Wyniki
Drużyna | S1 | S2 | S3 | T | Wynik |
---|---|---|---|---|---|
Merkury | 21 | 27 | 19 | 2 | Overtime win |
CTO Volley | 15 | 25 | 21 | 1 | Overtime loss |
Podsumowanie
Choć Merkuremu bardzo zależy na tym, by nie pompować balonika, to jednak nie da się nie zauważyć, że zespół w granatowych barwach jest na bardzo dobrej drodze do piątego tytułu mistrzowskiego w Siatkarskiej Lidze Trójmiasta. W środowy wieczór lider rozgrywek zmierzył się z odwiecznym rywalem, z którym w SL3 przegrał aż cztery razy. Z drużyną, dla której w naszym odczuciu był to ostatni gwizdek na włączenie się do realnej walki o złote medale. Już pierwszy set pokazał, że pozycja lidera rozgrywek nie jest dziełem przypadku. Mniej więcej w połowie partii Merkury zdołał wypracować sobie trzypunktową zaliczkę (11-8), której CTO nie było w stanie odrobić. Dalsza część seta to zauważalne kłopoty w przyjęciu ‘Pomarańczowych’, które sprawiły, że często musieli atakować z niezbyt dogodnych piłek, co w konfrontacji z Merkurym po prostu nie przeszło (18-12). Końcówka odsłony to spokojna gra i wygrana Merkurego do 15. Środkowa partia to prawdziwy sportowy dreszczowiec. Przez bardzo długi fragment wydawało się, że to CTO jest na doskonałej drodze do wygrania seta. Po kilku błędach Merkurego w połowie partii, przewaga CTO wynosiła już sześć oczek (15-9). Choć wydawało się, że kwestia wygranej jest rozstrzygnięta, to Merkury zdołał doprowadzić do wyrównania (19-19). Na taki obraz złożyło się kilka rzeczy. Doskonała gra blok-obrona, wysoka skuteczność oraz błędy po stronie rywala. Po ‘powrocie z dalekiej podróży’ zespołu w granatowych barwach, byliśmy świadkami walki łeb w łeb, w której, a jakże – szale zwycięstwa na korzyść Merkurego przechyliła doskonała gra w bloku (27-25). Warto podkreślić, że sumarycznie czterokrotni Mistrzowie zdobyli ich w meczu aż…14! W ostatnim secie Merkury stanął przed bardzo dużą szansą na komplet punktów, który sprawiłby, że ich sytuacja w kontekście mistrzostwa byłaby już komfortowa. Jak się możecie domyślać – stało się inaczej. Po wyrównanym secie, z ostatniego punktu ‘cieszyli się’ gracze CTO Volley. Marne to dla nich pocieszenie, bo tak jak wspomnieliśmy – wydaje się, że mistrzostwo im już odjechało. A Merkury? Przed nimi trzy arcytrudne pojedynki ze Speednetem, Old Boys oraz Eko-Hurtem. Presja, która ciąży aktualnie na drużynie staje się coraz większa. Lider rundy zasadniczej za każdym razem stawał się później Mistrzem. Czy podobnie będzie i tym razem?
Merkury
# | Zawodnik | Punkty łącznie | Sety | MVP | Ataki | Bloki | As |
---|---|---|---|---|---|---|---|
7 | Piotr Pepliński | 2 | 3 | 0 | 1 | 0 | 1 |
4 | Aleksander Tobolewski | 0 | 3 | 0 | 0 | 0 | 0 |
10 | Konrad Przekadziński | 0 | 1 | 0 | 0 | 0 | 0 |
19 | Maciej Mozol | 13 | 3 | 0 | 9 | 4 | 0 |
Damian Gil | 10 | 3 | 0 | 8 | 1 | 1 | |
Marcin Sledz | 6 | 3 | 0 | 2 | 4 | 0 | |
Paweł Dolak | 3 | 3 | 0 | 0 | 3 | 0 | |
Igor Bogucki | 13 | 3 | 1 | 10 | 2 | 1 | |
Łącznie | 47 | 22 | 1 | 30 | 14 | 3 |
CTO Volley
# | Zawodnik | Punkty łącznie | Sety | MVP | Ataki | Bloki | As |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Mateusz Skwarzec | 0 | 3 | 0 | 0 | 0 | 0 |
19 | Mateusz Behrendt | 13 | 3 | 0 | 10 | 2 | 1 |
17 | Arkadiusz Kowalczyk | 12 | 3 | 0 | 9 | 2 | 1 |
11 | Grzegorz Dymiński | 6 | 3 | 0 | 4 | 1 | 1 |
9 | Maciej Szymula | 0 | 3 | 0 | 0 | 0 | 0 |
3 | Łukasz Negowski | 5 | 3 | 0 | 5 | 0 | 0 |
5 | Bartosz Sobstyl | 2 | 3 | 0 | 1 | 1 | 0 |
2 | Jakub Nowak | 10 | 2 | 0 | 9 | 0 | 1 |
99 | Adrian Białecki | 1 | 3 | 0 | 0 | 1 | 0 |
Łącznie | 49 | 26 | 0 | 38 | 7 | 4 |