Zaczynamy osiemnasty dzień meczowy w sezonie Wiosna’25. W poniedziałkowy wieczór o przedłużenie kapitalnej serii powalczą Bayer Gdańsk oraz Craftvena. Ci pierwsi zmierzą się z ADS Volley, natomiast Craftvena podejmie TKKF Orlen. Zapraszamy na zapowiedź!
Craftvena – TKKF Orlen
Godz.: 19:00, boisko nr: 1
Trzeba oddać królowi to co królewskie. Po pięciu tygodniach rozgrywek, w całej 52 drużynowej stawce zostały tylko trzy drużyny, które jak dotąd nie przegrały jeszcze spotkania. W przypadku czwartoligowców mówimy tu wyłącznie o Craftvenie! Jak do tej pory ‘Rzemieślnicy’ w kampanii Wiosna’25 rozegrali pięć spotkań i za każdym razem wygrywali, gromadząc przy tym trzynaście punktów. To nie jest koniec dobrych wieści dla teamu w czarnych strojach. Po ubiegłotygodniowym tryumfie, Craftvena pobiła swój rekord wygranych spotkań z rzędu, co przy 137 spotkaniach, które Craftvena rozegrała w SL3, musi robić wrażenie. Co więcej – aktualnie to właśnie team Bartka Zakrzewskiego może pochwalić się najdłuższą serią zwycięstw spośród wszystkich drużyn w lidze. Jest naprawdę dobrze, a może być jeszcze lepiej. Dziś wieczorem ‘Rzemieślnicy’ zmierzą się z TKKF Orlen i choć nie będzie to łatwe spotkanie to przewidujemy, że sięgną po 10 zwycięstwo z rzędu. Jeśli chodzi o ‘Nafciarzy’ to do meczu z Craftveną przystąpią po dwóch porażkach, w których nie udało im się zdobyć choćby punktu. Owszem – w drugim secie rywalizacji z Aqua Volley czy Tigerem, TKKF był stosunkowo blisko. Mimo wyrównanych końcówek, zabrakło im ostatecznie doświadczenia i to rywale cieszyli się ze zdobyczy punktowej. Czy Orlenowi uda się dziś przełamać i zdobyć pierwszy punkt od 24 marca? Choć nie jest to wykluczone, będzie to trudne zadanie.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0
Typ Eksperta (Mateusz Woźniak): 2-1
Hapag-Lloyd – VB Sulmin
Godz.: 19:00, boisko nr: 2
Po pięciu spotkaniach sezonu Wiosna’25, Hapag-Lloyd jest bardzo daleki od tego by zrealizować plan na obecny sezon, którym było co najmniej wyrównanie dorobku punktowego z poprzedniej edycji. Przypomnijmy, że w sezonie Wiosna’25, team Joanny Kożuch zgromadził dziewięć oczek. Aby spojrzeć na sprawę uczciwie należy zwrócić uwagę na fakt, że wówczas był inny system rozgrywek – w naszym odczuciu korzystniejszy dla ‘Logistyków’. Po rundzie zasadniczej Hapag-Lloyd rywalizował drugi raz z drużynami, które były ‘w ich zasięgu’. W taki oto sposób, ‘Pomarańczowi’ dwukrotnie zdobywali punkty z Only Spikes czy Siatkersami. Aktualnie nawet jeśli jakiś team jest w ich zasięgu to szansa na punkty jest tylko jedna. W naszym odczuciu o kolejne ligowe punkty, w poniedziałkowy wieczór ponownie będzie bardzo trudno. Po bardzo dobrym okresie zespołu z Sulmina, team Kacpra Wiczkowskiego wskoczył na fotel lidera czwartej ligi i w naszym odczuciu – są oni zdecydowanym faworytem starcia i zdziwilibyśmy się gdyby hali Ergo Arena nie opuszczali bogatsi o trzy punkty. Jeśli nasze predykcje się sprawdzą to na półmetku sezonu, VB Sulmin będzie w rewelacyjnej sytuacji i marzenia o podium rozgrywek w inauguracyjnym sezonie SL3 staną się bardzo realne. Warto podkreślić, że zmierzą się oni z nową dla siebie sytuacją i po raz pierwszy zagrają na innym boisku niż ‘szczęśliwa trójka’. Czy może to wpłynąć na drużynę w negatywny sposób? Cóż – przekonamy się za kilka godzin!
Typ Redakcji: 0-3
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3
Typ Eksperta (Mateusz Woźniak): 0-3
ADS Volley – Bayer Gdańsk
Godz.: 19:00, boisko nr: 3
W poniedziałkowy wieczór, ‘Aptekarze’ staną przed szansą na dziesiąte zwycięstwo z rzędu i pod tym kątem są najlepszą obok Craftveny drużyną w całej Inter Marine SL3. Jeśli ‘Aptekarze’ będą prezentowali się tak dobrze jak obecnie to nie wykluczamy scenariusza, w którym Bayer Gdańsk pobije swój ‘personal best’ i wygra więcej niż 15 spotkań z rzędu. Do wspomnianej – kapitalnej serii doszło na przełomie sezonów Jesień’22 oraz Wiosna’23. Należy przy tym zauważyć, że piętnaście wygranych spotkań z rzędu jest do tej pory…czwartym najlepszym wynikiem w historii. Wyglądało to tak:
- Volley Gdańsk – 49
- Merkury – 24
- BES Boys BLUM – 17
- Bayer, Staltest – 15
Uważamy, że wygrywanie w tamtym czasie było zdecydowanie łatwiejsze. Dziś w trzeciej lidze mamy bowiem bardzo wysoki poziom, który wówczas był w topie 2 ligi lub dole tabeli 1. Czy dziś wieczorem Bayer sięgnie po dziesiąte zwycięstwo z rzędu? Wszystko na to wskazuje, bo są zdecydowanym faworytem. Dla ADS Volley mecz z ‘Aptekarzami’ będzie końcem pewnego etapu. Jak do tej pory, team Jakuba Florczaka rywalizował bowiem z samą ‘ligową śmietanką’ i z najlepszych drużyn w trzeciej lidze pozostała im Oliwa Team oraz właśnie Bayer Gdańsk. Mimo skrajnie niekorzystnego terminarza, ADS punktował w miarę regularnie. Jeśli dziś zgarną choć jeden punkt – powinni być zadowoleni. O to będzie jednak piekielnie trudno.
Typ Redakcji: 0-3
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3
Typ Eksperta (Mateusz Woźniak): 0-3
DNV Volley Gdańsk – EKO-HURT
Godz.: 20:00, boisko nr: 1
Wspominaliśmy tę przeszłość 1000 razy, ale co stoi na przeszkodzie by napisać to raz jeszcze? Był czas kiedy DNV Volley Gdańsk prezentował się wyśmienicie w rozgrywkach Inter Marine SL3. Po trzech pierwszych sezonach, w którym ‘żółto-czarni’ zdominowali rozgrywki, ‘w mieście pojawił się nowy gracz’. Mowa tu o Eko-Hurcie, który przerwał kapitalną passę Volleya i nie pozwolił rywalowi na to by ten wygrał 50 spotkań z rzędu. Czas ten zbiegł się z tym, że w tej samej edycji Eko-Hurt sięgnął po pierwsze w historii zwycięstwo w rozgrywkach, a Volley zajął finalnie trzecie miejsce i już nigdy nie wrócił na szczyt. Każda drużyna ‘ma swój cykl’. Był czas kiedy obie drużyny miały swój ‘prime’, ale również ten, w którym przyszedł kryzys. O ile w przypadku Volleya – najgorsze zdaje się być już za nimi, tak Eko-Hurt od pewnego czasu zmierza nieuchronnie na górę lodową. Ten, kto oglądał ‘Titanica’ doskonale wie z czym się to wiąże. Jeśli sytuacja ‘Hurtowników’ nie ulegnie za chwilę diametralnej poprawie to zespół Konrada Gawrewicza spadnie do drugiej klasy rozgrywkowej. W naszym odczuciu przed ‘Hurtownikami’ kluczowy mecz. Jeśli dziś wygrają to widmo spadku choć na chwilę się oddali. Oczywiście jest to miecz obusieczny. Jeśli bowiem przegrają to sytuacja Eko będzie dramatyczna. W naszym odczuciu jest to bardziej prawdopodobny scenariusz.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Typ Eksperta (Mateusz Woźniak): 2-1
Inter Marine Masters – Czerepachy Volley
Godz.: 20:00, boisko nr: 2
W sezonie Jesień’24, obie drużyny miały okazję do tego by ‘skrzyżować rękawice’. Do jedynego spotkania pomiędzy ekipami doszło 23 września 2024 r., i wówczas ‘Żółwie’ wygrały za komplet punktów przy czym trzeba zaznaczyć, że rywal nie miał zbyt dużych szans. Poza trzecim setem, w którym ‘Mastersi’ zdobyli 18 punktów, było to absolutnie jednostronne widowisko, w którym team w zielonych strojach wygrał do 12 oraz 14. Od wspomnianego meczu minęło ponad pół roku i sytuacja się przesadnie nie zmieniła. Czerepachy pozostają jedyną drużyną w drugiej lidze, która jak do tej pory nie zaznała goryczy porażki. Ba – do ubiegłego tygodnia, team ‘Żółwi’ pozostawał jedyną drużyną, która nie przegrała choćby seta. Ostatecznie sytuacja ta zmieniła się w meczu z Fuxem Pępowo, bo choć faworyt wygrał, to w meczu doszło do podziału punktów. W międzyczasie punkty gubiły również inne drużyny, które prawdopodobnie powalczą o podium rozgrywek. Mimo że Czerepachy rozegrały o jeden mecz mniej od niemal wszystkich drużyn walczących o najwyższe cele to i tak mają sporą przewagę. Sądzimy, że po poniedziałkowej serii gier ta przewaga będzie jeszcze bardziej pokaźna. Do starcia z faworyzowaną ekipą, ‘Mastersi’ przystąpią jako przedostatnia drużyna w ligowej tabeli. Choć pewnym usprawiedliwieniem drużyny jest to, że rozegrali jak do tej pory cztery mecze, to prawdę mówiąc – na tę chwilę nie wyglądają oni najlepiej. Sądzimy, że nasza narracja po dzisiejszym wieczorze się nie zmieni.
Typ Redakcji: 0-3
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3
Typ Eksperta (Mateusz Woźniak): 0-3
Chilli Amigos – Tiger Team
Godz.: 20:00, boisko nr: 3
Z pewnością – nieco inaczej wyobrażały sobie początek obecnego sezonu obie drużyny. Jeśli chodzi o Tiger Team to w ostatnim czasie im coś obiecaliśmy. Koniec z pompowaniem balonika i stawianiem ich jako faworytów do podium rozgrywek. Ot – średniak czwartej ligi. Z drugiej strony nie jest przecież tak, że i średniacy nie mogą być krytykowani. Przekona się o tym za chwilę ekipa Chilli Amigos. Zanim jednak do tego dojdzie – kilka słów o Tiger Team. Choć gracze Dawida Staszyńskiego wygrali ostatni mecz, to jest to ledwie początek drogi do odbudowania pewności siebie. Trudno w to uwierzyć, ale ‘Tygrysy’ wygrały zaledwie trzy z…osiemnastu ostatnich spotkań. Cóż – sztuka przegrywania została przez graczy w granatowych strojach ‘wymasterowana’ niemal do perfekcji. Jeśli chodzi o Chilli Amigos – tu jest nieco lepiej, ale mówimy tu tylko o analogicznym okresie 18 ostatnich spotkań. Bieżąca sytuacja ‘Papryczek’ nie jest już tak kolorowa i brązowi medaliści poprzedniego sezonu w obecnej kampanii wygrali tylko dwa z pięciu spotkań i plasują się w środku czwartoligowej stawki. Jeśli ‘Papryczki’ nie podkręcą szybko tempa, to mogą tylko pomarzyć o powtórzeniu sukcesu z poprzedniego sezonu. W naszym odczuciu dzisiejsze starcie wygra Tiger Team, ale w meczu dojdzie do podziału punktów.
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Mateusz Woźniak): 1-2
Fux Pępowo – Staltest Pomorze
Godz.: 21:00, boisko nr: 1
Zastanawiamy się czy wśród społeczności SL3 znalazła się półtorej miesiąca temu choć jedna osoba, która przewidziałaby, że w okolicy 10 kwietnia, Fux Pępowo będzie okupował ostatnie miejsce w lidze. W naszym odczuciu takich osób nie było. Zdecydowanie więcej można było usłyszeć pochlebnych dla ‘Koniczynek’ opinii, w których nie brakowało również takich, że Fux jest w stanie powalczyć o awans do elity. Rzeczywistość okazała się jednak jednym wielkim kubłem lodowatej wody. Jak do tej pory ‘Koniczynki’ rozegrali cztery spotkania, w których tylko raz udało im się wygrać. Pozostałe pojedynki z MPS-em, Hydrą oraz Czerepachami kończyły się dla Fuxa porażkami. W naszym odczuciu przełamanie nastąpi już dziś wieczorem. Rywalem drużyny Dominika Szadacha będzie bowiem ekipa Staltestu Pomorze, która choć plasuje się na wyższym miejscu od poniedziałkowego rywala to…prezentuje się słabiej. Choć dla drużyny Arkadiusza Kozłowskiego czytanie zapowiedzi będzie z pewnością ‘gorzką pigułką’ to po tym co oglądaliśmy na początku sezonu, uważamy, że będą oni mieli potężny problem z utrzymaniem w drugiej klasie rozgrywkowej. Owszem – czasu jest jeszcze sporo i być może Staltest zacznie za chwilę punktować. Mimo wszystko – póki co wygląda to bardzo słabo i choć Staltest traci najmniej punktów po zagrywce rywali w całej drugiej lidze, to w innych elementach już tak kolorowo nie jest. Dzisiejszy wieczór będzie dla jednej z ekip przełomowym. Tak jak wspomnieliśmy – wydaje nam się, że będzie to team z Pępowa.
Typ Redakcji: 3-0
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Typ Eksperta (Mateusz Woźniak): 2-1
AIP – Speednet
Godz.: 21:00, boisko nr: 2
Ubiegły sezon był edycją, w której obie ekipy miały swój PRIME TIME. Choć kilka razy ‘Programistom’ udawało się stanąć na podium rozgrywek w pierwszej lidze to nigdy wcześniej nie zdołali sięgnąć po medale ‘najcenniejszego kruszcu’. Sezon Jesień’24 to jednak edycja, w której Speednet prezentował bardzo wysoki, a przede wszystkim równy poziom i zasłużenie sięgnął po upragniony tytuł. Drużyny, które zdobywały w przeszłości złote medale podkreślają jednak, że zdecydowanie trudniejsze niż zdobycie złota jest jego obrona i w przypadku Speednetu zdaje się to potwierdzać. Jak do tej pory, ‘Programiści’ w sezonie Wiosna’25 rozegrali pięć spotkań, w których wygrali trzy pojedynki, a dwa razy schodzili z parkietu jako pokonani. To co niekorzystne dla Speednetu to fakt, że na 15 możliwych punktów – Speednet zdobył zaledwie siedem na co wpływ miało to, że za każdym razem kiedy wygrywali – oddawali jeden punkt rywalom. Jeśli chodzi o zespół Adriana Ossowskiego – to team AiP jest aktualnym brązowym medalistą. Po sześciu spotkaniach obecnego sezonu widać, że powtórzenie tego rezultatu będzie piekielnie trudnym zadaniem. Jak do tej pory ‘Przyjaciele’ wygrywali tylko dwa razy. To co w odróżnieniu od Speednetu działa na korzyść AiP to fakt, że jeśli już wygrywają – to za komplet oczek. Dzięki temu team Adriana Ossowskiego wciąż ‘ma grunt pod nogami’ i ich potencjalna gra w grupie mistrzowskiej jest jak najbardziej realna. Na aktualnym etapie rozgrywek dużo wskazuje jednak na to, że dla drużyny, która przegra mecz – tego miejsca w czołowej piątce ligi może w ostatecznym rozrachunku zabraknąć. O tym czy tak będzie, przekonamy się niebawem!
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Typ Eksperta (Mateusz Woźniak): 2-1
Challengers – Speednet 2
Godz.: 21:00, boisko nr: 3
Sympatycy Speednetu 2 zastanawiają się obecnie, które oblicze drużyny jest bardziej prawdziwe. W ostatnim czasie team Marka Ogonowskiego zaprezentował bowiem dwie zupełnie inne twarze. Z jednej strony ‘Programiści’ rozbili za komplet punktów Flotę Active Team oraz Inter Marine Masters, a z drugiej – zaprezentowali się bardzo słabo w meczach z Czerepachami, Tufi Team oraz ostatnio w meczach z Old Boys oraz Złomowcem Gdańsk. Po tak różnej grze drużyny trudno wyciągnąć nam jednoznaczne wnioski, a przez to – wskazać faworyta dzisiejszego starcia. Jeśli chodzi o Challengersów to team Wojciecha Lewińskiego ostatnie spotkanie w Inter Marine SL3 rozegrał niemal trzy tygodnie temu. Ich ówczesnym rywalem była ekipa Hydry Volleyball Team i choć ‘niebiesko-różowi’ nie byli faworytem to zagrali bardzo solidne zawody, po których cieszyli się z dwóch punktów. Aktualnie team Wojciecha Lewińskiego rozegrał w kampanii Wiosna’25 pięć spotkań, w których wygrywał dwukrotnie i znajduje się w samym środku ligowej stawki. Należy przy tym zauważyć, że poza meczem ze Staltestem Pomorze mieli oni bardzo trudny terminarz, a związku z tym – aktualną pozycję w tabeli należy rozpatrywać w kategorii czegoś absolutnie pozytywnego. Jeśli dziś wygrają po raz kolejny to już na początku kwietnia będą blisko do tego by uniknąć nerwówki z poprzedniego sezonu i zapewnić sobie utrzymanie w lidze. O wygraną nie będzie jednak łatwo. Obie drużyny w SL3 rywalizowały dwukrotnie i zanotowały wówczas po jednym zwycięstwie. Która z drużyn sięgnie dziś po wygraną? Szanse oceniamy 50-50 i autentycznie – w typie ‘Redakcji’ dziś ‘strzelamy’.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Mateusz Woźniak): 1-2