Zaczynamy ostatni dzień meczowy w dwunastym tygodniu rozgrywek. W drugiej lidze poznamy najprawdopodobniej mistrza. W bezpośrednim spotkaniu zmierzą się bowiem lider z wiceliderem rozgrywek. Jeśli chodzi o dolne rejony drugiej ligi, dojdzie w nich do dwóch szalenie ważnych spotkań w kontekście utrzymania bądź potencjalnych spadków. Zapraszamy na zapowiedź!
ACTIVNI Gdańsk – Bayer Gdańsk
Godz.: 20:00, boisko nr: 1
Choć obie drużyny zgromadziły na swoich kontach tyle samo punktów, to w zdecydowanie lepszej sytuacji w walce o czwartą lokatę zdają się być ACTIVNI Gdańsk. Wynika to z prostej przyczyny – zespół Artura Kurkowskiego rozegrał o jedno spotkanie mniej od ‘Aptekarzy’. Poza bezpośrednim pojedynkiem z drużyną ‘z Leverkusen’, ACTIVNI rozegrają jeszcze spotkanie z Inter Marine Masters. Choć wyniki drużyny nie są złe to jednak, aby wygrać dwa ostatnie mecze sezonu brązowi medaliści poprzedniego sezonu muszą zagrać zdecydowanie lepiej niż miało to miejsce w ubiegłym tygodniu. Choć ACTIVNI wygrali wówczas z Chilli Amigos za komplet punktów, to jednak ich ówczesna dyspozycja pozostawiała wiele do życzenia. Jesteśmy przekonani, że gdyby wówczas ich rywalem była inna ekipa, a nie drużyna z samego dna ligowej tabeli, to skończyło by się na porażce ACTIVNYCH. Jeśli chodzi o Bayer Gdańsk to również daleko tu do hurraoptymizmu. W ostatnich dwóch spotkaniach ‘Aptekarze’ zdobyli zaledwie trzy punkty i zmniejszyli swoją szansę na czwartą lokatę w lidze. Czy w czwartkowy wieczór uda im się odwrócić losy sezonu? Przekonamy się niebawem. Uważamy, że obie drużyny posiadają po swojej stronie sporo argumentów. Historycznie jednak Bayer Gdańsk jeszcze nigdy nie wygrał z ACTIVNYMI. Sądzimy, że w czwartkowy wieczór również do tego nie dojdzie.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1
Maritex – TGD
Godz.: 20:00, boisko nr: 2
Ileż razy możemy to pisać? Obłożnie chory pacjent, którym w tym przypadku jest ekipa Maritexu od dawna nie wyraża przesadnej chęci życia. Lekarze usilnie podają jednak kroplówkę, która przedłuża agonię. Choć los Maritexu zdaje się być przesądzony, to w czwartkowy wieczór dostaną oni kolejną szansę na podanie witamin, które sprawią, że pacjent ‘wstanie z łóżka’. Aby tak się jednak stało Maritex musi wygrać z ‘Drogowcami’ i to za komplet punktów. Wówczas przeskoczą oni w ligowej tabeli co najmniej jednego rywala i ich szansa na utrzymanie zdecydowanie wzrośnie. Z drugiej strony – dokładnie to samo myślą aktualnie gracze TGD. Plan na czwartkowy wieczór jest bardzo prosty. Ograć Maritex i w konsekwencji uciec ze strefy spadkowej. Jeśli team Macieja Kota sięgnie po komplet punktów to zrówna się punktami w ligowej tabeli z MiszMaszem, z którym zmierzy się w ostatniej kolejce. Oj, będzie się jeszcze działo. Która z drużyn będzie faworytem czwartkowej potyczki? Zdaje nam się, że TGD, choć jesteśmy niemal przekonani, że w obozie ‘Drogowców’ może panować mylne przekonanie, że będzie to łatwe spotkanie. Wystarczy spojrzeć ile w obecnym sezonie Maritex miał setów czy całych spotkań, aby stwierdzić, że w wielu przypadkach zabrakło im nieco szczęścia. Kto wie, być może w czwartek niekorzystna karta się wreszcie odwróci?
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2
Flota Active Team 2 – Złomowiec Gdańsk
Godz.: 20:00, boisko nr: 3
Nie ma się co oszukiwać. Obecna sytuacja beniaminka rozgrywek nie jest zbyt korzystna. Choć przed rozpoczęciem obecnego tygodnia, przy równej liczbie rozegranych spotkań co pozostałe drużyny walczące o utrzymanie w drugiej lidze, Flota znajdowała się tuż nad strefą bezpośredniego spadku, to jednak warto zwrócić uwagę na pewien jeden malutki detal. Przeanalizujmy terminarz drużyn, które są zagrożone spadkiem:
Maritex Gdańsk – mecz z TGD oraz Oliwą Team,
TGD – mecz z Maritexem oraz MiszMaszem,
MiszMasz – mecz z TGD,
Flota Active Team 2 – mecz ze Złomowcem oraz AXIS.
Cóż. Chyba każdy domyśla się, która z drużyn będzie miała w teorii najtrudniej. Dodatkowym aspektem, który potwierdza nasze predykcje jest niezbyt dobra forma, którą prezentują aktualnie gracze Karoliny Kirszensztein. Z drugiej strony – w czwartkowy wieczór Flota zmierzy się ze Złomowcem, który w przeszłości został przez nas okrzyknięty Robin Hoodem drugoligowych zmagań. Mamy na myśli to, że Złomowiec uwielbia wręcz odbierać punkty najlepszym drużynom by po chwili, jak gdyby nigdy nic tracić je z teoretycznie słabszym rywalem. Czy tak będzie i tym razem? Z pewnością wspomniane wcześniej ekipy Maritexu, TGD oraz MiszMasz liczą na to, że ex-Dziki zagrają na 100% swoich możliwości. O tym czy tak będzie, przekonamy się niebawem.
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3
Typ Eksperta (Maciej Kot): 0-3
Staltest Pomorze – BEemka Volley
Godz.: 21:00, boisko nr: 1
Ależ skomplikowali sobie sytuacje gracze Staltestu Pomorze. Do wtorkowego wieczoru wszystko wydawało się układać idealnie. Gdyby team Arkadiusza Kozłowskiego wygrał za komplet punktów z Dream Volley, to w naszym odczuciu żadna siła nie odebrałaby wiceliderowi awansu do pierwszej ligi. Obecnie zespół w szarych strojach wciąż jest bardzo bliski realizacji celu, jednak na horyzoncie pojawił się czarny scenariusz. No bo odpowiedzmy sobie na pytanie. Czy możliwe jest, że na finiszu ligi Staltest Pomorze ulegnie w stosunku 0-3 z BEemką oraz Volleyem Gdańsk w stosunku 0-3? Uważamy, że jest to wątpliwe, ale na pewno nie niemożliwe rozwiązanie. Z drugiej strony, w czwartkowym spotkaniu to BEemka będzie w naszych oczach faworytem spotkania. Jeśli wygrają to przypieczętują tym samym tytuł mistrzowski w drugiej lidze i potwierdzą dominację nad innymi zespołami. Patrząc na aktualną formę zespołu Daniela Podgórskiego, wydaje się, że pierwszoligowa przygoda z przyszłego sezonu nie skończy się tak jak miało to miejsce w przeszłości. Owszem, póki co team ‘Różowych’ mierzy się ze słabszymi rywalami niż będzie to miało miejsce na jesień, ale pewne wnioski można wyciągnąć. W naszym odczuciu aktualnie obserwujemy najlepszą wersję BEemki w historii Siatkarskiej Ligi Trójmiasta. Uważamy, że czwartkowy wieczór będzie tego dowodem.
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Maciej Kot): 0-3
Tufi Team – MPS Volley
Godz.: 21:00, boisko nr: 2
Ależ szybko zmieniła się sytuacja Tufi Team. Jeszcze przed wtorkowym wieczorem pozycja wyjściowa w kontekście utrzymania w pierwszej lidze zdawała się być beznadziejna. Po wtorkowej konfrontacji, w której Tufi Team ograło za komplet punktów Bossmana, w obozie drużyny Mateusza Woźniaka ponownie uwierzono w to, że drużynie uda się utrzymać. Aby to zrobić, szósta siła poprzedniego sezonu musi wygrać z MPS Volley, a następnie we wtorek ograć Flotę Active Team. Jako, że Flota ma lepszy bilans małych punktów, to wydaje się, że w dwóch najbliższych meczach ‘Tuffiki’ potrzebują pięciu punktów. Pierwszą przeszkodą będzie zespół MPS Volley, który już kilka dni temu spadł do drugiej klasy rozgrywkowej. W związku z powyższym, zastanawiamy się jak będzie z mobilizacją ‘Miłośników Piłki Siatkowej’. Często bywa bowiem tak, że gdy drużyna wie już, że spada z ligi to trudno jest wówczas o mobilizacje. Oczywiście zdarzają się też wyjątki i świetnym przykładem jest tu drużyna Tufi Team, która kilka sezonów temu wiedząc, że spada – pociągnęła ze sobą Szach-Mat ogrywając ich 3-0. Czy tym razem sytuacja się odwróci i zamiast koła ratunkowego MPS rzuci ‘Tuffikom’ kotwicę? O tym przekonamy się niebawem. Stawiamy jednak na to, że o bezpośrednim spadku z ligi zadecyduje przyszłotygodniowe spotkanie. To oznacza, że w naszym odczuciu Tufi dziś wygra.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0
Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1
Craftvena – Wolves Volley
Godz.: 21:00, boisko nr: 3
Choć jeszcze do niedawna szanse Craftveny na utrzymanie w trzeciej klasie rozgrywkowej ocenialiśmy jako iluzoryczne, to sytuacja uległa zmianie po środowym wieczorze, w którym główny rywal Craftveny w walce o utrzymanie nieoczekiwanie przegrał z APV Gdańsk. Po wspomnianym meczu, ‘Portowcy’ mają o cztery punkty więcej, a to z kolei oznacza, że jeśli Craftvena chce utrzymać się w trzeciej lidze to w dwóch meczach musi zdobyć pięć punktów. Czemu nie czterech? Ano dlatego, że mają zdecydowanie gorszy stosunek małych punktów niż Port Gdańsk. To oznacza, że jeśli Craftvena nie wygra czwartkowego spotkania z ‘Watahą’, to z 99% pewnością poznamy spadkowicza. Osoby znające realia Siatkarskiej Ligi Trójmiasta doskonale wiedzą, że wygrać z ‘Wilkami’ będzie niezwykle trudno. Sytuacji nie zmienia tu fakt, że ‘Wataha’ nie znajduje się obecnie w najwyższej formie. Choć team Mikołaja Stempina wygrał ostatnie spotkanie z APV Gdańsk, to jednak do postawy drużyny we wspomnianym meczu można mieć poważne zastrzeżenia. Dodatkowo dużo wskazuje na to, że ‘Wilkom’, którzy nie walczą ani o awans ani o utrzymanie będzie brakować determinacji by wygrać mecz. Pokazało to chociażby ostatnie spotkanie, w którym zespół w czarnych strojach wystąpił ‘gołą szóstką’. Jak będzie w czwartkowy wieczór? Sądzimy, że mimo wszystko mecz wygra faworyt. To z kolei fatalna wiadomość dla ‘Rzemieślników’.
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2