Wyniki
Drużyna | S1 | S2 | S3 | T | Wynik |
---|---|---|---|---|---|
Letni Gdańsk | 21 | 21 | 23 | 3 | Win |
PROMETHEUS | 18 | 14 | 21 | 0 | Loss |
Podsumowanie
Czwartkowy wieczór miał nam dać odpowiedź, w którym miejscu jest Letni Gdańsk. Rozumiecie, do czego pijemy. Dwie wygrane sprawiłyby, że ekipę w granatowych strojach można by wskazywać jako tę, która realnie może myśleć o podium rozgrywek. Dwie przegrane sprawiłyby, że plan ten można by sobie wybić z głowy. Chyba nie musimy pisać jak się wszystko potoczyło? Cóż, czwartkowy wieczór zaczął się dla ‘granatowych’ w sposób wymarzony. Drużyna zgarnęła komplet oczek w meczu z Prometheus i mogła myśleć o kolejnych ligowych wyzwaniach. Zanim do tego doszło, ‘Letnicy’ musieli się jednak dość mocno napocić. Szczególnie wyrównane były pierwsza i trzecia odsłona. W pierwszym secie drużyny zdobywały punkt za punkt do stanu 15-15. Od tego momentu gracze Michała Mysłka nieco podkręcili tempo i koniec końców wygrali seta do 18. Drugi set rozpoczął się od prowadzenia ‘Letników’ (4-0 oraz 7-3). Z czasem Prometheus zaczął gonić wynik i każdy atak, który przybliżał ich do rywali powodował rzadko spotykaną ekscytację, która bardzo ich nakręcała. Mimo, że Prometheus zdołał doprowadzić do wyrównania to z czasem zaczęli popełniać sporo błędów. Klasowej i doświadczonej drużynie nie pozostało w takim przypadku nic innego jak ‘dojechać’ swoich rywali. Wynik 21-14. Trzeci set zaczął się od wysokiego prowadzenia Letniego. Po asie serwisowym bardzo dobrze dysponowanego Michała Bilickiego było 11-3. Kiedy na tablicy wyników zobaczyliśmy już 15-5 nie wyobrażaliśmy sobie, że wydarzy się cokolwiek ciekawego. Zupełnie inaczej myśleli gracze Prometheus, którzy doprowadzili do stanu 20-20! Po takim rajdzie wydawało się, że Prometheus wywalczy jednego seta i mecz zakończy się podziałem punktów. O tym, że tak się nie stało zadecydowała między innymi sytuacja, która miała miejsce przy stanie 20-20. W skrócie – Cezary Brzeziński (Prometheus) oraz Mariusz Rewa (Letni Gdańsk) postanowili w końcówce meczu poodbijać sobie piłkę palcami. Czarek do Mariusza, Mariusz do Czarka. Ku zdziwieniu wszystkich osób obserwujących to zdarzenie, zabawę postanowił popsuć gracz Prometheus, przez co Letni miał piłkę meczową. Po chwili Letnicy dokończyli robotę i wygrali spotkanie 3-0.
Letni Gdańsk
# | Zawodnik | Punkty łącznie | Sety | MVP | Ataki | Bloki | As |
---|---|---|---|---|---|---|---|
8 | Damian Miłosz | 1 | 1 | 0 | 1 | 0 | 0 |
2 | Jakub Ciesielski | 0 | 3 | 0 | 0 | 0 | 0 |
Marcin Jarosławski | 2 | 1 | 0 | 2 | 0 | 0 | |
15 | Mariusz Rewa | 0 | 2 | 0 | 0 | 0 | 0 |
Michał Bilicki | 14 | 3 | 1 | 7 | 4 | 3 | |
1 | Michał Mysłek | 1 | 3 | 0 | 1 | 0 | 0 |
Mikołaj Nowak | 8 | 3 | 0 | 6 | 2 | 0 | |
13 | Piotr Kamiński | 10 | 3 | 0 | 10 | 0 | 0 |
10 | Szymon Romik | 5 | 3 | 0 | 4 | 1 | 0 |
Łącznie | 41 | 1 | 31 | 7 | 3 |
PROMETHEUS
# | Zawodnik | Punkty łącznie | Sety | MVP | Ataki | Bloki | As |
---|---|---|---|---|---|---|---|
5 | Anton Hukasov | 1 | 3 | 0 | 1 | 0 | 0 |
7 | Cezary Brzeziński | 2 | 3 | 0 | 2 | 0 | 0 |
22 | Danylo Ignatenko | 6 | 3 | 0 | 2 | 4 | 0 |
9 | Maksym Moskalenko | 2 | 3 | 0 | 2 | 0 | 0 |
2 | Michał Szpak | 11 | 3 | 0 | 11 | 0 | 0 |
21 | Mykola Pocheniuk | 13 | 3 | 0 | 9 | 3 | 1 |
1 | Yuriy Potiekhin | 0 | 1 | 0 | 0 | 0 | 0 |
Vladyslav Bondar | 0 | 3 | 0 | 0 | 0 | 0 | |
Łącznie | 35 | 0 | 27 | 7 | 1 |