Po ponownym przeanalizowaniu wydarzeń, do których doszło pod koniec meczu BEemka Volley – Hydra Volleyball Team, który był rozegrany w dniu 22.11.2023 r., Organizator zmienił karę dyscyplinarną dla zawodnika Daniela Podgórskiego (BEemka Volley), z jednego meczu dyskwalifikacji na trzy. Kara będzie obowiązywała na kolejne spotkania drużyny, do której w/w gracz będzie zapisany.
Dodatkowo informujemy, że podobne zachowania w przyszłości będą karane minimum pięcioma meczami dyskwalifikacji, a w przypadku recydywy – dożywotnim zakazem gry w Siatkarskiej Lidze Trójmiasta.
Dodatkowo chcielibyśmy poinformować, że doszliśmy do porozumienia z Pomorskim Związkiem Piłki Siatkowej, który warunkowo przychylił się do naszej prośby i postanowił o wznowieniu obsad już na wtorkowe mecze.
Jako osoba postronna trochę dziwię się temu co się dzieje w ww. sprawie.
Okej zawodnika nie było super nie mniej jednak interpretacja związku ( pomysł z dożywotnim wykluczeniem) jest niedorzeczny. Na boiskach ligowych dzieją się o wiele gorszcie rzeczy z których nie są wyciągane rządne konsekwencje poza czerwoną kartką. Wielkie kary w lidze amatorskiej znacznie obniżają jej prestiż. To że związek nie daje górnolotnych sędziów na tego typu rozgrywki uważam za normalne. Gdzieś ci sędziowie muszą się wyszkolić. Akurat sędzia który uczestniczył w aferze beemka hydra uważam że jest najlepszym sędzia który pojawia się na sl3. Jeśli organizator chce wyciągać konsekwencje 3/5 meczy dyskwalifikacji/ ban dożywotni. Powinien opisać co i za jakie zachowanie grozi bo niedługo dojdzie do tego że za pyskówkę z sędzią będą bany.
Propozycja old boys z drugim sędzia jest raczej nietrafiona. Wpisowe nie jest najmniejsze a po co ma rosnąć o koszt drugiego sędziego. Trochę wyrozumiałości dla sędziów i dla zawodników również 🙂 sl3 jest naprawdę silną amatorką więc rodzi emocje.
brak surowszych kar = brak sędziów związkowych na SL3. Takie są realia po środowych wydarzeniach. Jeśli chodzi o opis kar to postaramy się uwzględnić je przed przyszłym sezonem. Trudno przewidzieć jednak każde zdarzenie boiskowe. Do środy nie sądziłem, że kiedykolwiek dojdzie do rzucenia piłki w sędziego. Czy w takiej sytuacji mam uwzględnić w regulaminie na przykład oplucie sędziego? To oczywiście przykład, który można mnożyć w nieskończoność, a pokazuje, że trudno przewidzieć co może się wydarzyć.
Wystarczą 2 punkty
1) kara za naruszenie nietykalności cielesnej
2) kara za zniesławienie
I wiadomo że nie wolno pluć na sędziego, bić, rzucać w niego, popychać i wyzywać
Piotr, jakie masz propozycje dotyczące długości kar za przedstawione przez Ciebie punkty?
Bardzo dobra decyzja! Kary adekwatne do niewłaściwych zachowań. Jeśli ktoś nie umie panować nad swoimi emocjami to niech poszuka rozrywek gdzie indziej. Udział w lidze ma być przyjemnością i zabawą. Nie wyobrażam sobie wymieniania niepożądanych zachowań itp., bo takie rzeczy to robi się w szkole podstawowej, a nie w lidze dla dorosłych ludzi, gdzie udział jest dobrowolny. Uważam, że temat nie jest dyskusyjny. Jest zarządzenie Organizatora i albo drużyny to respektują albo rezygnują z udziału. Jest kilkanaście drużyn, które chętnie dołączą do SL3?
Panie Mateuszu,
„Zdarzenia boiskowe” można podzielić na kategorie i odpowiednio stosować gradacje kar:
1 Zachowanie grubiańskie
2 Zachowanie obraźliwe
3 Zachowanie agresywne
W wymienionym meczu mieliśmy do czynienia z tym ostatnim.
Bardzo dziękuję za merytoryczny komentarz. Chciałbym nadmienić, że nigdy nie pracowałem w wydziale dyscypliny i ta sytuacja to dla mnie nowość. Przed sezonem Wiosna’24 jestem umówiony na spotkanie w Pomorskim Związku Piłki Siatkowej gdzie postaramy się wypracować wspólne stanowisko o czym zawodnicy zostaną przed startem ligi poinformowani.
Jak dla mnie ta kara jest zdecydowanie za niska. Takie zachowanie jest po prostu nieakceptowalne. To nie pierwszy raz kiedy ten zawodnik unosi się agresją i jeżeli ma się czegokolwiek nauczyć to nie trzy mecze a pół sezonu powinien sobie odpocząć. Wtedy myślę, że coś by do niego dotarło.
Bardzo dobra decyzja Organizatora! Karygodne zachowania zawodników, drużyn powinny być surowo karane. Emocje boiskowe zawsze będą nam towarzyszyły i będą towarzyszyć natomiast zawsze były one „gaszone” odpowiednimi środkami – kartki czerwone wykluczenia. Celowe odebranie piłki zawodnikowi własnej drużyny, po kilku minutach od sytuacji i rzucenie nią przez całe boisko w sędziego? Nie można tego nazwać emocją tylko celowym, bezczelnym, gówniarskim, niesportowym zachowaniem!
W systemie kar na przyszły sezon, oprócz jasno określonych kar indywidulanych dodałbym karę finansową nakładaną na drużynę – owe emocje można spożytkować wspierając charytatywnie potrzebujące podmioty
Do „dyskusji” można dodać, że niepodpisywanie się z imienia i nazwiska pod swoimi postami jest zachowaniem:
1) niewłaściwym – rodem ze szkoły podstawowej;
2) nieakceptowalnym – mimo wielu wcześniejszych apeli, mamy tutaj przykład braku „nauczenia się czegokolwiek”;
3) celowym, bezczelnym, gówniarskim – aby podsycić atmosferę skandalu i wyrazić swoje zdanie pod zasłoną anonimowości.
PS. Nie bronię zachowania D. Podgórskiego – w mojej ocenie zasłużył na surową karę, ale potrafił przyznać się do błędu i przeprosić.
Czy podpis coś zmieni? Nie. Można się z tym zgodzić albo nie, a nie od razu odbijać piłeczkę, żeby tylko sprowokować. Niektóre rzeczy i zachowania nie podlegają dyskusji i tak powinno być w tym przypadku.
myślę, ze warto nagrać chociaż jeden wywiad z sędzią i porozmawiać o tym jak wygląda sędziowanie od kuchni. Coś na zasadzie Szymona Marciniaka w Hejtparku. Dobry sędzia popełnia jeden błąd na 10 decyzji, czyli w trakcie seta myli się 4 razy i to wciąż jest dobry sędzia. Jeżeli uzmysłowi się zawodnikom, że sędziowanie to nie jest łatwe zajęcie, wtedy będzie więcej zrozumienia i nawet Ci najbardziej nerwowi zawodnicy stonują swoje reakcje.
Super pomysł, dzięki! Jeśli, któryś z Sędziów wyrazi na to zgodę to zrealizuje ten plan na początku sezonu Wiosna’24