W poniedziałkowy wieczór dojdzie do dziewięciu pojedynków, w których AIP ma szansę na zapewnienie sobie grupy mistrzowskiej pierwszej ligi. Dość ciekawie zapowiada się również starcie w trzeciej lidze, w której zmierzą się ekipy Inter Marine Masters oraz Oliwy Team. Zapraszamy na zapowiedź!
Wolves Volley – Tiger Team
Godz.: 19:00, boisko nr: 1
Wyrok na ekipie Tiger Team wydaliśmy już w minionym tygodniu. Stało się to po ich szóstej porażce z rzędu, w której drużyna nie zdobyła choćby jednego punktu. Jest źle, nawet bardzo. Tak jak wspominaliśmy, nie sądzimy, że ‘Tygrysy’ mają szansę na utrzymanie. Oczywiście w tym miejscu możemy ich wesprzeć i podnieść na duchu. Rozważmy zatem scenariusz, który musiałby się zrealizować, aby Tiger ‘oszukał przeznaczenie’. Za przykład niech nam posłuży druga liga, która w tej samej formule (14 drużyn), działa nieprzerwanie od kilku lat. Kiedy spojrzymy na to ile punktów wystarczało do bezpiecznego utrzymania (a nie miejsca barażowego), to wychodzą nam następujące wyniki:
– Wiosna’21 – 15 punktów
– Jesień’21 – 12 punktów
– Wiosna’22 – 13 punktów
– Jesień’22 – 11 punktów
– Wiosna’23 – 16 punktów
– Jesień’23 – 12 punktów
– Wiosna’24 – 13 punktów.
Średnia z 7 sezonów, która wystarczała do utrzymania? Nieco ponad 13 punktów. To oznacza mniej więcej tyle, że aby się utrzymać Tiger w siedmiu meczach, które zostały im do końca sezonu musiałby zgarniać dwa oczka. Litości. W nieco lepszej sytuacji znajdują się gracze Wolves Volley, którzy również nie zachwycają. Na tę chwilę team Karola Ciechanowicza rozegrał sześć spotkań, w których zgarnął trzy oczka. To oznacza, że do teoretycznego utrzymania brakuje im 10-11 oczek. Co za tym idzie, w siedmiu kolejnych meczach muszą zdobywać około 1,5 punktu na mecz. To naprawdę nie jest mało.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 2-1
Inter Marine Masters – Oliwa Team
Godz.: 19:00, boisko nr: 2
Nie wszyscy o tym wiedzą, ale dla dwóch graczy, którzy zmierzą się po przeciwnej stronie siatki, będzie to jeden z najciekawszych spotkań w życiu. Będzie to również pierwszy przypadek w historii SL3, w którym naprzeciw siebie zmierzą się…ojciec z synem. Mowa tu o pojedynku Krzysztofa Wyrzykowskiego (Inter Marine Masters) oraz Adama Wyrzykowskiego (Oliwa Team). Faworytem spotkania jest ekipa, w której na ‘kierownicy’ zobaczymy Krzysztofa. Inter Marine rozegrało w obecnej kampanii pięć spotkań, w których wygrali aż cztery. Jedyna porażka to nie wstyd. Doszło do niej w meczu z Czerepachami Volley, która to drużyna jak wiadomo – gra w zupełnie innej lidze. Pozostałe spotkania to wygrane z BL Volley, Portem Gdańsk, Bayerem czy Wolves Volley. Jeśli chodzi o Oliwę Team, to bilans drużyny z ‘serca Gdańska’ nie jest aż tak dobry. Zespół Adama Wyrzykowskiego rozegrał sześć spotkań, w których zgromadzili dziewięć oczek. W ostatnim czasie o Oliwie zrobiło się jednak bardzo głośno. Wszystko za sprawą ich nierównej dyspozycji. Oliwa jest bowiem ekipą, która mecze bardzo dobre przeplata tymi bardzo słabymi. W dość powszechnej opinii, forma Oliwy będzie z czasem wyłącznie zwyżkować. Na tę chwilę, Oliwa dysponuje bowiem najmłodszą kadrą w całej trzeciej lidze i team wciąż się rozwija. Mimo to – w naszym odczuciu w poniedziałek górą będzie doświadczenie.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 2-1
Aqua Volley – Empire Spikes Back
Godz.: 19:00, boisko nr: 3
W ostatnim czasie w drużynie Aqua Volley zrobiło się naprawdę milusio. Na początku minionego tygodnia zespół Mateusza Drężka ograł w hitowym starciu drużynę BVT Gdańsk w stosunku 2-1. Dzień później, w konfrontacji z Chilli Amigos, wicelider rozgrywek był co prawda w opałach, ale finalnie odwrócił losy rywalizacji i wygrał za komplet oczek. Pięć punktów w dwóch spotkaniach sprawiły, że zespół Aqua Volley po raz pierwszy w historii został wybrany drużyną tygodnia. Taki, a nie inny wybór nie był specjalnie kontrowersyjny. Po bardzo dobrym tygodniu gracze Aqua awansowali na drugie miejsce w ligowej tabeli i choć do rozegrania w rundzie zasadniczej zostały im cztery spotkania – są już jedną nogą w grupie mistrzowskiej. Sądzimy bowiem, że po poniedziałkowej serii gier Aqua wyjedzie z Ergo bogatsza o trzy punkty. Po niezłym początku sezonu w wykonaniu ich rywali, Empire Spikes Back złapali z czasem zadyszkę i w konsekwencji, w czterech kolejnych spotkaniach team ‘Imperatorów’ przegrał wszystkie mecze. Jakby tego było mało, na dwanaście możliwych punktów konto ESB zasilił zaledwie jeden. Nieciekawy okres sprawił, że zespół Grzegorza Grabarskiego osunął się w ligowej tabeli na przedostatnie miejsce i musi oglądać się za plecy, gdzie coraz lepiej radzi sobie ekipa Chilli Amigos. Czy Empire zdoła w poniedziałek zaskoczyć i pokusi się o niespodziankę?
Typ Redakcji: 3-0
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0
Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 3-0
AIP – Old Boys
Godz.: 20:00, boisko nr: 1
Po ostatnim tygodniu rozgrywek nie mieliśmy wątpliwości. Old Boysi po raz pierwszy w swojej historii w Inter Marine SL3 zasłużyli na miano drużyny dziadów tygodnia. Z jednej strony rywalizowali z aktualnym Mistrzem SL3 – Merkurym i to ich w jakiś sposób broni. Z drugiej jednak strony – każdy kto widział ten ‘wykon’ był zniesmaczony. Powiedzmy to sobie wprost – drużynie Bartłomieja Kniecia nie szło absolutnie nic. Ba. Sądzimy, że aktualnie drużyna w białych strojach przeżywa swój największy kryzys od początku startu w SL3. Rozgoryczenie w drużynie jest tym większe, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że ‘Dziadki’ dysponują w teorii bardzo silną kadrą. Cóż jednak z tego, kiedy dochodzi do meczu, a poszczególni gracze mają problem z przebiciem piłki dyszlem na drugą stronę siatki? Niewiarygodne o jakim aktualnie zjeździe mówimy. Dla odmiany – sytuacja w AIP wygląda zupełnie inaczej. Przed startem sezonu drużyna Adriana Ossowskiego nie była wymieniana jako ta, która może namieszać w pierwszoligowej układance. Realia okazały się jednak zupełnie inne i obok Bossmana, AiP może pochwalić się najlepszym ratio, które składa się z czterech zwycięstw oraz jeden porażki! Jeśli wszystko pójdzie po myśli graczy w ciemnofioletowych barwach – po poniedziałkowej serii gier, może być jeszcze lepiej. W jedynym dotychczas rozegranym spotkaniu pomiędzy drużynami, górą byli Old Boys’i, którzy pół roku temu rozbili AIP za komplet punktów. Aktualnie, sytuacja zdaje się być jednak inna.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 2-1
BL Volley – Bayer Gdańsk
Godz.: 20:00, boisko nr: 2
‘Mame nie teraz, ruszyła tygrysia machina’. Po przespanym początku ‘Tygrysy’ zaczęły się budzić do życia. Dwa tygodnie temu przekonała się o tym ekipa Oliwy Team. Tydzień temu, gracze BL rywalizowali z kolei ze spadkowiczem z drugiej ligi – MiszMaszem i w tym przypadku skończyło się tak samo. Patrząc na rosnącą dyspozycję drużyny, sądzimy, że w poniedziałkowy wieczór – BL Volley skompletują hat-tricka. Co ciekawe, historia w tym przypadku nie jest tak jednoznaczna. W Inter Marine SL3 obie drużyny mierzyły się czterokrotnie. Aktualny bilans to dwie wygrane BL oraz dwie Bayer Gdańsk. To, co rzuca się jednak w oczy to fakt, że w czterech wspomnianych meczach, za każdym razem dochodziło do podziału punktów, a w meczach niejednokrotnie nie brakowało emocji. Jeśli chodzi o Bayer Gdańsk to nie ma co ukrywać. Team w zielono-granatowych barwach znajduje się obecnie w konkretnym dołku. Obecna kampania staje się powoli koszmarem ‘Aptekarzy’. Choć trudno w to uwierzyć, zespół Damania Harica w pięciu rozegranych meczach wygrał tylko jeden raz. Taki bilans przekłada się rzecz jasna na ligową w tabelę, w której Bayer znajduje się na trzecim miejscu od końca. Warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt. Jeśli Bayer w poniedziałkowy wieczór przegra, to będzie to najdłuższa seria porażek z rzędu w historii ich 71 spotkań w SL3.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 2-1
Craftvena – Kraken Team
Godz.: 20:00, boisko nr: 3
Jeśli pod lupę weźmiemy początek obecnego sezonu, to dojdziemy do wniosku, że Craftvena była jedną z najczęściej krytykowaną drużyn spośród wszystkich 48 ekip, które biorą udział w rozgrywkach. Zespół miał bowiem walczyć o medale, a tymczasem przegrał na inaugurację rozgrywek z Aqua Volley oraz Bruxelą. Jakby tego było mało, po chwili stracili punkt z Hapagiem i wówczas nic nie wskazywało na to, że ‘Rzemieślnicy’ się ogarną. W kolejnym spotkaniu Craftvena rywalizowała z ekipą Kryj Ryj i choć wspomniany mecz przegrali, to jednak ‘mieli swoje momenty’. Potwierdzenie tego, że zespół prezentuje się lepiej z meczu na mecz, była konfrontacja Craftveny z Empire Spikes Back, w którym team Bartka Zakrzewskiego sięgnął po komplet oczek i w konsekwencji awansował na szóste miejsce. Na półmetku rundy zasadniczej dużo wskazuje na to, że o piąte miejsce w grupie mistrzowskiej powalczy właśnie sześć drużyn. Dla której z nich zabraknie miejsca? Przed Craftveną bardzo trudny sprawdzian. Podczas gdy inne ligowe ekipy powalczą o punkty z teoretycznie łatwiejszymi rywalami, Craftvena zagra mecz z liderem czwartej ligi. Jak pokazały jednak drużyny BRUXELA Wear oraz ostatnio BVT Gdańsk – przeciwko mocarnym wydawałoby się rywalom, można powalczyć. Choć Kraken ma największe umiejętności w całej czwartoligowej stawce – ma również problemy z koncentracją. To z kolei wyrównuje ich szansę z niżej notowanymi rywalami. O tym czy nasza teza znajdzie potwierdzenie w poniedziałkowy wieczór, przekonamy się za kilka godzin.
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 0-3
AIP – Szach-Mat
Godz.: 21:00, boisko nr: 1
Po piorunującym początku AIP, zastanawiamy się czy obecny sezon może być tym najlepszym w historii występów drużyny w SL3. Swego czasu kapitan i założyciel AIP – Adrian Ossowski zwykł mawiać, że plan drużyny na trzy sezony wyglądał następująco:
– pierwszy krok – awans z drugiej do pierwszej ligi – udało się,
– drugi krok – utrzymanie w elicie – udało się,
– podium w pierwszej lidze – nie udało się.
We wspomnianym trzecim sezonie, który miał być jednocześnie krokiem nr 3, zabrakło naprawdę niewiele. Po udanym sezonie Jesień’23, gracze w ciemnofioletowych barwach zajęli finalnie miejsce tuż pod podium – na czwartym miejscu. Do brązowych medali zabrakło im wówczas trzech punktów. Kolejny sezon – Wiosna’24 nie był już tak udany i finalnie AIP skończyło zmagania w grupie spadkowej. Tym razem AIP zanotowali fantastyczny początek i grupa mistrzowska zdaje się być już pewniakiem. Kolejnym rywalem w osiągnięciu tego celu będzie ekipa Szach-Mat, która również gra lepiej niż społeczność SL3 myślała przed rozpoczęciem sezonu. Beniaminek rozgrywek stoczył w obecnej kampanii pięć spotkań, w których trzykrotnie wygrali oraz ponieśli dwie porażki. Wspomniany bilans sprawia, że ‘Szachiści’ plasują się obecnie w środku stawki i mają realną szansę na walkę o grupę mistrzowską. Dla obu drużyn poniedziałkowe starcie będzie meczem numer 5. Na tę chwilę, lepszym bilansem mogą pochwalić się gracze Adriana Ossowskiego, którzy wygrali trzy spotkania. Sądzimy, że po poniedziałkowej serii gier wspomniany bilans będzie dla nich jeszcze korzystniejszy.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 2-1
Czerepachy Volley – Port Gdańsk
Godz.: 21:00, boisko nr: 2
W ostatnim magazynie pokusiliśmy się o odważną tezę. Wspomnieliśmy bowiem o tym, że w naszym odczuciu – Port Gdańsk jest absolutną rewelacją obecnego sezonu. Chodzi o rzeczywistość versus przedsezonowe oczekiwania. Po ostatnim sezonie ‘Portowców’ większość osób wskazywała właśnie team ‘z doków’ jako ten, który poleci z trzeciej ligi. Rzeczywistość na tę chwilę wygląda jednak zupełnie inaczej. W sześciu dotychczas rozegranych spotkaniach Port Gdańsk zgarnął aż 10 punktów, na co złożyły się cztery zwycięstwa oraz dwie porażki. Nawiązując do tego, o czym napisaliśmy chwilę temu – historycznie do utrzymania w czternastodrużynowej stawce, wystarczyło 13-14 punktów. Nie sądzimy, aby ‘Portowcy’ w siedmiu pozostałych do końca sezonu meczach, mogliby mieć z tym problem. W poniedziałkowy wieczór ich dorobek punktowy nie powinien się raczej zmienić. Ba, jeśliby do tego doszło, to byłaby absolutna sensacja. Port Gdańsk zmierzy się bowiem z ekipą, która zjada trzecią ligę na śniadanie. Czerepachy są jedyną ekipą spośród wszystkich 48 drużyn grających w sezonie Jesień’24, która nie straciła choćby punktu. Na rozkładzie ‘Żółwi’ mamy Kraken, ACTIVNYCH, Bayer Gdańsk, Inter Marine Masters oraz Wolves Volley. Wow. To robi mega wrażenie. Jesteśmy niemal przekonani, że w poniedziałkowy wieczór ‘Żółwie’ dołożą kolejne trzy oczka.
Typ Redakcji: 3-0
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0
Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 3-0
Tufi Team – MPS Volley
Godz.: 21:00, boisko nr: 3
Czy Miłośnikom Przegranych Spotkań uda się wydostać z trumny, do której zostali zamknięci? Cóż, historia zna takie przypadki, ale prawdę mówiąc – następują one niezwykle rzadko. Tak, wiemy, że to dość dosadne określenie obecnej sytuacji MPS-u, ale naprawdę staramy się być najbardziej delikatni jak się tylko da. Aktualnie MPS może ‘pochwalić się’ najdłuższą serią porażek z rzędu (już 16!) Co ciekawe, MPS goni rekordzistów w tym aspekcie spośród wszystkich dwunastu sezonów (Swooshers – 26 porażki). Myślicie, że nie jest to możliwe? Cóż – a kto myślał rok temu, że będzie 16? Również nikt. Patrząc na najbliższego rywala MPS-u – ekipę Tufi Team, siedemnastka zbliża się nieubłaganie. W czasie, gdy w zespole MPS panuje żałoba, u ich najbliższych rywali jest zupełnie inaczej. Do poniedziałkowego spotkania, Tufi Team przystąpi z trzeciego miejsca w ligowej tabeli. Na bilans dziewięciu oczek złożyły się trzy zwycięstwa oraz jedna porażka. Sytuacja ‘Tuffików’ jest tym bardziej korzystna, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że obie drużyny, które są wyżej w tabeli – rozegrały o co najmniej jedno spotkanie więcej. Wszystko wskazuje na to, że po poniedziałkowej serii gie Tufi Team będzie w jeszcze lepszym położeniu. Jeśli jednak gracze Mateusza Woźniaka nie wygrają, to biorąc pod uwagę okoliczności będziemy mogli mówić o sensacji.
Typ Redakcji: 3-0
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0
Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 3-0