale byli zdecydowanymi faworytami to Craftvena zdołała w jednym spotkaniu wygrać oraz z drugim rywalem – urwać punkt, czym sprawiła sporą niespodziankę. Patrząc na to, jak ewoluowała w ostatnim czasie dyspozycja Craftveny jesteśmy niemal przekonani, że do końca sezonu drużyna ‘Rzemieślników’ zdobędzie jeszcze sporo punktów. Wydaje się, że to właśnie oni będą faworytem wtorkowego starcia. Według nas, najbardziej prawdopodobnym wynikiem będzie podział punktów z małym wskazaniem na ‘Czarnych’.

Typ Redakcji: 1-2

Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2

Dream Volley – Gonito Volley

Godz.: 19:30, boisko nr 1

Wtorkowe spotkania pokażą nam, który kierunek obrała ekipa Dream Volley. Wyłączając porażkę z CTO Volley, która zdaje się była i jest nieunikniona przez każdą z drugoligowych ekip, drużyna Dream Volley wygrała wszystkie spotkania i co więcej, dokonała tego w naprawdę niezłym stylu. Od początku sezonu, ekipa Mateusza Dobrzyńskiego rozprawiła się kolejno z Decathlonem, Dzikami, MiszMaszem oraz Volley Kiełpino. Każde z czterech wspomnianych spotkań kończyło się kompletem punktów zdobytych przez ‘Marzycieli’. Wydaje się, że wtorkowe mecze będą jednak nieco bardziej wymagającymi spotkaniami i niech nikogo nie zmyli miejsce w tabeli, które obecnie zajmują najbliżsi rywale Dream Volley (jedenaste oraz dwunaste). Jeśli chodzi o ekipę Gonito Volley to gracze w biało-pomarańczowych strojach są aktualnie podczas kampanii trzech spotkań z niesamowicie wymagającymi rywalami. W ubiegłym tygodniu, lepsi od Gonito okazali się gracze MPS Volley. We wtorek ‘Tygrysy’ zmierzą się z Dream Volley, natomiast jakby tego było mało, w środę ich rywalem będzie CTO Volley. Na pocieszenie Gonito powiemy, że w dalszej części sezonu zostaną im drużyny spoza pierwszej piątki, co zawsze jest jakąś pozytywną informacją. Narracja, którą powyżej zbudowaliśmy nie oznacza bynajmniej, że Gonito nie stać we wtorek na zdobycie punktu czy nawet wygranie spotkania. Kiedy zagrają na miarę swoich możliwości to stać ich na sprawienie niespodzianki i nie mamy co do tego żadnych wątpliwości.

Typ Redakcji: 2-1

Typ Eksperta (Maciej Kot): 3-0

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2

Dziki Wejherowo – Team Spontan

Godz.: 19:30, boisko nr 2

Po najlepszym spotkaniu Dzików w historii występów w Siatkarskiej Lidze Trójmiasta, gracze z Wejherowa przystąpią do ósmego spotkania w sezonie Jesień’21. Po siedmiu meczach, z których drużyna wygrała trzy, ekipa Dzików plasuje się w samym środku drugoligowej stawki. Wynik ten jest jeszcze bardziej imponujący, kiedy zobaczymy, że Dziki rywalizowały już z czterema z pięciu drużyn znajdujących się na szczycie tabeli. To z kolei oznacza, że przed zespołem Filipa Stabulewskiego jeszcze kilka spotkań, w których to oni, a nie rywale będą faworytem. O tym, jak dobrze radzą sobie obecnie Dziki niech świadczy fakt, jak radzi sobie obecnie Allsix by Decathlon, który wraz z Dzikami awansował do drugiej ligi. We wtorkowy wieczór, rywalem Dzików będzie drużyna Team Spontan, która w poprzednim sezonie zajęła bardzo wysokie – drugie miejsce. Obecny sezon już na samym początku pokazał, że nawiązanie do tamtych wyników będzie niemal niemożliwe. Jak do tej pory, ‘Spontaniczni’ wygrali zaledwie jedno z pięciu spotkań, przez co zajmują dziesiąte miejsce w tabeli. Na korzyść drużyny Team Spontan działa co prawda to, że spośród wszystkich drużyn w drugiej lidze to właśnie oni rozegrali do tej pory najmniejszą liczbę spotkań. Może się okazać, że przy równej liczbie meczów ich sytuacja w tabeli będzie już zdecydowanie inna. Nie zmienia to jednak faktu, że w pięciu meczach obecnego sezonu mają oni większą liczbę porażek niż mieli w całym sezonie Wiosna’21. Czy ‘Spontanicznych’ będzie stać na to, by pokonać rozpędzone Dziki? Cóż, do niedawna nie mielibyśmy co do tego najmniejszych wątpliwości. Czasy się zmieniły.

Typ Redakcji: 2-1

Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1

Dream Volley – BES-BLUM Nieloty

Godz.: 20:30, boisko nr 1

Przykro się to pisze, ale po godzinie 20:30 będziemy świadkami nieco wyblakłego hitu drugoligowego. Przez bardzo długi czas wydawało się, że to Nieloty są drużyną dojrzalszą czy taką, którą stać na sukces w postaci awansu. Wiemy, że powtarzaliśmy to dziesiątki razy, ale w sezonie Jesien’20, Nieloty były o włos od tego, by awansować do elity. Ostatecznie drużyna nieznacznie przegrała mecz barażowy z Avocado friends. Sam fakt, że ‘Pingwiny’ miały okazję zagrać we wspomnianym meczu zawdzięczały między innymi zwycięstwu w meczu z Dream Volley. Uważamy, że tamten okres był najlepszym czasem drużyny Mateusza Bone w Siatkarskiej Lidze Trójmiasta. Dla odmiany, obecnie mamy chyba najgorszy. Któż mógłby spodziewać się, że na półmetku rozgrywek Nieloty będą zajmowały dwunaste miejsce w ligowej tabeli? Obecnie zamiast na awansie, drużyna musi skupić się na tym, by nie spaść. Postawa Nielotów jest jednak swego rodzaju niespodzianką. Zrozumielibyśmy gdyby tylko przegrywali. Nie mają formy i tyle. Ci, jako jedyna drużyna potrafią jednak ograć murowanego faworyta do awansu – MPS Volley. Gdzie sens? Gdzie logika? W zupełnie innych nastrojach do spotkania przystąpią gracze Dream Volley, o czym pisaliśmy przy okazji zapowiedzi meczu z Gonito. Wydaje się, że to właśnie ‘Marzyciele’ będą faworytami spotkania, ale no właśnie. Czy Nieloty po raz kolejny udowodnią, że potrafią grać z faworytami?

Typ Redakcji: 2-1

Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2

Eko-Hurt – Volley Gdańsk

Godz.: 20:30, boisko nr 3

Doskonale pamiętamy czasy, w których nie mieliśmy powodów do tego, by krytykować Eko-Hurt oraz Volley Gdańsk. Tak się złożyło, że z czasem skończył się ‘prime’ obu drużyn. Jako pierwsi z tym, że o drużynie czasami piszemy źle, musieli się zmierzyć ‘Hurtownicy’. Miało to miejsce w poprzednim sezonie, w którym umówmy się – gra ekipy Konrada Gawrewicza nie zachwycała. Obecnie, z nową dla siebie sytuacją musi się zmierzyć drużyna Volley Gdańsk, która swego czasu wygrała 49 spotkań z rzędu, a więc powodów do krytyki nie było zbyt wiele. O tym, że gorzkie słowa odchodzą czasem w niepamięć doskonale wiedzą gracze Eko-Hurt, których w obecnym sezonie bardzo chwalimy. W beczce miodu w ostatnim tygodniu pojawiła się łyżka dziegciu. Wszystko za sprawą przegranej z ekipą Szach-Matu. Niezależnie od tego, obecna dyspozycja ‘Hurtowników’ jest o niebo lepsza niż miało to miejsce w poprzednim sezonie. To z kolei sprawia, że to właśnie ekipę Konrada Gawrewicza upatrujemy jako faworyta spotkania. Jeśli by się tak stało i Volley przegrałoby kolejne spotkanie to sytuacja ‘żółto-czarnych’ skomplikowałaby się jeszcze bardziej. Obecnie Volley znajduje się na ósmym miejscu w ligowej tabeli i niemal na pewno zagra w grupie spadkowej. Jeśli chodzi o ‘Hurtowników’ to potencjalna wygrana sprawi, że drużyna Konrada Gawrewicza niemal na pewno zagra w grupie mistrzowskiej.

Typ Redakcji: 2-1

Typ Eksperta (Maciej Kot): 3-0

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0

Zmieszani – ACTIVNI Gdańsk

Godz.: 20:30, boisko nr 2

Mecz, do którego dojdzie o godzinie 20:30, będzie absolutnym hitem Siatkarskiej Ligi Trójmiasta. Jak do tej pory, spośród czterech drużyn (Zmieszani, ACTIVNI Gdańsk, Chilli Amigos, Team Looz) pomiędzy którymi powinna rozstrzygnąć się kwestia mistrzowska czy podział medali, doszło do zaledwie jednego spotkania (Team Looz vs Chilli Amigos). Spotkanie Zmieszanych z Activnymi będzie zatem drugim meczem pomiędzy potęgami trzeciej ligi. Co więcej, spotkają się ze sobą drużyny, które zajmują odpowiednio pierwsze oraz drugie miejsce w trzeciej lidze. W zdecydowanie lepszej sytuacji są obecnie gracze Edyty Woźny – Zmieszani. Nie dość, że drużyna mająca na swoim koncie równe sześćdziesiąt spotkań w SL3 ma o jeden punkt więcej od swoich rywali to na dodatek mają o jedno spotkanie rozegrane mniej. Obecnie obie drużyny są w zupełnie innym położeniu. Podczas, gdy od początku sezonu nie możemy się wręcz nachwalić gry Zmieszanych, tak na grę drużyny Artura Kurkowskiego stosunkowo często spadała fala krytyki. Uważamy, że nie mogło być jednak inaczej. Przypominamy, że drużyna mająca mistrzowskie aspiracje w ośmiu spotkaniach straciła już cztery oczka. Potencjalna porażka ze Zmieszanymi może sprawić, że tytuł mistrzowski może im się przytrafić, ale w jednym z mokrych snów. Niezależnie jednak od tego, w jakiej dyspozycji i z jakim bagażem problemów do spotkania przystąpią obie drużyny to z całą pewnością możemy oczekiwać, że będzie to kapitalne i emocjonujące spotkanie. Zmieszani, Activni – nie zawiedźcie nas. Nie zawiedźcie kibiców na sali czy przed monitorami. Stwórzcie prawdziwe widowisko!

Typ Redakcji: 2-1

Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1

Start a Conversation

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.