Zapowiedź – MATCHDAY #2

Nie opadł jeszcze kurz po premierowym, poniedziałkowym graniu, a już dziś wieczorem dojdzie do dziewięciu pojedynków. Bacznie będziemy przyglądać się rywalizacji na boisku nr 2, gdzie dwa mecze rozegra nowa drużyna w ligowej stawce – Osada Truso. Emocji nie zabraknie z pewnością również w meczu pierwszej ligi, gdzie ‘rękawice skrzyżują’ ekipy Old Boys oraz Eko-Hurtu. Zapraszamy na zapowiedź!

Fux Pępowo – Flota TGD Team

Godz.: 19:00, boisko nr: 1

Team z Pępowa dołączył do Siatkarskiej Ligi Trójmiasta przed sezonem Wiosna’24. Po losowaniu, do którego doszło przed rozpoczęciem poprzedniej edycji, Fux Pępowo został zaszeregowany do trzecioligowej grupy B. Już wówczas pojawiły się komentarze, że było to losowanie wybitnie udane. W czasie, gdy w grupie A przed sezonem trudno było wskazać układ sił, w grupie B – niekwestionowanym faworytem pozostawali gracze Andrzeja Pipki. Ostatecznie, w trakcie czternastu rozegranych spotkań, ‘Koniczynki’ napotkali pewne problemy, ale finalnie wygrali zmagania i pewnym krokiem wkroczyli na drugoligowe parkiety. W swoim ‘debiutanckim’ dniu, beniaminek drugiej ligi rozegra mecze z dwoma zespołami Floty. Pierwszy rywal powinien być  w teorii tym ‘łatwiejszym’. Tak się bowiem składa, że Flota TGD Team to hybryda Floty Active Team 2 oraz TGD, czyli obu drużyn, które w minionej edycji do samego końca walczyły o utrzymanie. Jakby kłopotów było mało, zawirowania kadrowe wokół drużyny, brak zgrania, nowe twarze to tylko kolejne elementy, które składają nam się do złożenia całej układanki, z której wychodzi nam, że gracze z Pępowa będą wyraźnym faworytem meczu i w bardzo dobry sposób zainaugurują jesienne zmagania. Jaki będzie wynik? Stawiamy na komplet punktów graczy w czarno-zielonych strojach.

Typ Redakcji: 3-0

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1

Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 3-0

Oliwa Team – Port Gdańsk

Godz.: 19:00, boisko nr: 2

Perturbacje. Słowo te idealnie charakteryzuje to, co od kilku sezonów mogliśmy oglądać w wydaniu ‘Oliwiaków’. Wystarczy spojrzeć na skład. Aktualnie w drużynie z ‘serca Gdańska’ znajduje się zaledwie jeden zawodnik, który występuje w drużynie dłużej niż jeden sezon. Mowa o libero – Adrianie Marcinkiewiczu. Z drugiej strony, w zespole jest kilku graczy, którzy w minionej edycji byli w składzie i spadli do trzeciej klasy rozgrywkowej. Co ciekawe, Oliwa Team jest pierwszą drużyną w historii SL3, która grała w przeszłości w pierwszej lidze, a aktualnie znajdują się w trzeciej. Czy jest to stan tymczasowy? Z pewnością drużynie w zielonych barwach na tym zależy. Poza masą transferów out, Oliwa Team pozyskała dobrze znanych z parkietów SL3 – Macieja Skowrońskiego oraz Damiana Breszkę. Dodatkowo zespół wzmocniło trzech graczy, dla których poniedziałkowe starcie z ‘Portowcami’ będzie debiutem w Siatkarskiej Lidze Trójmiasta. Czy wspomniana mieszanka ma szanse na awans w wyrównanej, trzecioligowej stawce? Na początek rywalizacja z Portem Gdańsk, który w trzeciej lidze grupy B znalazł się finalnie tuż ‘nad kreską’. Choć początek minionej edycji team ‘z doków’ miał niezły, to jednak końcówka sezonu nie była zbyt udana. Podobnie było zresztą również rok temu, kiedy Port zajął zaledwie dwunaste miejsce w trzeciej lidze i był to ich najgorszy wynik ze wszystkich sezonów. Jak będzie tym razem? Sądzimy, że aby obecny sezon był dla Portu udany, ci muszą wskoczyć na dużo wyższy poziom niż ten, który oglądaliśmy przez cały ostatni rok.

Typ Redakcji: 2-1

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0

Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 2-1

Team Spontan – MiszMasz

Godz.: 19:00, boisko nr: 3

Zestawienie ze sobą Spontana z MiszMaszem, dla większości kibiców Siatkarskiej Ligi Trójmiasta wywołuje skojarzenie z…drugoligowymi zmaganiami. Obie ekipy rywalizowały bowiem przez kilka sezonów na ‘zapleczu elity’. Stale rosnący poziom ligi sprawił, że obu ekipom coraz trudniej było dotrzymać tempa rywalom. Jako pierwszym, słabo na drugoligowej karuzeli zrobiło się ‘Spontanicznym’, którzy do trzecioligowego piekiełka spadli po nieudanym sezonie Jesień’23. Co ciekawe, we wspomnianej kampanii MiszMasz zdobył o zaledwie jeden punkt więcej niż drużyna, która musiała później rywalizować w meczu barażowym. To, co graczom Michała Grymuzy udało się na jesień, nie udało się na wiosnę. Choć uniknęli bezpośredniego spadku, to w meczu barażowym, w którym spotkali się ze Speednetem 2, byli już totalnie ‘bezzębni’. Biednemu wiatr w oczy? Patrząc na osłabienia drużyny, nie mamy co do tego wątpliwości. Trudno bowiem wyobrazić sobie załatanie wyrwy spowodowanej odejściem Przemka Malujdego. Z MiszMaszem pożegnali się dodatkowo jeszcze inni gracze, a to oznaczało, że powrót na ‘stare śmieci’ zaliczyli bracia Siach, którzy przez kilka sezonów występowali w Volley Surprise. Na koniec kilka słów o Spontanie. Tu również mieliśmy kilka roszad kadrowych, ale akurat w wydaniu teamu Piotra Raczyńskiego, to nie może dziwić. Bardziej zdziwieni bylibyśmy, gdyby zapanowała tam stabilizacja. Czy z tego chaosu zrodzi się coś wielkiego i Spontan powalczy w obecnym sezonie ‘o coś więcej’? Bardzo dużo zależeć będzie tu od dzisiejszego wieczoru, gdzie na ‘Pomarańczowych’ czekają dwa trudne sprawdziany.

Typ Redakcji: 2-1

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1

Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 1-2

Fux Pępowo – Flota Active Team

Godz.: 20:00, boisko nr: 1

Wszystkie znaki wskazują na to, że przeprawa z Flotą Active Team będzie dla graczy z Pępowa zdecydowanie trudniejsza. Gdzie nie przystawi się bowiem ucha, tam można usłyszeć, że spadek z pierwszej ligi wywołał w zawodnikach Floty ‘sportową złość’. Sami zainteresowani nie ukrywają, że celem drużyny na obecny sezon jest powrót do elity. O to nie będzie bynajmniej prosto, bo kolejka potencjalnie zainteresowanych drużyn zdaje się być dosyć długa. Wracając jednak do Floty, w realizacji celu ma pomóc drużynie kilku nowych zawodników, którzy dołączają do drużyny. Są gracze otrzaskani w SL3, są również debiutanci. Z całą pewnością będzie to zupełnie inna drużyna i pytaniem pozostaje to czy będzie to lepsza wersja niż to, co oglądaliśmy na wiosnę. Potencjał drużyny będzie można oszacować po spotkaniu z drużyną z Pępowa. Wydaje się, że faworytem spotkania pozostają gracze Karoliny Kirszensztein, ale na taki scenariusz nie postawilibyśmy jednak pieniędzy. Fux Pępowo zdaje się być drużyną, która męczyła się grając z dużo gorszymi rywalami. W poprzednim sezonie można było odnieść wrażenie, że team ‘Koniczynek’ miał problem z wskoczeniem na wysoki poziom właśnie przez to, że i tak wiedzieli, że awansują i nie muszą się przesadnie starać. Nos podpowiada nam, że prawdziwy potencjał gracze Andrzeja Pipki pokażą dopiero w drugiej lidze. Doskonałą okazję będą mieli do tego już dziś wieczorem.

Typ Redakcji: 1-2

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2

Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 2-1

Osada Truso – Port Gdańsk

Godz.: 20:00, boisko nr: 2

Elbląg jest głodny gry. To jak bardzo chłopakom śpieszyło się na ligowe parkiety mogliśmy zaobserwować na ich fanpage’u, gdzie w zabawny sposób przedstawiali sylwetki poszczególnych graczy. Wbijane z ich strony szpileczki we własnych graczy? Przecież SL3 jest stworzone właśnie dla nich. Ok, dużo wskazuje na to, że Osada Truso nie będzie najczęściej grillowaną drużyną obecnej edycji. Dużo wskazuje na to, że krytyka może spaść na tę drużynę dopiero w wyższej klasie rozgrywkowej. ‘Osadnicy’ są obok drużyny Czerepachy Volley wymieniani jako główni faworyci do awansu i choć wyobraźnie mamy naprawdę bujną, trudno wyobrazić nam sobie inny scenariusz. Pierwszym rywalem w rozgrywkach SL3 będzie dla graczy z Elbląga team ‘Portowców’. Choć doświadczeniem w ligowych zmaganiach ‘Portowcy’ nokautują swoich rywali, bo na ich koncie jest rozegranych aż 146 spotkań, to jednak pozostałe argumenty przemawiają na korzyść drużyny, która będzie występowała w delegacji. Gdybyśmy jednak mieli szukać pozytywów, którymi moglibyśmy pocieszyć drużynę ‘z doków’, to wskazalibyśmy na fakt, że często w przypadku debiutantów jest tak, że widać w ich szeregach pewną nerwowość. Wydaje się, że jeśli Port miałby liczyć na jakąś niespodziankę to zdecydowanie większa szansa jest na to w pierwszym, a nie trzynastym meczu Truso w sezonie Jesień’24.

Typ Redakcji: 3-0

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0

Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 3-0

Team Spontan – Tiger Team

Godz.: 20:00, boisko nr: 3

Choć po spadku Spontana do trzeciej ligi, obie drużyny grały na tym samym poziomie rozgrywek, to będzie to pierwsze starcie obu drużyn w historii SL3. Wszystko za sprawą faktu, że wtorkowi rywale wylądowali w innych grupach. Po podziale na cztery ligi oraz wynikach osiągniętych w poprzednim sezonie, Spontan oraz Tiger trafili do tej samej ligi. Wracając jednak do minionej edycji, w tej lepiej radzili sobie gracze Team Spontan, którzy przez pewien czas byli nawet liderem swojej grupy. Z czasem jednak osłabli i finalnie skończyli ligowe zmagania na trzecim miejscu podium. W grupie A, gdzie swoje spotkania rozgrywały ‘Tygrysy’, trwała zażarta walka o utrzymanie. Ostatecznie dzięki świetnemu finiszowi Tiger Team zajął ósme miejsce. Jak będzie w tym sezonie? Jak co edycję, zespół kurczy się o bardzo wartościowych graczy. W związku z transferem Marcina Nasiorowskiego do pierwszoligowego Szach-Matu, Tiger ‘zakontraktował’ Mateusza Banie. Niestety z uwagi na kontuzję, ze składu na obecny sezon wypada również Mateusz Cieśluk. Jego zastąpi z kolei powracający po kontuzji Dawid Staszyński. Z pewnością na korzyść ‘Tygrysów’ działa to, że drużyna w odróżnieniu od swoich wtorkowych rywali jest ‘w treningu’. Czy przełoży się to na wynik? Przekonamy się niebawem. Stawiamy na Spontana, ale uważamy, że mecz zakończy się podziałem punktów.

Typ Redakcji: 2-1

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1

Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 2-1

Kraken Team – KRUK Volley

Godz.: 21:00, boisko nr: 1

Po latach występów w ACTIVNYCH, kilku graczy wspomnianej drużyny postanowiło ‘pójść na swoje’ i zgłosić drużynę na ‘własnych zasadach’. Kapitanem projektu Kraken Team jest atakujący Robert Skwiercz, który w Siatkarskiej Lidze Trójmiasta zdobył 878 punktów i w momencie pisania zapowiedzi był siódmym najskuteczniejszym graczem SL3 w historii. Poza wspomnianym kapitanem, z ACTIVNYCH do Krakena przeszli również: Krzysztof Domaros, Bartłomiej Pieper, Dawid Gosz, Paweł Pallach, Mikołaj Konnke, Krystian Zieliński oraz Przemysław Motyka. Część wspomnianych graczy rywalizowała w przeszłości w pierwszej, drugiej oraz czołówce trzeciej ligi. Czemu o tym piszemy? Ano, dlatego żeby pokazać, że Kraken jest absolutnym faworytem do wygrania czwartej ligi. Pierwszym rywalem ‘Bestii’ będzie Kruk Volley, który w przerwie pomiędzy sezonami przeszedł sporą metamorfozę. Choć w drużynie nie brakowało transferów out, to jednak w zespole pojawi się kilku nowych zawodników, z Łukaszem Turskim na czele. Kiedy pod uwagę weźmiemy również fakt, że ‘Kruczy zespół’ nie przespał okresu przygotowawczego, to zaczynamy się głośno zastanawiać czy Kruki są w stanie włączyć się w walkę o awans do wyższej ligi. Nadzieje i oczekiwania zespołu w niebiesko-zielonych barwach są ogromne. Często jednak bywa tak, że odpalona zapałka daje najintensywniejszy płomień tuż po rozpaleniu, a po kilku chwilach zapałka gaśnie. Czy z entuzjazmem Kruków będzie podobnie? Czy po potencjalnej porażce z Krakenem, na którą się zanosi, Kruki zostaną sprowadzone na ziemie? A może już na samym początku sezonu dojdzie do sensacji w czwartej lidze? O tym przekonamy się za kilka godzin.

Typ Redakcji: 3-0

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0

Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 3-0

Osada Truso – Wolves Volley

Godz.: 21:00, boisko nr: 2

Historycznie, ‘Wataha’ zmieniała już cztery razy kapitana. Przed sezonem Jesień’24, stery w ‘wilczej drużynie’ przejął rozgrywający – Karol Ciechanowicz. Jak wspomniany gracz poradzi sobie w nowej roli? Cóż, zadanie ‘Wilki’ mają bardzo trudne. Tak jak wspominaliśmy w magazynie 0, na pierwszy rzut oka, trzecia liga wydaje się być bardzo wyrównana. Poza Osadą oraz Czerepachami, absolutnie trudno nam wskazać, która z drużyn znajdzie się na 4, a która na 12 miejscu. Gdzie w tym wszystkim będzie ekipa Wolves Volley? Pierwszym rywalem ‘Watahy’ będzie Osada Truso, która przystąpi do rywalizacji tuż po spotkaniu z Portem Gdańsk. To oznacza, że potencjalna trema, o której tyle pisaliśmy przy okazji poprzedniej zapowiedzi może być już ‘melodią przeszłości’. Wracając jednak do Wolves Volley, należy przypomnieć, że poprzedni sezon miał słodko-gorzki smak. Z jednej strony team w czarnych strojach nie miał problemów z tym by się utrzymać. Dodatkowo potrafił grać świetne mecze tak jak ten z Team Spontan. Z drugiej zaś strony, w kluczowych momentach sezonu po prostu zawodzili, grali nijako, mieli problemy kadrowe i finalnie odpadli z walki o podium rozgrywek. Na co stać drużynę w obecnej kampanii? Wydaje się, że górna połówka tabeli jest realna. Aby tak się jednak stało, Wolves muszą zacząć punktować od samego początku. O to nie będzie jednak prosto.

Typ Redakcji: 3-0

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0

Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 3-0

EKO-HURT – Old Boys

Godz.: 21:00, boisko nr: 3

Trzęsienie ziemi w Eko-Hurcie. Choć dla zespołu Konrada Gawrewicza będzie to jedenasty sezon to nie przypominamy sobie równie skomplikowanej, co obecnie sytuacji. Aby zrozumieć co w ostatnich miesiącach wydarzyło się w siedzibie Eko-Hurtu, cofnijmy się o kilka miesięcy. 16 kwietnia 2024 r., ówczesny mistrz Eko-Hurt rozbija za komplet punktów Flotę Active Team i może poszczycić się kapitalną serią siedmiu zwycięstw z rzędu. Po wspomnianym meczu karty zdawały się być rozdane, a sezon być jednym z najnudniejszych w ostatnim czasie. Z pomocą przybiegli sami zainteresowani, którzy przegrali w dalszej części sezonu cztery z sześciu spotkań i finalnie wylądowali na trzecim miejscu. Jakby problemów było mało, w przerwie pomiędzy rozgrywkami z Eko-Hurtu odeszło kilku zawodników. Kilku z różnych względów zostało ‘zamrożonych’ i Eko-Hurt do rywalizacji z ‘Dziadkami’ przystąpi mocno pokiereszowany. Z drugiej strony, warto wspomnieć o tym, że do wczorajszego popołudnia, Old Boys próbowali przełożyć mecz, a miało to związek z problemami kadrowymi, z którymi będą się dziś mierzyć. W związku z brakami na skrzydłach, w role strażaka do składu został zgłoszony Samuel Wróbel. Podsumowując, wtorkowe starcie zapowiada się nam jako mecz, w którym obie drużyny będą miały swoje problemy. Za kilka godzin przekonamy się, która z ekip miała je większe.

Typ Redakcji: 1-2

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2

Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 1-2

MATCHDAY #1

Za nami pierwszy dzień meczowy w sezonie Jesień’24. Z rewelacyjnej strony pokazali się gracze Szach-Matu, którzy najpierw ograli BEemkę, a następnie rozbili Staltest Pomorze. Udane debiuty w SL3 zaliczyły również czwartoligowe drużyny: Kryj Ryj, Empire Spikes Back oraz Aqua Volley. Zapraszamy na podsumowanie!

BEemka Volley – Szach-Mat 1-2 (21-14; 19-21; 19-21)

Z pojazdami bywa tak, że wyjeździe z salonu, te zanim zacznie się ‘piłować’, trzeba najpierw ‘dotrzeć’. Tak może sobie tłumaczyć poniedziałkową porażkę drużyny BEemki Volley, która uległa z Szach-Matem 1-2. Co ciekawe, taki obrót spraw nie zaskoczył wyłącznie graczy Daniela Podgórskiego czy Redakcji, która obstawiała pewny tryumf drużyny w różowych barwach. Na to, że to BEemka wygra spotkanie stawiało ponad 80% typerów biorących udział w zabawie. Mecz rozpoczął się tak, że wiele osób uznało, że nic ciekawego się tu nie wydarzy. Tryumfator drugiej ligi prowadził grę i kiedy po asie serwisowym Michała Ryńskiego było 18-13 dla ‘Zmotoryzowanych’, stało się jasne, że krzywda im się już nie stanie 21-14. Co ciekawe, do podobnej sytuacji doszło w drugim secie, ale całą narracje, którą zbudowaliśmy można rozbić o kant dupy. Pod koniec drugiej odsłony, BEemka prowadziła 18-15 i wszystko wskazywało na scenariusz, który oglądaliśmy w pierwszym secie. Nic bardziej mylnego. Po chwili, Szach-Mat doprowadził do wyrównania po 18, a w końcówce dwa błędy BEemki zadecydowały, że w setach mieliśmy remis po 1. Ostatni set to nieco inny obraz gry. Po wyrównanej pierwszej części (12-12), to ‘Szachiści’ wypracowali sobie dwupunktową zaliczkę (17-15), której nie wypuścili już do końca (21-19). Jak się później okazało, to nie był jedyny szczęśliwy moment drużyny w poniedziałkowy wieczór.

Kryj Ryj – Hapag-Lloyd 3-0 (21-19; 21-15; 21-13)

Choć nigdy nie widzieliśmy w akcji ‘Mordeczek’ to pewne przypuszczenia mogliśmy jednak wysnuć. Tak jak pisaliśmy w zapowiedziach – w drużynie Kryj Ryj znajduje się kilku graczy, którzy występowali w przeszłości w SL3 i na tej podstawie, mogliśmy wysnuć pewne wnioski. Jeśli chodzi o ten najważniejszy, dotyczący wyniku to obstawialiśmy komplet punktów debiutantów. Nie bez znaczenia był w tym fakt, że ich rywalem była ekipa ‘Logistyków’, która choć w SL3 rozegrała już 14 spotkań to wciąż czeka na premierowy punkt. Co ciekawe – tego punktu w historii drużyny, najbliżej było właśnie w poniedziałkowy wieczór. Choć team Kryj Ryj posiadał przewagę to jednak Hapag-Lloyd dzielnie walczył i zdołał odrobić cztery punkty (18-14), doprowadzając do remisu po 19. Ostatecznie, dwa błędy ‘Pomarańczowych’ w końcówce, sprawiły że pierwszy punkt w meczu trafił do debiutantów. Premierowy skalp podziałał na drużynę w najlepszy możliwy sposób. W dalszej części meczu, grało się im zdecydowanie lepiej co bardzo szybko przełożyło się na wynik kolejnych setów. Po kilku skutecznych atakach kapitana – Ryszarda Rakowicza oraz znanego z parkietów SL3, Daniela Szydłaka, ‘Mordeczki’ objęły prowadzenie 8-2. Choć w dalszej części nie ustrzegli się błędów, ostatecznie wygrali tę partię do 15. Ostatnia odsłona rozpoczęła się od w miarę wyrównanej walki. Po asie serwisowym Artema Elokhina, ‘Logistycy’ tracili do swoich rywali tylko trzy punkty (11-8). Druga część seta to jednak dominacja drużyny Kryj Ryj, która zgarnia pierwszy komplet punktów w SL3.

Aqua Volley – Craftvena 2-1 (23-21; 21-15; 20-22)

Nie będziemy nikogo czarować. W naszym odczuciu, dość wyraźnym faworytem spotkania była Craftvena, która przed sezonem dokonała kilku ciekawych transferów, przepracowała okres przygotowawczy, a na dodatek – wydawało nam się, że do zespołu wróciła atmosfera. Zasadniczo to samo moglibyśmy powiedzieć o graczach Aqua Volley, którzy dopiero ‘na swoim’, cieszą się siatkówką. Pierwszy set spotkania od samego początku był bardzo wyrównany. Delikatną przewagę posiadali co prawda gracze Aqua Volley. Kiedy w końcówce seta, dobrze dysponowany Michał Maliszewski się pomylił, układ sił zdawał się zmieniać. Po chwili, asem serwisowym popisał się ‘Markus’ i to Craftvena wyszła na prowadzenie 21-20. Ostatecznie, trzy ostatnie piłki w secie skończyli gracze Mateusza Drężka i to oni cieszyli się z premierowego punktu (23-21). Środkowa odsłona to jednostronne widowisko, w której Craftvena wcieliła się w rolę statystów. Choć w połowie seta, ‘Rzemieślnicy’ prowadzili nawet 12-11 to im dłużej trwała ta partia, tym gorzej sobie radzili. Ostatecznie, po kilku oczkach Oskara Lipińskiego, Aqua Volley wygrała partię do 15. Przez długi czas w ostatnim secie zanosiło się na to, że ‘debiutanci’ idą po pełną pulę. Niemal przez całego seta prowadzili bowiem dwoma-trzema punktami. Taki stan trwał do momentu, kiedy na tablicy wyników było 20-18. Ostatnie punkty w meczu zdobyli jednak gracze w czarnych strojach i po ataku Mateusza Pytlika, Craftvena uratowała jeden punkt w meczu. Po takim meczu, obie drużyny mogą czuć pewien niedosyt. Craftvena, bo pierwszy mecz okazał się niewypałem. Aqua Volley, bo mogli spokojnie pokusić się o komplet oczek.

Staltest Pomorze – Szach-Mat 0-3 (16-21; 13-21; 11-21)

Demolka. Nie pamiętamy takiego spotkania Staltestu od bardzo dawna. Wiemy, że za nami dopiero jeden mecz, ale na Boga – co stało się z rewelacją drugiej ligi poprzedniego sezonu? Przypominamy, że przecież jeszcze niedawno, Staltest z Szach-Matem wygrał. W poniedziałkowy wieczór nie przegrał po walce. Został po prostu zdemolowany. Pozostając w tematyce i przenosząc to na szachownice – Staltest przegrał ten pojedynek w trzech ruchach. Pierwsza odsłona? Ok, widać było, że gracze Arkadiusza Kozłowskiego mają problemy, ale jeszcze jako tako to wyglądało. Po dogłębnym przemyśleniu to chyba jednak to cofamy wspomniane słowa. Po ataku dobrze dysponowanego Filipa Wysockiego, było już 15-9 dla graczy w czarnych strojach. Po chwili, team Arka Kozłowskiego coś tam odrobił, ale i tak skończyło się na wyniku do 16. W dalszej części meczu, dysproporcja pomiędzy drużynami stawała się coraz większa. Szach-Mat widząc, że ich rywal nie jest najlepiej dysponowany, jechał z tematem. Staltest z kolei widząc, że nie idzie, zapętlili się w popełnianiu błędów, które produkowali taśmowo. Całej sytuacji nie pomagały również nerwy, wzajemne wyrzuty czy zwieszone głowy. Wynik 21-13 dość dobrze obrazuje obraz gry. Na całe szczęście dla Staltestu, na początku trzeciego seta zerwało transmisję. Nie było gry, nie było walki, nie było niczego. Oczywiście mowa tu o Stalteście, bo Szach-Mat zrobił to co miał zrobić. Widząc chwiejącego się rywala, posyłał mu kolejne ciosy i ostatecznie wygrał seta do 11, a cały mecz 3-0. Dwa mecze i pięć punktów? Rewelacyjny start sezonu. Brawo!

BL Volley – Inter Marine Masters 1-2 (13-21; 18-21; 21-16)

Choć od ostatniego spotkania obu drużyn minęło już kilkanaście tygodni to odnosimy wrażenie, że rany po wspominanej porażce Inter Marine, jeszcze się nie zabliźniły. Choć ‘Mastersi’ o tym głośno nie mówili, odnosiliśmy wrażenie, że poprzedni mecz z BL uwierał ich jak kamyczek w bucie. Niby nic, a jednak. O mobilizację w zespole nie było zatem zbyt trudno. Już na początku spotkania, gracze w białych trykotach pokazali ‘nowy ład’. Po serii błędów ‘Tygrysów, było już 12-7 dla Inter Marine. W dalszej części seta, gracze Wojciecha Strychalskiego nie mieli nawet pomysłów jak powstrzymać rywali. A to lewe, a to prawe skrzydło. Środek? Proszę bardzo. Kiwka? A jakże, w polu i to dwa razy. Ostateczny wynik 21-13 nie mógł zatem przesadnie dziwić. Na nieco większe emocję musieliśmy poczekać do środkowej partii, przy czym nie mamy pewności, czy słowo nieco i tak nie jest podkręcone. No bo zaczęło się tak, że po ataku Andrzeja Masiaka, ‘Mastersi’ prowadzili już 6-0. W dalszej części było 16-12 i prawdę mówiąc nie można było mieć poczucia, że ‘coś się kroi’. Ostatecznie, Inter Marine wciągnęło do zabawy swoich rywali, poświęciło im nieco uwagi, dali nawet uwierzyć w jakąś więź czy równość, ale kiedy im się to znudziło – najzwyczajniej w świecie zabrali zabawki i skończyli seta na swoich zasadach. W trzecim secie nonszalancja, która dawała o sobie wcześniej znać się zemściła. Fani Kubusia Puchatka powiedzieliby nawet, że dali  swoim rywalom pobrykać. To skończyło się tak, że BL Volley, objął prowadzenie 8-5. Choć w dalszej części Inter Marine doprowadzili do wyrównania po 14, to wobec kolejnej fali, byli już bezradni. Ostatecznie BL wygrał tę partię do 16, a w meczu doszło do podziału punktów, w którym ‘Mastersi’ wzięli udany rewanż za spotkanie z poprzedniego sezonu.

Siatkersi – Empire Spikes Back 1-2 (23-21; 18-21; 18-21)

Ależ ładnie przywitali się z SL3 gracze Empire Spikes Back. W zapowiedziach przedmeczowych wskazywaliśmy na to, że faworytem będą Siatkersi. Argumentem na korzyść drużyny Macieja Tarulewicza był z pewnością fakt niemałego doświadczenia poszczególnych graczy w SL3. Te wobec dobrej dyspozycji rywali, zeszły jednak na dalszy plan. Ładne przywitanie z początku podsumowania nie dotyczyło tylko wyniku. Już w jednej z pierwszych akcji, kapitan ESB wykazał się postawą fair-play i przyznał się do dotknięcia piłki w bloku. W połowie seta, po kilku błędach Siatkersów, Imperatorzy objęli prowadzenie 12-9. Po chwili, kwestia wygranej pierwszego seta zdawała się być rozstrzygnięta. Na tablicy było bowiem 15-11. Mimo to, gracze Grzegorza Grabarskiego przekonali się, że koncentrację trzeba zachować do samego końca. Siatkersi wykorzystali bowiem chwilową ‘zawiechę’  swoich rywali i po asie Macieja Tarulewicza, doprowadzili do wyrównania po 17, a następnie po chwili cieszyli się z wygrania pierwszej odsłony do 21. To co nie udało się Imperatorom w pierwszym secie, dopięli w środkowej odsłonie. Po ataku Patryka Łabędzia, rozpoczęli oni partię od prowadzenia 5-1! Choć z czasem, przewaga drużyny stopniała do zaledwie jednego oczka (15-14) to tym razem skończyło się happy-endem i eksplozją radości z pierwszego punktu w lidze (21-18). Decydująca o zwycięstwie partia rozpoczęła się podobnie jak ta środkowa – od kilkupunktowego prowadzenia ESB (10-4). Dalsza część to podobny scenariusz do tego, co mieliśmy okazję oglądać w drugim secie. W skrócie – odrobienie części strat przez Siatkersów, które koniec końców okazały się nieskuteczne. Ostatecznie, Empire Spikes Back wygrywają swój debiutancki mecz w rozgrywkach. Brawo!

Zapowiedź – MATCHDAY #1

Sami nie wiemy kiedy to zleciało. Zaczynamy dwunasty sezon Siatkarskiej Ligi Trójmiasta! Na ‘rozgrzewkę’ otrzymamy 6 z 312 spotkań. Dwa z nich stoczy Szach-Mat, który rozegra mecze z drużynami, z którymi awansował do elity. Poniedziałek to również czas debiutantów. Swoje umiejętności zaprezentują gracze Aqua Volley, Kryj Ryj, Siatkersów oraz Empire Spikes Back. Zapraszamy na zapowiedź!

BEemka Volley – Szach-Mat

Godz.: 20:30, boisko nr: 1

W poprzednim sezonie, gdzie nie przystawiło się ucha, można było usłyszeć, że ówczesna druga liga była najmocniejszą w historii. Obok BEemki oraz Szach-Matu, o awans do elity walczyły również Staltest Pomorze, 22 BLT Malbork, Volley Gdańsk oraz do pewnego momentu, również Hydra Volleyball Team. Ostatecznie ‘promocję’ do gry w najwyższej klasie rozgrywkowej wywalczyły trzy z pierwszych wymienionych drużyn. Co ciekawe, powrót na pierwszoligowe parkiety dla każdej ze wspomnianych ekip przebiegnie w dość specyficznych warunkach. Mowa tu o fakcie, że w pierwszym meczu, każda z drużyn zagra mecz nie z drużyną, która w minionej edycji występowała w elicie, a z drużyną, z którą rywalizowała w drugiej lidze. Do czego zmierzamy? Ano do tego, że teoretycznie wszystkie z wymienionych drużyn unikną efektu szoku. Wracając do poprzedniego sezonu, w końcówce drugoligowych zmagań, BEemka ‘opędzlowała’ Szach-Mat w stosunku 2-1. Aktualnie również są faworytem, choć prawdę mówiąc – wydają się być nim jeszcze większym niż wówczas. BEemka uznawana jest aktualnie za ‘czarnego konia’ rozgrywek i w tej opinii Redakcja nie jest odosobniona. W przerwie pomiędzy sezonami, do BEemki dołączył najskuteczniejszy gracz ligi – Przemysław Wawer. Dodatkowo team Daniela Podgórskiego podchodzi do ligowych zmagań bardzo poważnie, o czym świadczy przepracowany okres wakacyjny. Zbierając to wszystko do kupy – BEemka w poniedziałkowy wieczór powinna celować w komplet punktów. Czy im się to uda?

Typ Redakcji: 3-0

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1

Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 3-0

Kryj Ryj – Hapag-Lloyd

Godz.: 20:30, boisko nr: 2

Kryj Ryj to nowa drużyna na siatkarskiej mapie Trójmiasta. Choć dla teamu ‘Mordeczek’ będzie to pierwszy sezon w Siatkarskiej Lidze Trójmiasta to aktywność drużyny na grupach siatkarskich można było zaobserwować już w połowie lutego. Twórcą projektu jest znany na grupie Siatkówka – Trójmiasto/Grupa Otwarta – Gianluca Bazooka, który organizuje treningi i jest jednocześnie trenerem drużyny o wdzięcznej nazwie. Kapitanem drużyny jest z kolei Ryszard Rakowicz, dla którego mecz z Hapag-Lloyd będzie debiutem w rozgrywkach. Poza nim, w drużynie znajdziemy jeszcze kilku debiutantów oraz graczy, którzy występowali wcześniej w SL3 (w Oliwie oraz w Drużynie A). Co wyjdzie z tej mieszanki? Sami się zastanawiamy. Na pierwszy ogień pójdą ‘Pomarańczowi’, czyli wymarzony rywal na start. Czemu wymarzony? Ano dlatego, że w historii SL3 gracze Joanny Kożuch rozegrali czternaście spotkań, w których nie udało im się wygrać choćby seta. Czy przełamanie nastąpi na samym początku jesiennej edycji? Może być o to bardzo trudno. Jednocześnie uważamy, że w obecnej kampanii, Hapag-Lloyd rozegra o wiele więcej ciekawych pojedynków niż miało to miejsce w poprzedniej edycji. W ówczesnej trzeciej lidze, ‘Logistycy’ mierzyli się bowiem z kilkoma ‘kozackimi drużynami’. Teraz będą walczyć albo z debiutantami, albo z drużynami, dla których poprzednia edycja również nie była zbyt udana.

Typ Redakcji: 3-0

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0

Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 3-0

Aqua Volley – Craftvena

Godz.: 20:30, boisko nr: 3

Choć poniedziałkowe starcie będzie w teorii debiutem drużyny Aqua Volley w SL3, to jeśli zgłębimy nieco temat, zobaczymy, że aż ośmiu z jedenastu zgłoszonych zawodników występowało wcześniej w rozgrywkach. Kapitanem drużyny ‘Wodników’ jest Mateusz Drężek, który w minionym sezonie występował w drużynie BVT Gdańsk (ówczesna nazwa APV). We wspomniany teamie doszło jednak do pewnych ‘zgrzytów’, które sprawiły, że kilku zawodników postanowiło założyć własną drużynę. Co ciekawe, wspomniani gracze doskonale pamiętają rywalizację z Craftveną, z którą występowali w trzeciej lidze w grupie B. W obu pojedynkach drużyny dzieliły się punktami. Raz wygrała Craftvena, natomiast raz, w ostatnim meczu obu drużyn – BVT. Jak będzie tym razem? Czy gracze Mateusza Drężka znajdą sposób na ogranie ‘Rzemieślników’? Nie będzie o to łatwo. Mimo, że w przerwie pomiędzy sezonami zastanawialiśmy się czy Craftvena zdoła się w ogóle zebrać, to nie dość, że gracze Bartka Zakrzewskiego to zrobili to w imponujący sposób. Nie dość, że ‘Rzemieślnicy’ zdołali zatrzymać liderów drużyny, to na dodatek pozyskali oni kilku nowych graczy, którzy wzmocnią ‘głębie składu’. Bardzo ważnym atutem drużyny jest z pewnością powrót do składu po długiej kontuzji Daniela Kanieckiego, który w poprzednich sezonach był liderem graczy w czarnych trykotach. Jaki obstawiamy wynik? Wydaje się, że spotkanie padnie ‘łupem’ Craftveny.

Typ Redakcji: 1-2

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3

Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 1-2

Staltest Pomorze – Szach-Mat

Godz.: 21:30, boisko nr: 1

Jeśli nasze predykcje co do poniedziałkowego wieczoru się spełnią, to ‘Szachiści’ o pierwszą wygraną w sezonie powalczą dopiero ze Staltestem. Tak jak wspomnieliśmy przy okazji zapowiedzi poprzedniego meczu, to BEemka Volley zdaje się być wyraźnym faworytem starcia. Nieco inaczej sytuacja wygląda, kiedy w bezpośrednim starciu zestawimy ze sobą Staltest Pomorze oraz Szach-Mat. W tym przypadku wskazanie faworyta nie jest już tak oczywiste. W ostatnim pojedynku obu drużyn, do którego doszło na początku sezonu Wiosna’24, górą byli gracze Arkadiusza Kozłowskiego, którzy wygrali spotkanie 2-1. Warto zaznaczyć jednak, że pierwsza część minionego sezonu nie była w wydaniu ‘Szachistów’ zbyt dobra. Gracze Dawida Kołodzieja rozkręcali się bowiem z meczu na mecz i awans do wyższej klasy rozgrywkowej wywalczyli ‘rzutem na taśmę’. Zasadnym pytaniem pozostaje to, które oblicze drużyny zobaczymy w obecnym sezonie. Choć zapowiedź tego spotkania może się brzydko zestarzeć, to patrząc historycznie można wysnuć wniosek, że ‘Szach-Mat’ był drużyną, która była za mocna na drugą ligę oraz za słaba na pierwszą. Czy tym razem będzie podobnie? Bardzo dużo będzie zależeć tu od dzisiejszego wieczoru. Ewentualne dwie porażki na otwarcie sprawią, że morale drużyny już na starcie będą bardzo niskie. Uważamy jednak, że tak strasznie nie będzie i Szach-Mat opuści Ergo Arenę z jednym zwycięstwem na koncie.

Typ Redakcji: 1-2

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1

Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 1-2

BL Volley – Inter Marine Masters

Godz.: 21:30, boisko nr: 2

Starcie pomiędzy BL Volley a Inter Marine Masters będzie premierowym oraz jedynym starciem trzecioligowym w poniedziałkowy wieczór. W naszym prywatnym odczuciu, spośród wszystkich czterech lig to właśnie trzecia zapowiada się w obecnej edycji najbardziej kozacko. Skąd ta teza? Ano stąd, że kiedy spojrzymy na listę czternastu drużyn, które staną do trzecioligowej walki za cholerę nie wiemy, która z nich spadnie, a która poza Czerepachami oraz Osadą Truso włączy się w walkę o awans. Czy będzie to BL Volley lub Inter Marine Masters? Poprzedni sezon obie drużyny zakończyły odpowiednio na czwartym oraz siódmym miejscu. O ile w przypadku tych pierwszych – BL Volley był to najlepszy wynik od kilku sezonów, tak w przypadku ‘Mastersów’ możemy mówić o pewnym rozczarowaniu. Przed sezonem doświadczonych graczy w białych trykotach grono osób wskazywało jako ekipę, która powalczy o bezpośredni awans. O ile w początkowej fazie sezonu gracze Andrzeja Masiaka dotrzymywali tempa grupie ucieczkowej, tak  druga część sezonu nie była już zbyt imponująca. Na taki obraz złożyła się chociażby porażka w przedostatniej kolejce z BL Volley, która sprawiła, że w finalnym rozrachunku ‘Tygrysy’ wskoczyły w tabeli przed ‘Mastersów’. Nowy sezon to jednak nowe rozdanie. O tym czy jednej z ekip, które staną do rywalizacji w poniedziałkowy wieczór uda się włączyć do walki o awans, przekonamy się za kilka tygodni. Kto wie czy nie jednym z najważniejszych kroków będzie ten pierwszy, poniedziałkowy.

Typ Redakcji: 2-1

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2

Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 1-2

Siatkersi – Empire Spikes Back

Godz.: 21:30, boisko nr: 3

Pierwszy dzień rozgrywek i od razu starcie debiutantów. Przed sezonem Jesień’24 do rozgrywek Inter Marine Siatkarska Liga Trójmiasta dołączyło łącznie siedem drużyn. Dwie z nich zmierzą się w poniedziałkowym starciu. Ciekawostką dotyczącą obu drużyn jest to, że pierwotnie drużyny te miały nazywać się zupełnie inaczej. Siatkersi mieli być pierwotnie ‘Bandą Świrów’, natomiast Empie Spikes Back – ‘KR Akademią’. Ostatecznie jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego w sezonie Jesień’24 doszło do zmian. Co wiemy o obu drużynach? W bazie danych IMSL3, więcej zapisków dotyczy drużyny Siatkersów. Spośród ośmiorga graczy zgłoszonych do sezonu, aż czterech zawodników miało okazję do zaprezentowania swoich umiejętności. Maciej Tarulewicz, Dariusz Suchwałko, Michał Niewiadomski czy wreszcie Sebastian Wilma występowali w przeszłości w Wolves Volley oraz AXIS. Od wspomnianego okresu minęło jednak trochę czasu. Świat,  łącznie z tym siatkarskim poszły w tym czasie do przodu, a co za tym idzie również poziom drużyn występujących w lidze. Czy powrót na ‘stare śmieci’ będzie udany? Z pewnością Siatkersi będą faworytem spotkania. Ich rywale są bowiem jedyną drużyną w całych rozgrywkach, w której składzie znajdują się wyłącznie gracze, którzy w rozgrywkach SL3 nie rozegrali choćby jednego meczu. Można uznać to za populizm, ale w naszym odczuciu doświadczenie ma ogromne znaczenie, o czym powinniśmy przekonać się już za kilka godzin.

Typ Redakcji: 3-0

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2

Typ Eksperta (Daniel Podgórski): 2-1

Przed nami pierwszy tydzień rozgrywek Jesień’24. Przedstawiamy najważniejsze informacje organizacyjne.

  1. Na salę wchodzimy wejściem C1. Poniżej znajduje się mapka ze wskazówkami jak dotrzeć do hali treningowej.
  2. Do dyspozycji drużyn będą dwie duże szatnie (nr 1, 2a, 2b, 3, 4)
  3. Wchodząc na salę wejściem C1 należy przyjąć, że boisko skrajnie po lewej to boisko nr 1, a skrajnie po prawej boisko nr 3.
  4. Prosimy o to, abyście wchodzili na salę dopiero po opuszczeniu jej przez trenujących siatkarzy/koszykarzy Trefla Gdańsk/Sopot
  5. Przed każdym meczem zaplanowany jest czas na 10-15 minutową rozgrzewkę. Zapewniamy ograniczoną liczbę piłek do rozgrzewki.
  6. Standardowo, na mecz zaplanowana jest godzina. W związku z ewentualnym przedłużającym się spotkaniem poprzedzającym, mecze mogą rozpocząć się z opóźnieniem.
  7. Na każdym meczu będą protokolanci. Niektóre z drużyn posiadają koszulki z numerami. W przypadku drużyn bez numerów, protokolant po udanym ataku, asie serwisowym czy bloku, będzie prosił o podanie nazwiska tak, abyśmy mogli prowadzić kompleksowe statystki na stronie.

Transfery, newsy, plotki – Jesień’24

Począwszy od sezonu Jesień’21 informujemy Was o najważniejszych wydarzeniach, do których doszło w przerwie pomiędzy rozgrywkami. W tym miejscu znajdziecie informację o najgorętszych transferach, rozstaniach, fuzjach oraz plotkach dotyczących tego co wydarzyło się w poszczególnych ekipach. Zapraszamy!

Aktualizacja 30.09.2024

  • Volley Gdańsk zmienia nazwę na DNV VG. Ma to związek z pozyskaniem sponsora!
  • Marek Majoras (bez debiutu w SL3) dołącza do Bayer Gdańsk

Aktualizacja 25.09.2024

  • Marcel Gołąb, Krystian Malinowski oraz Dawid Gadula wracają do składu Team Spontan

Aktualizacja 23.09.2024

  • Mateusz Ryś (ex Scandic) przechodzi do Craftveny

Aktualizacja 20.09.2024

  • Nikita Shchitka (bez debiutu w SL3) dołącza do BVT Gdańsk
  • Łukasz Nejdrowski oraz Igor Skibiak (obaj bez debiutu w SL3) dołączają do Osady Truso
  • Maciej Siach oraz Tomasz Swęda wracają do składu MiszMasz

Aktualizacja 17.09.2024

  • Kruk Volley zmieniają nazwę na BRUXELA WEAR. Ma to związek z pozyskaniem sponsora
  • Radosław Małecki (ex Speednet) przechodzi do BES Boys BLUM

Aktualizacja 17.09.2024

  • Piotr Kuras (bez debiutu w SL3) dołącza do Merkurego

Aktualizacja 13.09.2024

  • i mamy dementi – Adam Wyrzykowski napisał nam, że Ziemowit Stach nie ma 209 cm wzrostu jak zapewniał kapitan Oliwy Team – Adrian Marcinkiewicz. Ma….196 cm.
  • Mateusz Sypniewski (bez debiutu w SL3) dołącza do Kraken
  • Mikołaj Stempin (ex Wolves Volley oraz AXIS) przechodzi do Siatkersów

Aktualizacja 13.09.2024

  • Rodion Kolin (bez debiutu w SL3) dołącza do Kraken
  • Aleksander Tomaszewski (ex Old Boys) przechodzi do Team Spontan

Aktualizacja 12.09.2024

  • Ziemowit Stach (bez debiutu w SL3) dołącza do Oliwy Team. Warto zaznaczyć, że jest to najwyższy gracz w historii SL3 – 209 cm!
  • Kamil Krasiński (ex Merkury) przechodzi do Oliwy Team
  • Bartłomiej Kuberski (bez debiutu w SL3) dołącza do Kryj Ryj
  • Miłosz Sienkiewicz (bez debiutu w SL3) dołącza do Floty Active Team
  • Jakub Jażewski (bez debiutu w SL3) dołącza do Oliwy Team
  • Krystian Lipiński wraca do składu Floty ACTIVE Team
  • Damian Bobrucki (bez debiutu w SL3) dołącza do Kraken Team

Aktualizacja 11.09.2024

  • Igor Sikora (bez debiutu w SL3) dołącza do ACTIVNYCH Gdańsk
  • Robert Jędrzejczak oraz Paweł Guzow (obaj bez debiutu w SL3) dołączają do 22 BLT Malbork

Aktualizacja 10.09.2024

  • Michał Orlik, Vitalii Lukashenko oraz Michał Białek (wszyscy ex DNV) przechodzą do Volley Gdańsk
  • Filip Wodzyński (bez debiutu w SL3) dołącza do MiszMasz
  • Krzysztof Horeczy (ex Tufi Team) przechodzi do MiszMasz
  • Mariusz Jaszczołt (bez debiutu w SL3) dołącza do Eko-Hurt
  • Dominik Jakubowski (ex Flota TGD Team, Flota Active Team oraz Prometheus) przechodzi do AXIS

Aktualizacja 09.09.2024

  • Mateusz Orpiszewski (ex Drużyna A) przechodzi do Floty TGD Gdańsk
  • Kamil Gmyr graczem nr 1500 w Inter Marine Siatkarska Liga Trójmiasta! Wspomniany zawodnik dołączył do Floty TGD Gdańsk
  • Daniel Sowa (bez debiutu w SL3) dołącza do ACTIVNYCH Gdańsk
  • Piotr Jachimowski (bez debiutu w SL3) dołącza do 22 BLT Malbork

Aktualizacja 05.09.2024

  • Paweł Urbaniak (bez debiutu w SL3) dołącza do ACTIVNYCH Gdańsk
  • wbrew wcześniejszym doniesieniom, Kamil Gadomski nie zagra w obecnym sezonie w ACTIVNYCH Gdańsk

Aktualizacja 05.09.2024

  • Mikołaj Nowak (ex Oliwa Team oraz Volley Kiełpino) przechodzi do AXIS
  • Mariusz Żelazny (ex Bossman Team, Volley Gdańsk, ZCP Volley Gdańsk oraz Eko-Hurt) przechodzi do Speednetu 2
  • Krzysztof Pawlak wraca do składu ACTIVNYCH Gdańsk

Aktualizacja 02.09.2024

  • Kuba Firszt wraca do składu Volley Gdańsk
  • Oskar Malinowski, Mikołaj Bogucki, Michał Pysz, Bartłomiej Wręga oraz Patryk Fafiński odchodzą z Volley Gdańsk
  • Michał Szajter (ex Volley Surprise) przechodzi do Challengers
  • Jakub Roszyk (ex Volley Gdańsk oraz ZCP Volley Gdańsk) przechodzi do Staltest Pomorze

Aktualizacja 27.08.2024

  • Piotr Studziński (bez debiutu w SL3) dołącza do BVT Gdańsk
  • Sergiusz Kot (ex Flota TGD Team) przechodzi do BVT Gdańsk
  • Karol Fidurski wraca do BVT Gdańsk
  • Łukasz Arciszewski wraca do składu Speednet 2

Aktualizacja 27.08.2024

  • Igor Babyn (ex Volley Surprise) przechodzi do ACTIVNYCH Gdańsk
  • Artur Senk (ex TGD) przechodzi do ACTIVNYCH Gdańsk
  • Damian Grzesiak wraca do składu Eko-Hurt
  • wbrew informacjom sprzed kilku dni, Mateusz Cieśluk został zapisany do składu Tiger Team

Aktualizacja 27.08.2024

  • Mateusz Polowiec odchodzi z MiszMasz
  • saga transferowa z Robertem Mielewczykiem trwa w najlepsze. Ostatecznie, gracz ten zostaje na jesień w MiszMaszu
  • Samuel Wróbel (ex Staltest Pomorze) przechodzi do Old Boys
  • wbrew informacji sprzed kilkunastu dni, Sławomir Wrzosek wystąpi w tym sezonie w drużynie Flota TGD Team
  • Jakub Grzębski (bez debiutu w SL3) dołącza do Truso Volley
  • poza ligowym graniem, ACTIVNI zmierzyli się wczoraj z MPS Volley w sparingu. Górą byli gracze Jakuba Nowaka
  • 7 punktów Redakcji w Typerze SL3 pokazuje, że w pierwszym dniu meczowym nie brakowało niespodzianek 🙂

Aktualizacja 26.08.2024

  • Michał Hałaczkiewicz (bez debiutu w SL3) dołącza do Empire Spikes Back
  • przypomnienie dla osób, które nie oglądały magazynu. W przyszłym tygodniu mamy przerwę w graniu. W Ergo odbywają się wtedy egzaminy.
  • wbrew informacji sprzed kilku dni, Jakub Klenczon nie odchodzi ze Złomowca Gdańsk
  • Marcin Jarosławski (ex Tufi Team oraz Letni Gdańsk) przechodzi do Złomowca Gdańsk
  • przypominamy, że od tego sezonu, poza typami Redakcji oraz Pani Agnieszki, typować będzie z nami zwycięzca poprzedniej edycji typera – Daniel Podgórski z BEemki Volley
  • wyjaśniła się przyszłość Igora Ciemachowskiego, który przez długi czas nie figurował w składzie Eko-Hurtu. Ostatecznie, gracz ten został zapisany do składu.
  • wbrew informacjom podanym kilkanaście dni temu, Karol Masiul nie odchodzi z Eko-Hurt
  • Mateusz Chyl odchodzi z Eko-Hurt
  • Kacper Chmielewski, Patryk Rodek, Igor Galiński oraz Igor Bogucki odchodzą z Merkurego
  • Sławomir Gonera odchodzi z Chilli Amigos
  • Patryk Dunajewski, Dominik Brach, Miłosz Kitowski oraz Marceli Szymanowski (wszyscy bez debiutu w SL3) dołączają do Kryj Ryj
  • zaczynamy!

Aktualizacja 25.08.2024

  • Kamil Zieliński (ex BVT Gdańsk) przechodzi do Floty TGD Team
  • jutro zaczynamy!

Aktualizacja 24.08.2024

  • Paweł Krzyżak (ex DNV oraz Team Spontan) przechodzi do Bayer Gdańsk
  • Malwina Wantoch-Rekowska (bez debiutu w SL3) dołącza do Maritexu
  • do sezonu Jesień’24 zostało zapisanych już 500 graczy. To oczywiście nie koniec, kilka spóźnialskich drużyn, nie podało bowiem składu.
  • Tomasz Błaszczuk (ex Drużyna A) przechodzi do Aqua Volley
  • Marcin Bitowt oraz Karol Rędzioch (obaj bez debiutu w SL3) dołączają do Dream Volley
  • Marcin Juszczak (ex Speednet) przechodzi do Dream Volley
  • Sebastian Sołtys, Mateusz Filipczyk oraz Bartosz Gradulewski (wszyscy bez debiutu w SL3) dołączają do Floty TGD Team
  • Aliaksandr Pashkevich (ex AXIS) przechodzi do Floty TGD Team
  • Karol Majkowski (ex Drużyna A) przechodzi do Floty TGD Team

Aktualizacja 23.08.2024

  • Sławomir Wrzosek, Artur Senk oraz Piotr Skierkowski odchodzą z Floty TGD Team
  • Tomasz Ćwiertnia wraca do składu AiP

Aktualizacja 22.08.2024

  • Maciej Skowroński (ex MiszMasz, Maritex oraz Zmieszani) przechodzi do Oliwy Team
  • od wczoraj kanał Cristiano Ronaldo na YouTube zasubskrybowało kilkanaście milionów ludzi. W tym czasie kanałowi InterMarine SL3 przybyła jedna subskrypcja. Nadgonimy? https://www.youtube.com/@siatkarskaligatrojmiasta
  • tak jak wczoraj informowaliśmy, firma Inter Marine została sponsorem tytularnym SL3. Od wczoraj, oficjalną nazwą ligi jest: Inter Marine Siatkarska Liga Trójmiasta. Więcej o firmie dowiecie się pod adresem: https://intermarinegroup.com/o-nas/
  • wczoraj wieczorem pojawił się Magazyn #0. Jeśli jeszcze nie oglądaliście to łapcie linka: https://www.sl3.com.pl/magazyn-sl3-jesien24/

Aktualizacja 21.08.2024

  • dziś popołudniu nagrywamy długo wyczekiwany Magazyn #0. Ekspert? Mateusz Dudek z Floty Active Team!
  • Damian Urbanowicz, Dorian Walentynowicz oraz Piotr Łazarski odchodzą z 22 BLT Malbork
  • Łukasz Mokrski oraz Maciej Woronkowicz (obaj bez debiutu w SL3) dołączają do Eko-Hurtu

Aktualizacja 20.08.2024

  • Wojciech Dobrzycki (bez debiutu w SL3) dołącza do Portu Gdańsk
  • Karol Kaliszewski (bez debiutu w SL3) dołącza do Team Spontan
  • Antoni Aleksandrowicz (bez debiutu w SL3) dołącza do Oliwy Team
  • Marcin Krupa (ex Flota Active Team) przechodzi do Kruków Volley
  • Tymoteusz Oleszko, Szymon Ogniewski, Katarzyna Duczek oraz Patryk Krzyżaniak (wszyscy bez debiutu w SL3) dołączają do Kruków Volley
  • Karol Masiul odchodzi z Eko-Hurtu
  • Magda Milewska – Tuma wraca do składu Speednet 2
  • Tomasz Nurzyński (ex Speednet 2, Speednet, Team Spontan, Prototype Volleyball oraz Mikstura) przechodzi do Dream Volley
  • w pierwszym tygodniu rozgrywek dojdzie do 21 spotkań!
  • W lidze IV nie ma ograniczenia przeprowadzenia liczby zmian w zespole w danym secie. Zmiany muszą odbywać się jedynie w ramach tej samej pozycji ustawienia początkowego z momentu rozpoczęcia seta (zmiany tych samych zawodników, jednak bez ograniczeń co do ich liczby).
  • WAŻNE! – od sezonu Jesień’24 w II oraz III lidze zmiany zawodników odbywają się zgodnie z Przepisami Gry w Piłkę Siatkową PZPS na sezon 2024/2025.

Aktualizacja 19.08.2024

  • Paweł Landowski oraz Aleksander Juszczyk (obaj bez debiutu w SL3) dołączają do Oliwy Team
  • Rafał Sidun (bez debiutu w SL3) dołącza do Maritexu
  • najlepszy siatkarz wśród księży oraz najlepszy ksiądz wśród siatkarzy, Paweł Strzałkowski (ex Bayer Gdańsk) dołącza do Maritexu
  • Mateusz Bone odchodzi z Maritexu
  • Damian Breszka (ex Volley Surprise) przechodzi do Oliwy Team
  • do sezonu Jesień’24 zostało zapisanych już 400 graczy!
  • Dawid Karpiński oraz Mateusz Sadowski odchodzą z Oliwy Team
  • Mateusz Bania (ex Flota Active Team oraz Flota TGD Team) przechodzi do Tiger Team
  • Mateusz Cieśluk odchodzi z Tiger Team

Aktualizacja 18.08.2024

  • Wojciech Kowalski oraz Jędrzej Jasielski (obaj bez debiutu w SL3) dołączają do Floty Active Team
  • Maciej Kucia (ex Oliwa Team) przechodzi do Floty Active Team)
  • Kacper Kwiatkowski (ex ACTIVNI Gdańsk) przechodzi do Floty Active Team)
  • Przemysław Malujdy (ex MiszMasz oraz Maritex) przechodzi do Floty Active Team
  • Kacper Kania (ex MiszMasz, Tiger Team oraz AXIS) przechodzi do Floty Active Team
  • Marek Imiołczyk wraca do składu Floty Active Team
  • Łukasz Dubicki (ex Old Boys) przechodzi do Floty Active Team
  • Piotr Gabzdyl odchodzi z Challengers

Aktualizacja 16.08.2024

  • Banda Świrów zmienia nazwę na 'Siatkersi”. To już drugi po Empire Spikes Back przypadek, w którym drużyna ma więcej zmian nazwy niż rozegranych meczów 🙂
  • Jakub Perżyło (ex Eko-Hurt, MPS Volley oraz Dream Volley) przechodzi do Speednetu
  • Michał Doroz odchodzi ze Speednetu
  • po sezonie spędzonym w Eko-Hurcie, Grzegorz Gnatek wraca do Speednetu
  • Piotr Grzechowiak zmienia rolę w drużynie Inter Marine Masters. Z aktywnego gracza, przechodzi na funkcje drugiego trenera
  • Daniel Szydłak (ex Oliwa Team) przechodzi do Kryj Ryj
  • Filip Bruzdowski (ex Drużyna A) przechodzi do Kryj Ryj
  • po wpisaniu wspomnianych graczy, liczba nowych graczy w SL3 wynosi już 53!
  • Ryszard Rakowicz, Maciej Chrzanowski, Dominik Lipiński, Michał Kraska oraz Jonasz Buller (wszyscy bez debiutu w SL3) będą występować w drużynie Kryj Ryj
  • nowa drużyna w ligowej stawce – KR Akademia zmienia nazwę na Empire Spikes Back
  • Artur Lass wraca do Portu Gdańsk
  • Kamil Sołomin odchodzi z Portu Gdańsk

Aktualizacja 14.08.2024

  • Kacper Klejna oraz Oskar Stawski (obaj bez debiutu w SL3) dołączają do Staltest Pomorze
  • Filip Kowalewski, Mikołaj Łupiński, Szymon Sawicki, Aleksandra Szarek oraz Oleksandr Chapovskyi odchodzą ze Staltestu Pomorze
  • Piotr Kopernik (bez debiutu w SL3) dołącza do Złomowca Gdańsk. W ostatnim czasie informowaliśmy o duetach braci (w Bossman oraz CTO Volley). Nie inaczej jest w Złomowcu, gdzie od kilku lat występuje tam Krzysztof
  • Jakub Klenczon odchodzi ze Złomowca Gdańsk
  • Tomasz Czopur, Mateusz Lis oraz Maciej Lewandowski odchodzą z BL Volley
  • Michał Konopka wraca do składu BL Volley
  • Wojciech Kiełb (ex BEemka Volley oraz Sprężystokopytni & Kitku) przechodzi do BL Volley
  • Osada Truso? wydają się bardzo mocni. Z pewnością powalczą o złoto w trzeciej lidze.
  • Joanna Ból (bez debiutu w SL3) dołącza do Chilli Amigos
  • terminarz na pierwszy tydzień rozgrywek (26-30 sierpnia) pojawi się najprawdopodobniej we wtorek 20 sierpnia
  • skład KR Akademia składa się wyłącznie z debiutantów: Grzegorz Grabarski, Jakub Pisowacki, Patryk Łabędź, Dominik Chmielowski, Krystian Wasiluk, Piotr Rafiński, Damian Jabłoński, Mateusz Mikołajczuk, Adrian Schramka, Filip Wendt oraz Christian Trossero
  • Grzegorz Grabarski (bez debiutu w SL3) będzie kapitanem nowej drużyny w lidze – KR Akademia
  • kapitanem nowej drużyny – Osada Truso, będzie Kacper Bieliński
  • Grzegorz Myśliński (ex Volleyball Rebels) przechodzi do Osady Truso
  • Patryk Zawadka, Kacper Bieliński, Kamil Dobosz, Marek Romanowski, Piotr Kowal, Marcin Misztal oraz Jakub Chabros (wszyscy bez debiutu w SL3) dołączają do Osady Truso
  • Karol Behrendt (bez debiutu w SL3) dołącza do CTO Volley. Będzie tam występował z bratem Mateuszem, który jest multimedalistą Siatkarskiej Ligi Trójmiasta.
  • Jakub Jetke (ex MPS Volley) przechodzi do CTO Volley
  • niestety rekonwalescencja innego z graczy CTO – Radosława Roga potrwa dłużej i wspomnianego gracza nie zobaczymy w nadchodzącym sezonie
  • po koszmarnej kontuzji z poprzedniego sezonu nie ma już śladu. Wojciech Małecki wraca do składu CTO Volley!

Aktualizacja 13.08.2024

  • Michał Osiecki (bez debiutu w SL3) dołącza do Bossman Team
  • Mateusz Ciesielski odchodzi z Bossman Team
  • Jakub Szydlik (ex Volley Surprise) przechodzi do Old Boys
  • Bartłomiej Więckiewicz wraca do składu Old Boys
  • Mikołaj Rogiński (bez debiutu w SL3) dołącza do Bossman Team. Przypomnijmy, że po transferze Marka z Tufi Team, o którym informowaliśmy wcześniej, będzie tam występował razem z bratem.
  • Barbara Żak, Kacper Polakowski, Adrian Kamela oraz Filip Silwanowicz (wszyscy bez debiutu w SL3) dołączają do Bandy Świrów
  • Maciej Tarulewicz, Dariusz Suchwałko, Sebastian Wilma oraz Michał Niewiadomski (wszyscy ex Wolves Volley oraz AXIS) dołączają do Bandy Świrów!
  • Jakub Górka oraz Dawid Strzyżewski (ex Szach-Mat) przechodzą do Osady Truso
  • Adrian Majkowski (ex Eko-Hurt) przechodzi do Team Spontan
  • do sezonu Jesień’24 zostało już zapisanych ponad 200 graczy
  • Paweł Chmiell, Piotr Skowroński, Patryk Pleszkun, Marek Blachowski oraz Marcel Gołąb odchodzą z Team Spontan
  • Mateusz Osiecki oraz Konrad Szaruga (ex Maritex) przechodzą do Tufi Team
  • Marek Rogiński (ex Tufi Team) przechodzi do Bossman Team
  • Radosław Pyzalski, Karoli Sitkowski, Mateusz Mocias, Kacper Kamerka oraz Micrea David Cancel odchodzą z Tufi Team

Aktualizacja 12.08.2024

  • Wojciech Łuczków (ex BL Volley, ACTIVNI Gdańsk, Merkury oraz SV Invicta) przechodzi do Hydry Volleyball Team
  • Paweł Koss (bez debiutu w SL3) dołącza do Kraken Team
  • Mikołaj Kohnke (ex ACTIVNI Gdańsk oraz Staltest Pomorze) przechodzi do Kraken Team
  • Robert Skwiercz (ex ACTIVNI Gdańsk, Ogrodnicy oraz BES Boys BLUM) przechodzi do Kraken Team
  • Krzysztof Domaros, Bartłomiej Pieper oraz Paweł Pallach (ex ACTIVNI Gdańsk oraz BES Boys BLUM) przechodzą do Kraken Team
  • Przemysław Motyka (ex ACTIVNI Gdańsk, Staltest Pomorze oraz BES Boys BLUM) przechodzi do Kraken Team
  • Mateusz Janiszewski (ex ACTIVNI Gdańsk) przechodzi do BVT Gdańsk
  • Pavlo Kudinov, Paweł Zaucha oraz Tomasz Pańkowski (bez debiutu w SL3) dołączają do BVT Gdańsk
  • Paulina Kirszensztein, Kamil Zieliński oraz Tomasz Czerepkow odchodzą z BVT Gdańsk
  • Maciej Tyryłło oraz Paweł Kubiak (ex Oliwa Team) przechodzą do Hydry Volleyball Team
  • takie historie lubimy. Marcin Kukielski po dwóch latach przerwy spowodowanej kontuzją, wraca do składu Hydry Volleyball Team
  • Mateusz Zarudzki (bez debiutu w SL3) dołącza do AIP
  • Robert Kościński (ex Hydra Volleyball Team, Maritex, Merkury oraz TSS Volley) przechodzi do Old Boys
  • Kacper Wesołowski odchodzi z Hydry Volleyball Team
  • wiele osób pyta o co chodzi z Krakenem. Najważniejsze info jest takie – obie drużyny nie mają ze sobą nic wspólnego. Kapitan Kraken Team (Robert Skwiercz), grał w sezonie Jesień’19 w drużynie BES BLUM Kraken Team. Po latach spędzonych w ACTIVNYCH Gdańsk, część z graczy, którzy grali wówczas we wspomnianej drużynie postanowiło 'pójść na swoje’ i założyć drużynę o nazwie Kraken Team. Niezłym wyzwaniem będzie to jak Kraken oraz Kraken Team będą grali w tej samej lidze. Biorąc pod uwagę potencjał czwartoligowej drużyny – istnieje na to ogromna szansa.
spiderman pointing at spiderman | KRAKEN; KRAKEN TEAM | image tagged in spiderman pointing at spiderman | made w/ Imgflip meme maker
  • subiektywna opinia o nowym logo BVT Gdańsk? Top.
  • Michał Maliszewski (ex Team Spontan) przechodzi do Aqua Volley
  • Łukasz Grabka (ex Volley Surprise, MiszMasz, Chilli Amigos oraz Team Looz) przechodzi do Bayer Gdańsk
  • Mateusz Grabowski (ex Oliwa Team oraz Hydra Volleyball Team) przechodzi do Bayer Gdańsk
  • Mateusz Zawiślak, Jakub Roszak, Adam Mazur oraz Paweł Bartkowiak odchodzą z Bayer Gdańsk
  • Szymon Kwiatkowski oraz Szymon Zieliński (bez debiutu w SL3) dołączają do Aqua Volley
  • Mateusz Cencelek (ex Hydra Volleyball Team oraz Flota TGD Team) przechodzi do BVT Gdańsk
  • Łukasz Chomik (ex Kruk Volley oraz BVT Gdańsk) przechodzi do Aqua Volley
  • Kuba Szybko, Konrad Piotrowski, Oskar Lipiński oraz Jakub Szreder (ex BVT Gdańsk) przechodzą do Aqua Volley
  • Krzysztof Daszkiewicz (bez debiutu w SL3) dołącza do MPS Volley
  • Tymoteusz Kalich odchodzi z Wolves Volley

Aktualizacja 11.08.2024

  • kapitanem nowej drużyny w ligowej stawce – Aqua Volley będzie Mateusz Drężek, który w przeszłości występował w drużynach BVT Gdańsk (w poprzednim sezonie nazwa APV Gdańsk) oraz Volley Kiełpino
  • podsumowując – ośmiu graczy z drużyny Czerepachy Volley grała w przeszłości w pierwszej lidze. Nie jest zatem trudno wskazać faworyta trzecioligowych rozgrywek.
  • Sergiej Ivanenko (ex Flota Active Team) przechodzi do Czerepachy Volley
  • Kiril Bohdan (ex Flota Active Team oraz AiP) przechodzi do Czerepachy Volley
  • Artsiom Traskunou (ex Flota Active Team oraz Szach-Mat) przechodzi do Czerepachy Volley
  • Igor Kazello (ex Flota Active Team, Flota TGD Team, Hydra Volleyball Team, Prometheus oraz Range Soft VT) przechodzi do Czerepachy Volley
  • Paweł Shylin (ex Flota Active Team oraz Zmieszani) przechodzi do Czerepachy Volley
  • Vladyslav Bondar oraz Kostiantyn Rudnytskyi (ex Flota Active Team oraz Prometheus) przechodzą do Czerepachy Volley
  • Patryk Słowiński (ex Flota TGD Team oraz Eko-Hurt) przechodzi do Czerepachy Volley
  • Adam Jaros (ex Flota TGD Team, Flota Active Team, DNV oraz Team Looz) przechodzi do Czerepachy Volley
  • Dawid Gałka oraz Łukasz Dębski (ex Flota TGD Team) przechodzą do Czerepachy Volley
  • Czerepachy Volley odkryli karty. W składzie drużyny znajdziemy wyłącznie graczy, którzy w poprzednich sezonach bronili barw Floty Active Team lub Floty Active Team 2. Kapitanem drużyny zostaje libero – Dawid Gałka.

Aktualizacja 10.08.2024

  • koniec zapisów!
  • komplet – 48 drużyn. Nowe ekipy: Czerepachy Volley, Osada Truso, Aqua Volley, Kryj Ryj, Banda Świrów, Kraken Team, KR Akademia

Aktualizacja 09.08.2024

  • Karol Ciechanowicz nowym kapitanem Wolves Volley
  • Mikołaj Stempin oraz Michał Jarmuszewski odchodzą z Wolves Volley
  • Dawid Białek po okresie spędzonym w AXIS oraz Tiger Team wraca do Szach-Matu
  • Danylo Ignatenko odchodzi z AXIS
  • Remigiusz Chrobak (bez debiutu w SL3) dołącza do MPS Volley
  • Sebastian Rydyger po okresie spędzonym w MPS Volley oraz Szach-Macie wraca do Eko-Hurtu
  • MPS Volley poszukuje wzmocnień na lewe skrzydło
  • dziś ostatni dzień zapisów dla drużyn, które grały w sezonie Wiosna’24. Na mocy fuzji TGD z Flotą oraz MiszMaszu z Volley Surprise odpadły nam dwie drużyny. Dodatkowo w sezonie Jesień’24 nie zobaczymy również Drużyny A (zawodnicy porozchodzili się po innych drużynach), a także Pekabexu. Bardzo wątpliwy jest start również DNV. To oznacza, że otwiera się droga dla nowych drużyn, które już czekają na północ (kolejność zgłoszeń)!

Aktualizacja 08.08.2024

  • po potwierdzeniu Volleya – mamy komplet w drugiej lidze!
  • Volley Gdańsk 41 drużyną zapisaną do sezonu Jesień’24. Podobnie jak w przypadku Team Spontan, Portu Gdańsk oraz Speednetu będzie to już…dwunasty sezon wspomnianych ekip!
  • Mateusz Pytlik (bez debiutu w SL3) dołącza do Craftveny
  • Jan Lefanczyk (ex BVT Gdańsk oraz Tiger Team) przechodzi do Kruk Volley
  • Łukasz Turski (ex Flota Active TGD Team, BVT Gdańsk oraz Letni Gdańsk) przechodzi do Kruk Volley
  • sporo zmian w Kruk Volley. Drużynę opuszczają: Piotr Jeziółkowski, Damian Borczak, Agata Ceynowa, Jakub Jarosz, Łukasz Chomik, Marcin Sieroński oraz Marek Wojnicz
  • Adam Korytowski z powodu kontuzji nie zagra w nadchodzącym sezonie w AIP
  • Mikołaj Nowak (ex Eko-Hurt, Złomowiec Gdańsk oraz Letni Gdańsk) przechodzi do Old Boys
  • Marek Sanewski (ex ZCP Volley Gdańsk oraz Volley Gdańsk) przechodzi do AIP
  • Karol Richert odchodzi z AIP
  • wbrew wcześniejszym doniesieniom – Robert Mielewczyk nie zagra w nadchodzącym sezonie w Craftvenie
  • Flota Active Team 2 zmienia nazwę na Flota TGD Team
  • mamy fuzję! Flota Active Team 2 łączy się z TGD! Zespół będzie występował na licencji Floty 2, a to oznacza, że wspomniana ekipa zagra w drugiej lidze.
  • mamy komplet drużyn w pierwszej lidze
  • do sezonu Jesień’24 dołączają kolejne trzy zespoły: Eko-Hurt, Maritex oraz MiszMasz
  • nadal nie możemy wyjść z podziwu co za emocje zgotowali nam wczoraj nasi siatkarze 😮

Aktualizacja 07.08.2024

  • Michał Narkowicz (bez debiutu w SL3) dołącza do MPS Volley
  • Jakub Szczytko odchodzi z MPS Volley
  • Złomowiec Gdańsk to 35 drużyna zapisana do sezonu Jesień’24

Aktualizacja 06.08.2024

  • Arkadiusz Malek, Dawid Kwaśniak oraz Mateusz Gruszka odchodzą z Old Boys
  • Jakub Kwiatkowski (bez debiutu w SL3) dołącza do ACTIVNYCH Gdańsk
  • Julia Tarasek oraz Kamil Gadomski (ex TGD) przechodzą do ACTIVNYCH Gdańsk
  • Maciej Kot (ex TGD, Chilli Amigos, Sprężystokopytni & Kitku, Team Spontan oraz Volley Gdańsk) przechodzi do ACTIVNYCH Gdańsk
  • ACTIVNI Gdańsk szukają środkowego
  • APV Gdańsk zmienia nazwę na BVT Gdańsk. Ponadto zmianie ulegnie również logo
  • APV Gdańsk to 34 drużyna zapisana do sezonu Jesień’24

Aktualizacja 05.08.2024

  • Port Gdańsk – 33 drużyna zapisana do sezonu Jesień’24
  • Jakub Gutkowski (ex TGD) przechodzi do MPS Volley
  • Ryszard Sałata, Rafał Buczyński oraz Piotr Okoniewski odchodzą z MPS Volley
  • 22 BLT Malbork to 32 drużyna zapisana do sezonu Jesień’24
  • Wojciech Kiełb odchodzi z BEemki Volley
  • hit transferowy – najskuteczniejszy gracz w historii SL3 – Przemysław Wawer (ex Volley Gdańsk, ZCP Volley Gdańsk oraz AiP) przechodzi do BEemki Volley
  • Bartosz Zochniak (ex TGD) przechodzi do BEemki Volley
  • mamy to! Polska – Słowenia 3-1 🙂
  • od dobrych kilku dni serwer, na którym postawiona jest strona, mówiąc delikatnie 'nie ogarnia’. Cały czas jesteśmy zapewniani, że jeszcze chwilka i będzie ok.
  • za chwilę mecz Polaków. Przeciwnik? Słowenia. Z tego miejsca przypominamy, że w SL3 gra jeden gracz ze Słowenii – Jernej Primcic (Bayer Gdańsk). Poza wspomnianym zawodnikiem, niespełna 1500 graczy kibicuje jednak biało-czerwonym. Będzie dobrze!
  • jedenasty dzień zapisów – 31 drużyn. Przez weekend zapisały się ekipy Szach-Mat oraz BL Volley

Aktualizacja 02.08.2024

  • jak możemy dowiedzieć się z grupy na Facebooku, Staltest poszukuje wzmocnień na przyjęciu oraz środku
  • Staltest Pomorze 29 drużyną w sezonie Jesień’24
  • poza wspomnianym transferem 'out’ w drużynie 'Marzycieli’, Dream Volley postawił na stabilizację składu. Na tę chwilę gracze Mateusza Dobrzyńskiego poszukują środkowego i wiele wskazuje na to, że do sezonu przystąpią z wyłącznie jedną zmianą w składzie.
  • Wojciech Paszylk (ex Dream Volley, MPS Volley, Tiger Team) wraca do Tufi Team
  • Klaudiusz Nowak, Jarosław Majdan, Marcin Plata, Krzysztof Górzny oraz Łukasz Grzyb odchodzą z BES Boys BLUM
  • ósmy dzień zapisów – 28 drużyn

Aktualizacja 01.08.2024

  • Maksim Miklashevich (ex TGD) przechodzi do Kraken
  • Dmytro Moroziuk (ex Eko-Hurt, MiszMasz, Prometheus) przechodzi do Kraken
  • Anton Kheruvimov, Mateusz Pietrzykowski, Marcin Lis, Denys Zviryk, Tsedryk Vadzim oraz Ivan Buka odchodzą z Kraken
  • Robert Mielewczyk (ex MiszMasz oraz Drużyna A) przechodzi do Craftveny
  • Emiliano Archenti (bez debiutu w SL3) dołącza do Craftveny
  • siódmy dzień zapisów – 27 drużyn

Aktualizacja 31.07.2024

  • Florian Dera, Grzegorz Hennig, Jakub Studziński, Błażej Głowacki, Adam Nadolski (wszyscy bez debiutu w SL3) dołączają do Craftveny
  • Damian Miłosz, Jakub Kowalski oraz Karol Fidurski odchodzą z Craftveny
  • poważne wzmocnienie Craftveny. Po bardzo długiej absencji spowodowanej kontuzją, do składu drużyny wraca Daniel Kaniecki
  • mimo wielu spekulacji dotyczącej przyszłości Michała Markiewicza, wspomniany gracz zostaje na sezon Jesień’24 w Craftvenie
  • po spadku do trzeciej klasy rozgrywkowej, zanosi się na wielkie zmiany kadrowe w Oliwie Team
  • szósty dzień zapisów – 25 drużyn

Aktualizacja 30.07.2024

  • jak możemy dowiedzieć się na facebookowej grupie Siatkówka – Trójmiasto / Grupa Otwarta (już ponad 8 tysięcy użytkowników!), zespół TGD poszukuje wzmocnień na środku oraz prawym skrzydle
  • po sześciu sezonach, z Szach-Matem żegna się rozgrywający Jakub Górka, który chce zgłosić do rozgrywek nową drużynę
  • Marcin Nasiorowski (ex Tiger Team) kolejnym graczem w historii SL3, który wskakuje z trzeciej do pierwszej ligi (Szach-Mat)
  • piąty dzień zapisów – 22 drużyny

Aktualizacja 29.07.2024

  • drużyna APV poszukuje wzmocnień na pozycję środkowego oraz atakującego
  • w najbliższych dniach będziemy sukcesywnie uzupełniać tabele poszczególnych lig. Kapitanów drużyn prosimy o podsyłanie składów.
  • po raz pierwszy w historii, liga będzie podzielona na cztery szczeble rozgrywkowe – I, II, III oraz IV ligę
  • w czwartym dniu zapisów na liście mamy już 20 drużyn!
  • sezon Jesień’24 będzie już dwunastą edycją Siatkarskiej Ligi Trójmiasta!

Ruszyły zapisy do rozgrywek Siatkarskiej Ligi Trójmiasta Jesień’24

Drodzy mieszkańcy Trójmiasta i okolic!

26 sierpnia startujemy z kolejnym sezonem Siatkarskiej Ligi Trójmiasta! To już dwunasta edycja! Zapraszamy wszystkich pasjonatów piłki siatkowej do wzięcia udziału w jesiennych rozgrywkach.

W zmaganiach mogą wziąć udział reprezentacje firm oraz inne nieformalne grupy osób. W zespołach mogą grać zarówno mężczyźni jak i kobiety. Każda drużyna może zgłosić maksymalnie 16 zawodników.

Mecze będą rozgrywane w hali treningowej w Ergo Arenie.

Zapewniamy:

  • minimum 13 spotkań ligowych,
  • rozgrywki podzielone na minimum cztery szczeble (I, II, III oraz IV liga),
  • obsadę sędziowską,
  • sprzęt do grania,
  • prowadzenie oficjalnej strony rozgrywek poprzez uaktualnianie na bieżąco wyników spotkań, tabel, statystyk, tworzenie galerii foto i video oraz zapowiedzi i podsumowań meczów,
  • wyniki na żywo i relację live ze spotkań,
  • dedykowaną aplikację SL3,
  • Typer SL3 (typowanie wyników spotkań),
  • cotygodniowe podsumowanie rozgrywek w magazynie SL3,
  • nagrody dla najlepszych drużyn oraz zawodników,
  • zniżki u naszych Partnerów,
  • możliwość zamieszczenia logo firmy na naszej stronie internetowej.

Koszt uczestnictwa w rozgrywkach Jesień’24 wynosi 2 900 zł brutto. Wystawiamy faktury VAT oraz umożliwiamy zamieszczenie logo Waszego sponsora na naszej stronie internetowej.

Zapisy przyjmujemy do 18 sierpnia 2024 r.

Pierwszeństwo w zapisach mają drużyny, które brały udział w sezonie Wiosna’24, na których zgłoszenia czekamy do 9 sierpnia 2024 r. Po tym czasie otwieramy zapisy dla pozostałych drużyn (w nocy z 9 na 10 sierpnia) i o udziale w lidze będzie decydowała kolejność zgłoszeń. Start rozgrywek przewidziany jest w ostatnim tygodniu sierpnia.

Zgłoszeń można dokonać poprzez formularz na naszej stronie internetowej (klik), drogą mailową (mateusz.gajewski@sl3.com.pl lub biuro@sl3.com.pl) oraz poprzez naszego Facebooka (klik).

Szczegółowe informacje udzielane są również pod numerem telefonu:  +48 505 939 533.

Drużyny, które potwierdziły swój udział w rozgrywkach Jesień’24

  • Chilli Amigos
  • Speednet
  • Speednet 2
  • AiP
  • Challengers
  • MPS Volley
  • Kraken
  • Kruk Volley
  • Dream Volley
  • Merkury
  • CTO Volley
  • Wolves Volley
  • Old Boys
  • Hydra Volleyball Team
  • Bossman Team
  • BES Boys BLUM
  • Team Spontan
  • Hapag-Lloyd
  • Craftvena
  • Inter Marine Masters
  • AXIS
  • Fux Pępowo
  • Tufi Team
  • ACTIVNI Gdańsk
  • Oliwa Team
  • Tiger Team
  • Bayer Gdańsk
  • BEemka Volley
  • Staltest Pomorze
  • Szach-Mat
  • BL Volley
  • 22 BLT Malbork
  • Port Gdańsk
  • APV Gdańsk
  • Złomowiec Gdańsk
  • Eko-Hurt
  • Maritex
  • MiszMasz
  • Volley Gdańsk
  • Flota Active Team
  • Flota TGD Team
  • CZEREPACHY Volley
  • OSADA TRUSO
  • AQUA VOLLEY
  • KRYJ RYJ
  • BANDA ŚWIRÓW
  • Kraken Team
  • KR Akademia

MATCHDAY BARAŻE, MECZE GWIAZD

Za nami ostatni dzień meczowy w sezonie Wiosna’24. We wtorkowy wieczór mecze barażowe wygrały drużyny z niższych klas rozgrywkowych. O ile to było opcją, która ‘leżała na stole’, to jednak charakter obu spotkań mógł być pewną niespodzianką. Zapraszamy na podsumowanie barażów oraz tego, co wydarzyło się na rozdaniu nagród, a także na meczach gwiazd!

Flota Active Team – Szach-Mat 0-3 (17-21; 13-21; 18-21)

Zdecydowanie częściej w Siatkarskiej Lidze Trójmiasta mecze barażowe wygrywała drużyna z wyższej klasy rozgrywkowej. W naszym odczuciu we wtorkowy wieczór miało być tak samo. Według Redakcji zarówno Flota, jak i MiszMasz byli faworytami. Cóż, w obu przypadkach skończyło się na wyniku 0-3, co pokazuje tylko jak bardzo wysoki poziom był w obecnym sezonie w drugiej oraz trzeciej lidze. W zapowiedziach przedmeczowych nieśmiało, ale jednak wskazywaliśmy na to, że Flota w końcówce sezonu zaprezentowała bardzo kiepską formę, a Szach-Mat wręcz przeciwnie. Nie sądziliśmy jednak, że wtorkowa potyczka będzie aż tak jednostronnym widowiskiem, w którym dwukrotnie została użyta zasada ‘do trzech razy sztuka’. Pierwsza dotyczyła tego, że dwa poprzednie spotkania obu drużyn kończyły się zwycięstwami Floty w stosunku 2-1. Druga z kolei dotyczyła tego, że we wtorkowy wieczór Flota przystępowała do trzeciego barażu, gdzie dwa poprzednie kończyły się ich zwycięstwem. We wtorek wyrównaną grę oglądaliśmy może do połowy pierwszego seta (10-10). Im dłużej trwała ta partia to gracze w czarnych koszulkach prezentowali się coraz lepiej i po kilku atakach ‘Kołka’, Szach-Mat prowadził już 15-11 i po chwili wygrał spokojnie seta do 17. Druga odsłona została rozstrzygnięta w momencie, kiedy na tablicy wyników mogliśmy zaobserwować prowadzenie Szach-Matu 11-6. Moment ten zbiegł się ze sporymi kontrowersjami, po których sędzia musiał sięgnąć po żółte kartoniki. W dalszej części Flota nie była w stanie odwrócić losów rywalizacji i po chwili stało się jasne, że Szach-Mat zagra w przyszłym sezonie w pierwszej lidze (21-13). Trzeci set nie miał już znaczenia dla losów rywalizacji. To było rzecz jasna czuć, bo temperatura spotkania zdecydowanie spadła. Finalnie, Szach-Mat po raz kolejny okazał się mocniejszy i wygrał partię do 18, a cały mecz 3-0. Podczas gdy ‘Szachiści’ mogą być myślami przy spotkaniach pierwszoligowych, Flota może przygotowywać się do derbowego meczu z Flotą Active Team 2.

MiszMasz – Speednet 2 0-3 (16-21; 14-21; 16-21)

We wtorkowy wieczór dostaliśmy kolejne potwierdzenie tego, jak w obecnym sezonie trzecia liga była mocna. W zapowiedziach przedmeczowych cała trójka wskazywała na to, że to MiszMasz będzie miał po meczu więcej powodów do optymizmu. Prawda jest zgoła inna, bo we wtorek oglądaliśmy absolutnie jednostronne widowisko i w pełni zasłużoną wygraną drużyny Marka Ogonowskiego. Nie będziemy tu przesadnie wybielać MiszMaszu. Uważamy, że w co najmniej pięciu spotkaniach obecnego sezonu, trzecioligowi rywale zawiesili Speednetowi poprzeczkę wyżej. To oznacza z kolei, że MiszMasz nie ma się co obrażać i na jesień spróbować swoich szans w niższej lidze. Gwarantujemy – na poziom nie powinni narzekać. A Speednet? Wreszcie mają to, na co czekali od rozpoczęcia poprzedniej edycji. Trzeba przyznać, że od początku metamorfozy w obozie ‘Programistów’, przeszli oni bardzo długą i wyboistą drogę. Spójrzmy na ten sezon – w nim również nie brakowało zdecydowanie gorszych chwil, ale koniec końców czy nie jest przypadkiem tak, że ‘prawdziwych facetów poznaje się po tym jak kończą, a nie zaczynają’? A epilog tej historii jest taki, że kosztem MiszMaszu, Speednet 2 wskakuje do drugiej ligi. Sami zastanawiamy się jaki będzie kolejny rozdział tej historii. Póki co – Speednet o tym nie myśli. Aktualnie jest czas na regeneracje i…świętowanie!

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

Po spotkaniach barażowych przyszła kolej na rozdanie dyplomów, medali, pucharów oraz nagród indywidualnych. Zanim do tego doszło nagrody za podium w klasyfikacji generalnej Typer SL3 odebrali zwycięzca – Daniel Podgórski oraz Fabian Polit, a także Marta Kreft.

W krótkim przemówieniu poruszona została kwestia zapisów do nowego sezonu, który rozpocznie się na przełomie sierpnia oraz września.

Ponadto przypomnieliśmy o zbiórce na Żonę gracza Bayer Gdańsk – Pawła Bartkowiaka. Z tego miejsca gorąco zachęcamy do wsparcia zbiórki, do której link wklejamy poniżej:

https://www.siepomaga.pl/martyna-bartkowiak

Po chwili rozpoczęliśmy od wyróżnienia drużyn oraz poszczególnych zawodników:

Trzecia Liga Grupa B

8 miejsce – Hapag Lloyd

7 miejsce – APV Gdańsk

6 miejsce – Craftvena

5 miejsce – Port Gdańsk

4 miejsce – Wolves Volley

3 miejsce – Team Spontan

2 miejsce – Kraken

1 miejsce – Fux Pępowo

Najlepiej atakujący – Mariusz Krynicki (Team Spontan)

Najlepiej blokujący – Adam Myślisz (Fux Pępowo)

Najlepiej zagrywający – Karol Polanowski (Port Gdańsk)

MVP trzeciej ligi – Adam Myślisz (Fux Pępowo)

Trzecia Liga Grupa A

14 miejsce – Pekabex

13 miejsce – Chilli Amigos

12 miejsce – DNV

11 miejsce – Kruk Volley

10 miejsce – Drużyna A

9 miejsce – Volley Surprise

8 miejsce – Tiger Team

7 miejsce – Inter Marine Masters

6 miejsce – Bayer Gdańsk

5 miejsce – ACTIVNI Gdańsk

4 miejsce – BL Volley

3 miejsce – Speednet 2

2 miejsce – BES Boys BLUM

1 miejsce – Challengers

Najlepiej atakujący – Mariusz Kuczko (Challengers)

Najlepiej blokujący – Maciej Lipiński (Bayer Gdańsk)

Najlepiej zagrywający – Krzysztof Podlaski (Bayer Gdańsk)

MVP trzeciej ligi – Mariusz Kuczko (Challengers)

Druga liga:

14 miejsce – Oliwa Team

13 miejsce – Maritex

12 miejsce – TGD

11 miejsce – MiszMasz

10 miejsce – Flota Active Team 2

9 miejsce – Dream Volley

8 miejsce – AXIS

7 miejsce – Złomowiec Gdańsk

6 miejsce – Hydra Volleyball Team

5 miejsce – Volley Gdańsk

4 miejsce – 22 BLT Malbork

3 miejsce – Szach-Mat

2 miejsce – Staltest Pomorze

1 miejsce – BEemka Volley

Najlepiej atakujący – Mateusz Osiecki (Maritex)

Najlepiej blokujący – Przemysław Malujdy (MiszMasz)

Najlepiej zagrywający – Jakub Klimczak (Staltest Pomorze)

MVP drugiej ligi – Maciej Rzepczyński (BEemka Volley)

Pierwsza liga:

10 miejsce – MPS Volley

9 miejsce – Tufi Team

8 miejsce – Flota Active Team

7 miejsce – Bossman Team

6 miejsce – AIP

5 miejsce – Old Boys

4 miejsce – CTO Volley

3 miejsce – Eko-Hurt

2 miejsce – Speednet

1 miejsce – Merkury

Najlepiej atakujący – Sebastian Konarzewski (Old Boys)

Najlepiej blokujący – Marcin Sledz (Merkury)

Najlepiej zagrywający – Mariusz Seroka (AIP)

MVP pierwszej ligi – Maciej Mozol (Merkury)

Po wręczeniu nagród, Zawodnicy nominowani do meczu Gwiazd udali się na swoje boiska:

I liga:

Początek rywalizacji rozpoczął się lepiej dla Dream Team 2, w której ‘na sypie’ grał Wojciech Bogusz. DT2 wygrywał bowiem 9-7. Z czasem team Macieja Miścickiego odrobił straty (11-11), a po chwili poszedł za ciosem i objął czteropunktowe prowadzenie 18-14, którego już nie wypuścili (25-23). Druga odsłona to stan po 10, po którym Dream Team 1 ponownie jak w premierowej odsłonie odjechał na kilka punktów (21-16). Choć wydawało się, że po chwili drużyny zmienią strony, w końcówce Dream Team 2 zniwelował stratę do jednego oczka (24-23). Ostatnie akcja to jednak zagrywka w siatkę, po której ‘Jedynka’ cieszyła się z wygrania partii do 23. Najciekawiej było jednak dopiero w trzeciej odsłonie, która była jednym z najdłuższych setów w Siatkarskiej Lidze Trójmiasta. Od samego początku obie ekipy toczyły wyrównany bój, który zakończył się dopiero przy stanie…36-34. Choć wynik spotkania to 3-0, to jesteśmy dalecy od tego by stwierdzić, że było to jednostronne widowisko.

II liga:

Spotkanie drugiej ligi rozpoczęło się lepiej dla teamu Witolda Klimasa, który szybciej załapał wspólny ‘flow’ i na pierwszy rzut oka nie było widać, że zespół w takiej konfiguracji gra ze sobą po raz pierwszy. W obozie przeciwników – wręcz przeciwnie, kilka nieporozumień sprawiło, że nie mogli powalczyć o wygraną i pierwszy set padł łupem ‘jedynki’ do 22. Druga odsłona to całkowite zaprzeczenie naszych słów z początku podsumowania. Role w tej partii się całkowicie odwróciły i tym razem to zespół Daniela Podgórskiego prezentował ‘wyższą kulturę gry’, wygrywając seta do 19. Trzecia i czwarta partia to demolka rywali potężną zagrywką w wykonaniu MVP ligi – Macieja Rzepczyńskiego. Ostatecznie dwa ostatnie sety to wygrane Dream Team 1 do 22 oraz 11.

III liga:

To już tradycja. Ilekroć dochodzi do meczu Gwiazd trzeciej ligi – niemal za każdym razem kończy się na pięciosetowym boju. Nie inaczej było we wtorkowy wieczór. Pierwsza odsłona to spora liczba błędów w obu zespołach. Ze wspomnianego chaosu zrodziła się wygrana zespołu dowodzonego przez Krystiana Kempińskiego do 17. Druga odsłona wyglądała tak, jakby oba zespoły zmieniając się stronami, wymieniły się również koszulkami. Tym razem to zespół Daniela Bąby okazał się mocniejszy wygrywając do…17. Trzeci set rozpoczął się od prowadzenia 8-2 Dream Team 1, po którym ‘Dwójka’ zmuszona była do wzięcia czasu. Ten nie przyniósł oczekiwanych rezultatów, bo już po chwili team Krystiana Kempińskiego cieszył się z wygrania do 18. O tym, że w meczu gramy ‘na suwak’, zorientowaliśmy się już wcześniej. Wobec tego, wynik czwartego seta nie mógł nikogo przesadnie dziwić. 25-19 dla Dream Team 2 i o tym, która z drużyn wygra mecz – decydował tie-break. W nim z bardzo dobrej strony pokazał się Sławomir Janczak, który przyczynił się do zwycięstwa Dream Team 2 do 9.

Zapowiedź – BARAŻE

Przed nami ostatnie rozstrzygnięcia w sezonie Wiosna’24. We wtorkowy wieczór po raz trzeci z rzędu, Flota Active Team stanie do meczu barażowego. Tym razem ich rywalem będzie ekipa Szach-Mat. W barażu o drugą ligę zmierzą się MiszMasz ze Speednetem 2. Zapraszamy na zapowiedź!

Flota Active Team – Szach-Mat

Godz.: 19:00, boisko nr 1

Wiele osób zastanawia się czy Flota Active Team zrobi to ponownie. Przypomnijmy, że dwa poprzednie sezony wyglądały następująco:

– Wiosna’23 – trzecie miejsce w drugiej lidze i wygrany mecz barażowy z BEemką Volley

– Jesień’23 – ósme miejsce w pierwszej lidze i wygrany mecz barażowy z Hydrą Volleyball Team

– Wiosna’24 – ósme miejsce w pierwszej lidze i??

Kolejny rozdział tej historii zostanie napisany już za kilka godzin. Pytaniem pozostaje to czy team Karoliny Kirszensztein zdoła podtrzymać dobrą serie gier barażowych czy po meczu będziemy mówili jednak o tym, że ‘do trzech razy sztuka’. Która z drużyn jest w naszym odczuciu faworytem spotkania? Choć zapowiada się na wyrównane starcie to nieco więcej szans na tryumf dajemy Flocie, która w obecnym sezonie grała zdecydowanie więcej pojedynków z silnymi drużynami. Uważamy, że właśnie to ‘obycie’ zaprocentuje i ósma siła obecnego sezonu wygra spotkanie 2-1. Z drugiej strony chcielibyśmy podkreślić to,  że aktualna forma obu drużyn wskazuje na coś zupełnie innego. Podczas gdy końcówka sezonu w wykonaniu Floty była bardzo przeciętna, zespół Dawida Kołodzieja prezentował się bardzo dobrze i był o włos od tego by uzyskać bezpośrednią promocję do wyższej klasy rozgrywkowej. Mimo to, choć nie bez problemów to w naszym odczuciu to Flota ma więcej szans na tryumf. O tym czy tak będzie, przekonamy się niebawem.

Typ Redakcji: 2-1

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1

Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2

MiszMasz – Speednet 2

Godz.: 19:00, boisko nr 3

Choć na przestrzeni kilku ostatnich sezonów było blisko to finalnie ekipie MiszMasz za każdym razem udawało się finalnie ‘oszukać przeznaczenie’ i uciec spod topora. Przez bardzo długi czas wydawało się, że w obecnej edycji będzie podobnie. MiszMasz grał bowiem naprawdę nieźle i w dwunastu spotkaniach pięciokrotnie sięgał po zwycięstwo.  Nienajgorsze położenie drużyny Michała Grymuzy uległo jednak pogorszeniu po tym jak dość niespodziewanie, Flota Active Team 2 wygrała spotkanie za komplet punktów ze Złomowcem Gdańsk spychając MiszMasz na niższą lokatę. Mimo to MiszMasz wciąż miał wszystko w swoich rękach. Aby zagwarantować sobie pewne utrzymanie, musieli ‘tylko’ wygrać z będącym niżej w tabeli zespołem TGD. Jak możecie się domyślać – MiszMasz przegrał, a o tym, że nie spadł bezpośrednio, zadecydowały małe punkty. Historia Speednetu wyglądała zupełnie inaczej. Choć team Marka Ogonowskiego liczył na bezpośredni awans to finalnie wylądował na trzecim miejscu podium. To oznaczało, że ‘Programiści’ mieli zagrać ‘półfinał barażów’ z drugą drużyną grupy B – Krakenem. We wspomnianym meczu, kwestia wygranej była rozstrzygnięta już po pierwszych dwóch odsłonach, w których Speednet wygrał do 18. Czy podobnie będzie we wtorkowy wieczór? Wydaje nam się, że MiszMasz postawi swoim rywalom zdecydowanie trudniejsze warunki gry i to oni będą grali w przyszłym sezonie w drugiej lidze.

Typ Redakcji: 2-1

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1

Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1

Mecz Gwiazd – niezbędne informacje

Poniżej przedstawiamy harmonogram ostatniego dnia meczowego (04.06) ?

⏰19:00 mecze barażowe

⏰20:00 rozdanie nagród, medali, pucharów oraz dyplomów ? obecność przedstawicieli każdej z drużyn obowiązkowa

⏰20:45 rozgrzewka przed meczami gwiazd

⏰21:00 mecze gwiazd ⭐️

Zapraszamy wszystkich zawodników oraz sympatyków amatorskiej siatkówki do wspierania przedstawicieli swoich drużyn!?‍♀️?Do zobaczenia ??

Na początek publikujemy skład trzecioligowych drużyn ?➡️Zaznaczamy, że jest to subiektywny wybór. Z każdej drużyny wybraliśmy jednego przedstawiciela, a zawodników staraliśmy się dobrać tak, aby zachować kompletność pozycji na boisku. *osoby, które nie będą mogły uczestniczyć w meczu gwiazd prosimy o kontakt abyśmy mogli zorganizować zastępstwo

?3️⃣ LIGA:

➡️ Dream Team 1:

⭐️Krystian Kempiński (Challengers)

⭐️Sebastian Lipski (Hapag-Lloyd)⭐️

⭐️Damian Breszka (Volley Surprise)

⭐️Przemysław Kłudkowski (BL Volley)

⭐️Aliaksandr Trushyn (Kraken)

⭐️Michał Kowalewski (Chilli Amigos)

⭐️Kacper Kwiatkowski (ACTIVNI Gdańsk)

⭐️Michał Łubiński (Wolves Volley)

⭐️Błażej Chabierski (DNV)

⭐️Michał Markiewicz (Craftvena)

⭐️Karol Majkowski (Drużyna A)

➡️ Dream Team 2:

⭐️Daniel Bąba (BES Boys BLUM)

⭐️Mariusz Krynicki (Team Spontan)

⭐️Łukasz Chomik (Kruk Volley)

⭐️Maciej Lipiński (Bayer Gdańsk)

⭐️Adam Myślisz (Fux Pępowo)

⭐️Konrad Piotrowski (APV Gdańsk)

⭐️Andrzej Masiak (Inter Marine Masters)

⭐️Tomasz Bobcow (Port Gdańsk)

⭐️Sławomir Janczak (Speednet 2)

⭐️Paweł Jankowski (Pekabex)

⭐️Maksymilian Borowy (Tiger Team)

?Czas na mistrzowski skład drugoligowych drużyn ?W przypadku, gdyby któryś z Zawodników nie mógł się stawić na wtorkowych spotkaniach prosimy o powiadomienie nas o tym ?

2️⃣ LIGA:

➡️Dream Team 1:

⭐️Witold Klimas (Złomowiec Gdańsk)

⭐️Tomasz Sadowski (AXIS)

⭐️Mateusz Batyra (Staltest Pomorze)

⭐️Maciek Kot (TGD)

⭐️Maciej Rzepczyński (BEemka Volley)

⭐️Dominik Dzieciuch (22 BLT Malbork)

⭐️Jakub Klimczak (Staltest Pomorze)

⭐️Maciek Manista (Flota Active Team)

⭐️Marcin Zdunek (Szach-Mat)

➡️ Dream Team 2:

⭐️Daniel Podgórski (BEemka Volley)

⭐️Kamil Wołk (Staltest Pomorze)

⭐️Mateusz Osiecki (Maritex)

⭐️Jakub Król (Szach-Mat)

⭐️Robert Kościński (Hydra Volleyball Team)

⭐️Wojciech Paszylk (Dream Volley)

⭐️Przemysław Malujdy (MiszMasz)

⭐️Mateusz Sadowski (Oliwa Team)

⭐️Łukasz Żółtański (22 BLT Malbork)

Na koniec publikujemy skład pierwszoligowych drużyn ?W przypadku, gdyby któryś z Zawodników nie mógł się stawić na wtorkowych spotkaniach prosimy o powiadomienie nas o tym ?

➡️Dream Team 1

⭐️Maciej Miścicki (Speednet)

⭐️Sebastian Rydyger (MPS Volley)

⭐️Łukasz Żurawski (Speednet)

⭐️Piotr Watus (Tufi Team)

⭐️Marcin Sledz (Merkury)

⭐️Maciej Jaskólski (Bossman Team)

⭐️Jakub Wilkowski (Old Boys)

⭐️Wojtek Ingielewicz (Eko-Hurt)

⭐️Sebastian Miąsko (Speednet)

➡️ Dream Team 2

⭐️Wojciech Bogusz (Eko-Hurt)

⭐️Igor Bogucki (Merkury)

⭐️Sebastian Konarzewski (Old Boys)

⭐️Paweł Dawczak (Eko-Hurt)

⭐️Kiril Bohdan (Flota Active Team)

⭐️Arkadiusz Kowalczyk (CTO Volley)

⭐️Damian Gil (Merkury)

⭐️Kamil Gulan (Bossman Team)

⭐️Aleksander Tobolewski (Merkury)

MATCHDAY #39

Nie licząc dnia barażowego oraz meczów gwiazd – za nami ostatni dzień meczowy sezonu Wiosna’24. Najważniejszą informacją dnia jest to, że po raz piąty w historii, Merkury sięgnął po tytuł mistrzowski. W bardzo dobrych nastrojach, halę Ergo Arenę opuszczali również gracze Staltestu Gdańsk, którzy wywalczyli sobie awans do pierwszej ligi. Zapraszamy na podsumowanie!

Volley Gdańsk – Staltest Pomorze 2-1 (26-24; 15-21; 21-18)

Tak jak pisaliśmy w zapowiedziach – Staltest do awansu do elity potrzebował w meczu z Volleyem tylko, a może aż jeden punkt. Problem drużyny Arkadiusza Kozłowskiego był bowiem taki, że potencjalna przegrana drużyny w stosunku 0-3 mogła pozbawić ich miejsca w elicie, na które tak długo pracowali. Pierwszy set rywalizacji był niezwykle wyrównanym pojedynkiem, który obfitował we wszystko, co w siatkówce najpiękniejsze. Choć pod koniec seta Staltest prowadził już 19-16 i był bliski zapewnienia sobie gry w pierwszej lidze, to z czasem coś w ich szeregach zaczęło funkcjonować i drużyna Arka Kozłowskiego miała problem z tym by skończyć akcję. To sprawiło, że Volley doprowadził po chwili do wyrównania po 20 i finalnie, po długiej grze na przewagi wygrał seta do 24, przedłużając tym samym szanse na awans do pierwszej ligi. Bańka, w której po pierwszej odsłonie żyli gracze Volley Gdańsk pękła jednak w drugiej odsłonie, gdzie Staltest rozpoczął od wysokiego prowadzenia 9-3. Choć z czasem ‘żółto-czarni’ zniwelowali stratę do trzech oczek (16-13), to końcowa faza seta należała już do graczy w szarych strojach, którzy wygrywając seta – wywalczyli sobie bezpośredni awans do elity (21-15). Ostatni set to gra ‘o pietruszkę’. Ostatecznie finałową partię wygrała ekipa ‘żółto-czarnych’, która sezon Wiosna’24 skończyła na piątym miejscu w drugiej lidze.

APV Gdańsk – Hapag-Lloyd 3-0 (21-6; 21-12; 21-17)

Spotkanie drużyn, których los w obecnym sezonie był przesądzony rozpoczęło się od bardzo mocnego grania drużyny Grzegorza Żyły-Stawarskiego. Po kilku chwilach od pierwszego gwizdka sędziego, team w szarych trykotach prowadził już 9-2. Po trzech punktach z rzędu Oskara Lipińskiego, przewaga drużyny ze skrzydłami w logo urosła do stanu 12-3, po którym stało się jasne, że po chwili będą cieszyć się z wygrania seta. Ostatecznie, partia ta zakończyła się zwycięstwem Assistance Partner do sześciu. Zdecydowanie lepiej ‘Logistycy’ zaprezentowali się w środkowej odsłonie. O wygraniu seta nie mogło być rzecz jasna mowy. Po sekwencji asa, bloku oraz skutecznego ataku w wykonaniu Konrada Piotrowskiego, APV objęli prowadzenie 12-5 i finalnie zespół ‘Logistyków’ zdobył w tej partii dwanaście oczek. Jeśli mecz trwałby nie 3 a 5 setów to kto wie – być może Hapag-Lloyd zdobyłby swój premierowy punkt w Siatkarskiej Lidze Trójmiasta. Po sporej liczbie błędów w wykonaniu faworyzowanej drużyny, na półmetku trzeciego seta był remis po 10. Po skutecznej zagrywce Karola Maćkowiaka, gracze w pomarańczowych strojach doświadczyli niezbyt częstego doznania, w którym to właśnie oni prowadzili (12-10). Po kilku chwilach wszystko wróciło jednak do normy i po dobrej serii przy zagrywce Grzegorza Żyły-Stawarskiego, APV wyszli na prowadzenie 16-13, którego już nie wypuścili.

KRUK Volley – Drużyna A 2-1 (22-20; 10-21; 21-18)

Choć wtorkowe starcie nie miało jakiegoś potężnego ciężaru gatunkowego to jednak zastanawialiśmy się, która ze stron zdoła wygrać mecz. W zapowiedziach przedmeczowych oraz ‘typerku SL3’ postawiliśmy na scenariusz, w którym to Drużyna A wygra spotkanie. W tej samej zapowiedzieli wytknęliśmy jednak to, że ostatni okres nie był zbyt udany dla drużyny dowodzonej przez libero – Karola Majkowskiego. Początek spotkania zdawał się to potwierdzać, bo po ataku ze środka siatki Agaty Ceynowa, Kruk objął prowadzenie 12-10. Mimo to, w dalszej części po atakach Mateusza Olszewskiego, Drużyna A doprowadziła do wyrównania, a nawet objęła prowadzenie 15-13. Końcowa faza seta to wyrównana partia, która finalnie zakończyła się zwycięstwem Kruków do 20. Niepowodzenie w pierwszej odsłonie rozsierdziło Drużynę A, która w środkowej odsłonie ‘zmiotła rywala z planszy’ i po dobrej grze w obronie i skutecznych kontrach prowadzili już 11-6. W dalszej części seta sytuacja nie uległa zmianie i finalnie partia zakończyła się zwycięstwem Drużyny A do 10. Ostatnia odsłona rozpoczęła się kapitalnie dla ‘Kruków’, którzy po asie serwisowym Damiana Borczaka, objęli prowadzenie 9-4. Z czasem Drużyna A próbowała odrabiać straty, ale po tym jak zbliżyli się do rywala na dwa oczka (16-14), ten znowu odjechał i finalnie wygrał trzeciego seta do 18, a cały mecz 2-1.

Speednet 2 – Kraken 2-1 (21-18; 21-18; 17-21)

Tak jak pisaliśmy w zapowiedziach – wiele osób zastanawiało się czy faktycznie grupa A była w obecnej kampanii mocniejsza niż B. Choć jeden mecz nie daje nam pełnej odpowiedzi, bo mówimy o zbyt małej próbie, to jednak jest jakąś wskazówką. Choć Speednet wygrał spotkanie, to musiał się bardzo mocno napocić. W pierwszym secie rywalizacji był bowiem moment, w którym wydawało się, że to gracze zza wschodniej granicy zdołają wygrać partię (17-14). Po chwili gracze Marka Ogonowskiego doprowadzili jednak do wyrównania (17-17) i epilogu tej historii możecie się domyślać (21-18). Środkowa odsłona to kontynuacja wyrównanej gry obu stron. Choć w środkowej partii ‘Programiści’ mieli niedokładne przyjęcie, to jednak mieli również Sławomira Janczaka, który dość często skutecznie atakował i przyłożył dużą cegiełkę do tego, że Speednet cieszył się po chwili z wygrania seta, a co za tym idzie – przepustkę do meczu barażowego z MiszMaszem (21-18). Trzecia odsłona nie miała już znaczenia w kontekście tego, która z ekip zagra w przyszłym tygodniu. W związku z powyższym w trzeciej odsłonie po obu stronach siatki czuć było już mniejsze ciśnienie. Finalnie partia ta skończyła się wygraną Krakena do 17. Choć nie udało im się awansować do baraży, postawę drużyny można z pewnością chwalić. Wtorkowe spotkanie należy traktować również jako dobre doświadczenie przed nadchodzącym sezonem, w którym Kraken ponownie podejmie z pewnością próby.

DNV – Tiger Team 0-3 (18-21; 19-21; 18-21)

Ligowe ostatki w wydaniu obu drużyn. Choć w teorii przed wtorkową serią wciąż nie było na 100% pewne czy ‘Tygrysy’ utrzymają się w trzeciej lidze, to rozpoczynając spotkanie – karty zostały rozdane. Stało się tak za sprawą faktu, że dość nieoczekiwanie swoje spotkanie z Krukami przegrała Drużyna A. Od początku spotkania widać było, że z ‘Tygrysów’ zeszło już powietrze i jak to się ładnie mówi – ‘nie byli gotowi umierać za każdą piłkę’. Spotkanie rozpoczęło się lepiej dla drużyny DNV, która po dwóch punktach bardzo aktywnego Błażeja Chabierskiego, objęła prowadzenie 8-6. W dalszej części seta gra obu drużyn się wyrównała i w drugiej części seta mieliśmy remis po 15. ‘Tygrysy’ zdołały wyjść na prowadzenie po dwóch atakach Tadeusza Jakubczyka (18-16) i po chwili to właśnie oni cieszyli się z wygrania seta (21-18). Druga odsłona rozpoczęła się bardzo podobnie jak premierowa partia. Tym razem w role pierwszoplanowej postaci wcielił się rozgrywający Paweł Krzyżak, po którego dwóch punktach z rzędu, DNV prowadziło 8-5. Sytuacja graczy w białych strojach była dobra do stanu 17-15. W końcówce bardzo ważną ‘kiwką’ popisał się Marcin Nasiorowski i w naszym odczuciu zmieniło to ‘układ sił’. Ostatecznie po dobrej końcówce Tiger Team wygrał tę partię do 19. O tym, że DNV zaprezentowali się we wtorkowy wieczór bardzo dobrze, Tiger Team przekonał się ponownie w trzecim secie. Choć drużynie w białych strojach nie udało się sięgnąć po choćby jeden punkt, to poprzeczka ponownie wisiała dość wysoko. Ostatecznie o tym, że Tiger Team wygrał również trzecią partię zadecydowała końcówka, w której gracze ciemnych strojach przeszli z 17-17 do wygranej 21-18, lądując finalnie na ósmym miejscu w ligowej układance.

TGD – MiszMasz 2-1 (21-17; 12-21; 21-17)

Spotkanie pomiędzy TGD a MiszMaszem było jednym z najważniejszych meczów nie tylko we wtorkowy wieczór, ale we wszystkich 91 potyczkach w drugiej lidze. We wtorkowy wieczór warzyły się bowiem losy utrzymania oraz spadków w drugiej klasie rozgrywkowej. Już w zapowiedziach pisaliśmy, że historycznie – MiszMasz bardzo często zdołał wykaraskać się z problemów. O tym czy podobnie będzie i tym razem, przekonamy się dopiero w meczu barażowym. Mimo przegranej we wtorkowy wieczór, MiszMasz zdołał bowiem uniknąć bezpośredniego spadku, a takie widmo zaglądało w oczy graczom Michała Grymuzy. Problem, o którym mówimy stał się bardzo poważny po pierwszym secie, w którym MiszMasz przegrał do 17. W naszym odczuciu, decydującą kwestią w kontekście tego, która z drużyn spadła bezpośrednio do trzeciej ligi był trzeci set, który ułożył się idealnie dla MiszMaszu i zakończył się ich zwycięstwem do 12. Dzięki tak wysokiej wygranej, gracze Michała Grymuzy zrobili sobie pokaźną zaliczkę małych punktów, co po kilkunastu minutach zaprocentowało. Tak się składa, że mimo faktu, że w trzecim secie MiszMasz przegrał do 17,  to finalnie w ligowej tabeli wyprzedził TGD i w przyszłym tygodniu zmierzy się w meczu barażowym ze Speednetem 2. Która z ekip będzie faworytem spotkania? Na tę chwilę stawiamy po 50% na każdą ze stron.

Flota Active Team – Tufi Team 1-2 (21-19; 17-21; 17-21)

Przed meczem pisaliśmy o tym, że aby Tufi Team mogło w ogóle marzyć o utrzymaniu w pierwszej klasie rozgrywkowej, musi wygrać bezpośrednie spotkanie z Flotą za komplet punktów. Choć w zapowiedziach wskazywaliśmy na to, że będą oni faworytem starcia, to jednak uznaliśmy, że Flota w bezpośredniej konfrontacji zdobędzie jeden punkt, kto wie – być może na wagę utrzymania w lidze. O tym czy tak będzie zadecyduje przyszłotygodniowe spotkanie barażowe z Szach-Matem. Wracając do wtorkowego spotkania, to o tym, że to Flota zagra finalnie w barażach przekonaliśmy się już po pierwszym secie, który gracze w granatowych strojach rozpoczęli od prowadzenia 6-1. Z czasem Tufi się jednak odkręciło i zdołało doprowadzić do wyrównania po 10. W dalszej części gracze Floty ponownie objęli kilkupunktowe prowadzenie 17-14, którego już nie wypuścili (21-19). Nie ma się co oszukiwać. Wraz z końcem pierwszego seta, który rozstrzygnął sytuację obu drużyn skończyły się również jakiekolwiek emocje. Na pożegnanie z pierwszą ligą gracze Mateusza Woźniaka wygrali drugiego oraz trzeciego seta do 17, co jak wiadomo jest dość marnym pocieszeniem. Jeśli chodzi o Flotę to w przyszłym tygodniu po raz kolejny zmierzą się oni w meczu barażowym o prawo gry w pierwszej lidze. Do tej pory się udawało, czy podobnie będzie tym razem? Oj, może być ciężko.

Merkury – EKO-HURT 3-0 (21-19; 21-18; 21-10)

Przed spotkaniem ‘na stole’ leżały trzy karty. Pierwsza – z tytułem mistrzowskim dla Eko-Hurtu, druga z wicemistrzostwem oraz trzecia, która sprawiała, że ‘Hurtownicy’ zajęli finalnie trzecią lokatę. Jak możecie się domyślać – gracze Eko-Hurt wybrali bramkę, w której krył się ZONK i finalnie w sezonie Wiosna’24 zgarniają brązowe medale. Tyle tematem wstępu. W dalszej części postaramy się skupić na Merkurym, który we wtorkowy wieczór zapisał nowy rozdział w historii Siatkarskiej Ligi Trójmiasta. Wygrana z Eko-Hurtem była zwieńczeniem kapitalnego sezonu i piątym tytułem mistrzowskim. Radość w ekipie Merkurego po spotkaniu była nie do opisania i w naszym odczuciu – w zespole widać było taką pasję, jakby w swoim życiu wygrali pierwsze medale, a wiadomo, że jest inaczej – nie tylko na podwórku SL3. Jeśli chodzi o rozgrywki Siatkarskiej Ligi Trójmiasta to Merkury sięgnął we wtorek po kolejny skalp i pod tym kątem nie ma sobie równych, tak jak nie miał równych w obecnym sezonie. Na przestrzeni sezonów mistrzowskie tytuły zdobywano w różnym stylu. Uważamy, że ten wywalczony w sezonie Wiosna’24 był wyjątkowy, bo poza wpadką na początku sezonu – gracze w granatowych strojach wygrali we wtorek jedenaste spotkanie z rzędu. Miało to tym większą wartość, że nastąpiło w konfrontacji z ustępującym Mistrzem – Eko-Hurtem. Ależ to było spotkanie w wykonaniu graczy Piotra Peplińskiego. Puszczając oczko do czytelników można wysnuć wniosek, że Eko-Hurt pozbawił się argumentów już na początku spotkania, bowiem z uszkodzonej na początku meczu butelki przez Mateusza Chyla uciekł chyba ‘gumisiowy sok’. Eko-Hurt przez całe spotkanie był wolniejszy, niedokładniejszy, mniej skuteczny, a przechodząc do ogółu – był po prostu drużyną słabszą. Trzeci set rywalizacji to prawdziwa deklasacja przez drużynę, która mimo wywalczonego mistrzostwa ‘parła po swoje’ wygrywając seta do…10 i pozbawiając tym samym rywali srebrnych medali. Byli nienasyceni jak dzikie zwierzę, które mimo, że najedzone – postanowiło zamęczyć rywala. Wow. Ale to było dobre. Brawo! Od dziś, Merkury może naszyć na swoje stroje gwiazdkę, która będzie przypominać rywalom o tym, że mierzą się pięciokrotnym zdobywcą mistrzostwa.  

Inter Marine Masters – ACTIVNI Gdańsk 1-2 (17-21; 16-21; 21-12)

Choć dla obu drużyn spotkanie było meczem o pietruszkę to jednak obie drużyny chciały zagrać swoją najlepszą siatkówkę. Wynik spotkania skutkował bowiem ostateczną pozycją w tabeli. Przed meczem Activni zajmowali 6 miejsce, a Inter Marine plasowali się na 7 pozycji, a w ligowej układance dzieliły ich tylko małe punkty. Dodatkowo przy zwycięstwie za pełną pule każda z tych drużyn przy baaaardzo sprzyjającej matematyce mogły wskoczyć nawet na 4 miejsce. Spotkanie zaczęło się od kilku długich wymian, w których obydwie drużyny nie mogły bezpośrednio dobić się w boisko. Były wybloki i obrony, szczególnie dobrze po stronie Activnych spisywał się w tym fragmencie gry libero Dariusz Lis, który kilkoma efektownymi obronami dał możliwość wyprowadzenia kontry, które raz po raz kończył kapitalnie dysponowany tego dnia Kacper Kwiatkowski. Po wspomnianym okresie, Activnym udało się odskoczyć na kilka punktów i taki status utrzymał się do końca seta (21-17). Otwarcie drugiego seta to dobra gra obu ekip. Jeśli chodzi o ‘Mastersów’ to zaczęli częściej wykorzystywać środkowych co raz po raz przynosiło efekt w postaci punktów. Warto wspomnieć, że w tym secie zaczęły się ‘pyskówki’ z obu stron pod siatką, gdzie prym wiódł niezawodny Marcin Nowicki, który co chwilę zaczepiał pod siatką kolejnych rywali. Całość przebiegała jednak w miarę sportowej atmosferze i nie stanowiła dla graczy obu drużyn większego problemu. Wracając do wydarzeń okołosportowych, ponownie Kacper Kwiatkowski skutecznie atakował w boisko z często sytuacyjnych piłek i wydatnie przyczynił się do zwycięstwa ACTIVNYCH do 16. Trzeci set to przebudzenie Inter Marine, gdzie do głosu doszedł wreszcie duet Andrzej Masiak oraz Marcin Karbownik. Finałowa partia to jednostronne widowisko, w którym ‘Mastersi’ wygrali do 12, choć na dobrą sprawę nic to już nie zmieniało. Na koniec warto wspomnieć o dość zabawnej sytuacji, w której ACTIVNI mieli dodatkową motywację w postaci postawienia ‘złotego napoju’ dla zawodnika, który zdoła zablokować Andrzeja Masiaka. Choć blisko było kilka razy to sztuka ta udała się tylko środkowemu Krzysztofowi Domarosowi – gratulujemy!