Przed nami ostatni dzień meczowy najintensywniejszego tygodnia w historii rozgrywek. W czwartkowy wieczór dojdzie do sześciu pojedynków, w których bardzo ciekawie zapowiadają się dwa mecze o godzinie 19:30. W pierwszym Flota podejmie Old Boys, a w drugim dojdzie do ‘derbów’ pomiędzy Aqua Volley a BVT Gdańsk. Zapraszamy na zapowiedź!
SiiPower – Sharks
Godz.: 19:30, boisko nr: 1
W czwartkowy wieczór, SiiPower rozegra swój piąty mecz w Inter Marine SL3. Rywalem ‘Niebieskich’ będzie ekipa Sharks, która rozegra dziś dwa spotkania. Poza meczem z drużyną z gdańskiego Przymorza, team Pablo Kudinova zmierzy się z Siatkersami. O ile w tym drugim przypadku kwestia wskazania faworyta jest dyskusyjna, tak w meczu z Sii, sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Wyraźnym faworytem meczu będzie team zza naszej wschodniej granicy. Jak do tej pory, gracze Sii mierzyli się z Aqua Volley, Craftveną, BVT Gdańsk oraz dwa dni temu – z VB Sulmin. Każdy z wspomnianych pojedynków kończył się dla ‘Niebieskich’ tak samo i jak do tej pory team Fabiana Ehrlicha nie zdołał zdobyć choćby punktu. Pod tym kątem są oni ostatnią drużyną w czwartej lidze i jedną z dwóch w całej 52 drużynowej stawce. Choć w kilku przypadkach było blisko, to na premierowy punkt Sii musi jeszcze poczekać. Czy nastąpi to w czwartkowy wieczór? Cóż – będzie o to bardzo trudno. ‘Sharksi’ będą chcieli zrobić wszystko by podreperować swoją sytuację w ligowej tabeli. Przed rozpoczęciem sezonu wydawało się, że będą oni jednym z faworytów do awansu. Początek sezonu sprawił, że w oczach społeczności SL3 wszystko się zmieniło. Choć znad tafli wody wyłaniała się płetwa grzbietowa to podpływając bliżej okazało się, że to żadne ‘Rekiny’, a pocieszne ‘Delfiny’. W czwartkowy wieczór Sharksi mają okazję zmienić ten wizerunek. Aby tak się jednak stało – potrzebują dwóch przekonujących zwycięstw.
Typ Redakcji: 0-3
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3
Typ Eksperta (Mateusz Woźniak): 0-3
Aqua Volley – BVT Gdańsk
Godz.: 19:30, boisko nr: 2
Aqua Volley wciąż płynie z nurtem i ma najlepszy PR u Redakcji od czasu dołączenia do Inter Marine SL3. Początek sezonu w wykonaniu drużyny Mateusza Drężka to cztery spotkania, w których Aqua wygrała wszystkie spotkania i z dziesięcioma punktami na koncie, plasują się na trzecim miejscu w ligowej tabeli. Już dziś mają jednak szanse by czarne koszulki zamienić na te żółte – które są zarezerwowane dla lidera ligi. Aby tak się jednak stało, Aqua musi wygrać dziś za komplet punktów. Co ciekawe – szansa na wskoczenie na fotel lidera zbiega się w czasie z meczem dla nich szczególnym. Rywalem drużyny będzie bowiem BVT Gdańsk i jeśli ktoś nie wie skąd wynika owa wyjątkowość – spieszymy z wytłumaczeniem. Aktualnie bardzo duża część teamu Mateusza Drężka to gracze, których drużyną macierzystą jest właśnie ekipa ‘Bobrów’. Z czasem w zespole Grzegorza Żyły-Stawarskiego nastąpił rozłam, na mocy którego – Aqua Volley zgłosiła się do ligi jako nowy twór. Jak do tej pory obie drużyny spotkały się w bezpośrednim pojedynku tylko raz. Do wspomnianego meczu doszło 30 września 2024 r. i mecz zakończył się szczęśliwym podziałem punktów dla Aqua. Osoby, które pamiętają tamten mecz mają pewność – choć faworyt dzisiejszego meczu jest zdecydowany to na nudę raczej narzekać nie powinniśmy.
Typ Redakcji: 3-0
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0
Typ Eksperta (Mateusz Woźniak): 2-1
Flota Active Team – Old Boys
Godz.: 19:30, boisko nr: 3
Po wczorajszym spotkaniu ulgę, która towarzyszy drużynie Floty można porównać do tej, którą czuje rodzic, który odnalazł zagubione chwilę wcześniej dziecko w tłumie. Na ‘Flociarzy’ wylała się w ostatnim czasie fala krytyki. Szczególnie mocno team Karoliny Kirszensztein mógł to odczuć po meczu ze Speednetem 2, w którym poza aspektami sportowymi, uwypukliły się mankamenty związane z szerokorozumianą organizacją drużyny. Mecz z Hydrą w sposób oczywisty poprawił nastroje i sytuację w ligowej tabeli. Nie jest rzecz jasna tak, że po jednym meczu, sytuacja Floty jest komfortowa. Trudno aby było inaczej jak team ma zaledwie pięć punktów po czterech pierwszych spotkaniach w sezonie. Nieco lepiej prezentują się w obecnej kampanii gracze Old Boys, którzy przy tej samej liczbie rozegranych spotkań, mają o dwa punkty więcej. Na dorobek 7 oczek złożyły się zwycięstwa ze Stalestem oraz Krakenem oraz dość niespodziewane porażki ze Złomowcem i Fuxem Pępowo. Jak będzie dzisiaj? Stawiamy na wyrównane spotkanie, ale nieco więcej szans na tryumf dajemy Flocie. Jak do tej pory obie drużyny mierzyły się w Inter Marine tylko raz – w sezonie Wiosna’24. Wówczas za komplet punktów wygrali ‘Dziadki’, ale był to ich zdecydowanie najlepszy sezon w rozgrywkach. Aktualnie forma już nie ta, a co za tym idzie – wynik też będzie najprawdopodobniej inny.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3
Typ Eksperta (Mateusz Woźniak): 1-2
Sharks – Siatkersi
Godz.: 20:30, boisko nr: 1
Po rewelacyjnym początku sezonu, Siatkersi złapali zadyszkę. Dwa ostatnie spotkania drużyny Macieja Tarulewicza kończyły się ich porażkami w stosunku 1-2. Mowa tu o meczach z Aqua Volley oraz VB Sulmin co samo w sobie jest już pewnym usprawiedliwieniem. Obie z wymienionych drużyn sprawują się w obecnej kampanii wyśmienicie i sumarycznie wygrały aż osiem z dziewięciu punktów. Wracając do Siatkersów – obecny bilans drużyny w jasnych strojach to dwa zwycięstwa w czterech spotkaniach co daje miejsce w środku ligowej stawki. Warto podkreślić tu jednak fakt, że spośród wszystkich 14 drużyn w czwartej lidze – Siatkersi mieli jeden z najtrudniejszych terminarzy. Sądzimy, że w dalszej części sezonu, zaczną punktować jeszcze lepiej i już dziś pokusimy się o tezę, że obecny sezon będzie wyraźnie lepszy od edycji Jesień’24, w której Siatkersi zdobyli łącznie dziewięć punktów w trzynastu spotkaniach. Taki dorobek, Siatkersi mogą mieć już po spotkaniu z ‘Rekinami’. Aby tak się jednak stało, musieliby wygrać za komplet punktów o co nie będzie z pewnością łatwo. Jeśli Sharksi chcą włączyć się do walki o podium rozgrywek to powinni dziś wygrać. Tak jak informowaliśmy przy okazji zapowiedzi ich meczu z SiiPower – margines błędu skurczył się już po kilku spotkaniach. Dodatkową ciekawostką dotyczącą spotkania jest to, że w ostatnim czasie, gracze obu drużyn nie szczędzili sobie wzajemnego wbijania szpileczek. Czy podobnie będzie dziś wieczorem? Przekonamy się już za kilka godzin.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Mateusz Woźniak): 2-1
Hydra Volleyball Team – Staltest Pomorze
Godz.: 20:30, boisko nr: 2
Na Hydrę Volleyball Team wylała się w ostatnim czasie niespotykana dotąd fala krytyki. Czy mamy wobec tego wyrzuty sumienia? Cóż – nie. Uważamy, że jesteśmy w tym wszystkim sprawiedliwi, bo problem nie dotyczył tylko wczorajszego meczu z Flotą, a okresu ostatnich dziewięciu spotkań. Choć aktualnie ‘Bestia’ ma problemy kadrowe to na logikę – czy miała je również 5 meczów temu? No chyba raczej nie. Z drugiej strony team z takim potencjałem musi się wreszcie przełamać i nos podpowiada nam, że będzie to właśnie dzisiaj. Żebyśmy się dobrze zrozumieli – Hydrę krytykujemy zdecydowanie bardziej niż Staltest, w którym wyniki nie są przecież lepsze. Skąd ta różnica? Ano stąd, że z całym szacunkiem, ale po Stalteście zbyt dużo w tym sezonie się nie spodziewaliśmy. Tu aż tak drastycznie nie rozjeżdżają nam się oczekiwania vs rzeczywistość. Prawdę mówiąc jest podobnie jak powinno to wyglądać. Team Arka Kozłowskiego rywalizował w obecnej kampanii z Challengersami, Old Boysami oraz Inter Marine Masters. Dwie porażki w trzech wspomnianych meczach nie są zbyt dobrym wynikiem i jeśli ex-pierwszoligowiec miał przesadnie ambitne plany na obecny sezon, to musi je czym prędzej przedefiniować. Czy dajemy sobie uciąć rękę, że Staltestowi uda się utrzymać? Cóż – konkurencja zdaje się być w tym sezonie piekielnie mocna. Trzeba szukać punktów z faworytami. Również dzisiaj.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Mateusz Woźniak): 1-2
Flota TGD Team – Team Spontan
Godz.: 20:30, boisko nr: 3
Trzecioligowa przygoda obu drużyn miała wyglądać zupełnie inaczej. Co ciekawe – obie drużyny mieliśmy zestawić ze sobą znacznie później. Wcześniej uznaliśmy bowiem, że mają one szansę na to by powalczyć o podium, a bezpośrednie spotkanie drużyn walczących o wysokie cele – zostawiamy zazwyczaj na końcówkę sezonu. Układając terminarz w miniony poniedziałek mieliśmy chyba jednak nosa, bo ani Flota TGD, ani tym bardziej Spontan nie mogą zaliczyć początku sezonu do udanego. Jeśli chodzi o graczy Karoliny Kirszensztein to rozegrali oni trzy spotkania i tylko raz zdołali wygrać (z Kraken Team). W dwóch kolejnych meczach, Flota TGD musiała uznać wyższość Portu Gdańsk oraz Dream Volley i nie owijając w bawełnę – we wspomnianych spotkaniach zaprezentowali się zwyczajnie słabo. Jeśli ich gra nie ulegnie szybkiej poprawie to zamiast myśleć o awansie, Flota zostanie wchłonięta w trzecioligowe bagienko i szybko się z niego nie wykaraska. Jeśli chodzi o Team Spontan – to tu dopiero mamy kłopociki. Choć w zapowiedziach czy magazynie twierdziliśmy, że będzie to przełomowy dla Spontana sezon to rzeczywistość dość brutalnie zweryfikowała te predykcje. Choć Spontan był absolutnym faworytem dwóch pierwszych spotkań to na sześć możliwych punktów zgarnęli tylko jeden. Podsumowując – drużyna, która przegra czwartkowe spotkanie może czuć się jak dzieciak, który tuż po zakończeniu roku szkolnego łamie rękę. Podczas gdy zabawa i fun się dla innych zaczyna, on musi siedzieć z gipsem w domu. Mamy na myśli to, że choć mamy jeszcze marzec to dla przegranych może to być koniec marzeń o powrocie do drugiej ligi.
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Typ Eksperta (Mateusz Woźniak): 2-1