Po jednym dniu przerwy, wracamy do ligowego grania. W środowy wieczór dojdzie do dziewięciu pojedynków, w którym bardzo ciekawie zapowiada się starcie w pierwszej lidze, w którym Old Boys podejmą Tufi Team. Dodatkowo, w drugiej klasie rozgrywkowej przed szansą na objęcie fotelu lidera stanie drużyna Volley Gdańsk, która rozegra spotkania z Maritexem oraz Flotą Active Team 2. Zapraszamy na zapowiedź!
Szach-Mat – Dream Volley
Godz.: 19:00, boisko nr: 1
Po dwóch pierwszych spotkaniach w wykonaniu obu drużyn można się było zastanawiać co do cholery wyprawia się w drugiej lidze. Obie ekipy, choć z przerwami od drugoligowego grania to zawsze trzymały dość wysoki poziom i w większości byli faworytami swoich meczów. Tymczasem rzeczywistość od początku obecnego sezonu wyglądała w przypadku Szach-Matu tak:
– przegrana ze Staltestem 1-2,
– strata punktu z ostatnim w tabeli Maritexem.
Dopiero ostatnio Szach-Mat zdołał wygrać spotkanie za komplet punktów. Wspomniane spotkanie wyglądało jednak tak, że przez zaangażowanie, a bardziej jego brak w trzeciej odsłonie, Szach-Mat niemal stracił kolejny punkt w meczu, w którym kontrolował przebieg gry. Ostatecznie skończyło się tylko na strachu, ale wspomniany mecz był przestrogą ‘Szachistów’ przed lekceważeniem rywali. Sytuacja Dream Volley jest nieco inna. Przede wszystkim, choć mówimy o uznanej marce drugoligowej to raczej przed sezonem nikt nie oczekiwał od nich awansu do elity. Mimo to dwa pierwsze spotkania obecnego sezonu nie wyglądały zbyt dobrze. Przypomnijmy, że Dream Volley:
– przegrał z MiszMaszem 1-2,
– przegrał z Volleyem Gdańsk 1-2.
Podobnie jak w przypadku Szach-Matu, przełamanie przyszło w trzecim spotkaniu, w którym ‘Marzyciele’ ograli TGD w stosunku 3-0. Jak będzie w środowy wieczór? Faworytem z pewnością będą gracze Szach-Matu. Sądzimy jednak, że Dream Volley ma argumenty by w meczu pokusić się o co najmniej jeden punkt.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1
Pekabex – Bayer Gdańsk
Godz.: 19:00, boisko nr: 2
Dziwny to przypadek, w którym drużyna gra naprawdę dobrze, a wyniki osiąga bardzo słabe. Szanowni Państwo, poznajcie ekipę Bayer Gdańsk. Początek sezonu w wydaniu ‘Aptekarzy’ to wygrana z Tiger Team w stosunku 3-0. Poza kompletem punktów, ‘Aptekarze’ zaprezentowali się we wspomnianym meczu z bardzo dobrej strony, czym rozpalili apetyty sympatyków drużyny. Niestety dla nich, trzy kolejne konfrontacje to mecze z Challengersami, Inter Marine Masters czy w minionym tygodniu – BES Boys BLUM. Efektem trzech wspomnianych spotkań jest zaledwie jeden punkt osiągnięty w konfrontacji z Inter Marine Masters. Tak jak zaznaczyliśmy jednak na początku zapowiedzi, Bayer grał lepiej niż wskazują na to suche wyniki. W środowy wieczór gracze Damiana Harica będą mieli okazję do podreperowania swojej sytuacji w ligowej tabeli, w której znajdują się obecnie na dziewiątym miejscu. Choć wyobraźnie mamy naprawdę bujną to trudno wyobrazić nam sobie scenariusz, w którym PEKABEX pokusi się o pierwszy punkt w Siatkarskiej Lidze Trójmiasta właśnie przeciwko ‘Aptekarzom’. Gracze Sylwestra Króla przystąpią do konfrontacji z renomowanym przeciwnikiem chwilę po spotkaniu z Chilli Amigos, które w naszym odczuciu było ich najlepszym z dotychczasowych spotkań. Tak jak wspominaliśmy w ostatnim magazynie, to co mogło się podobać w grze ‘biało-zielonych’ to niezła gra w obronie, która pozwalała Pekabexowi na wyprowadzenie kilku skutecznych ataków. Czy w środowy wieczór będzie podobnie? Przekonamy się niebawem!
Typ Redakcji: 0-3
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3
Typ Eksperta (Maciej Kot): 0-3
Old Boys – Tufi Team
Godz.: 19:00, boisko nr: 3
Po trzech pełnych tygodniach, w pierwszej lidze w Siatkarskiej Lidze Trójmiasta została zaledwie jedna drużyna, która jak do tej pory nie wygrała ani jednego spotkania. Drużyną tą jest ekipa Old Boys, która jako beniaminek pierwszej ligi mierzyła się ze Speednetem, Merkurym czy w ostatnim czasie CTO Volley. Jaki jest wspólny mianownik wspomnianych meczów? Ano taki, że choć Old Boys nie zdołali wygrać, to za każdym razem udawało im się urwać po jednym punkcie. Dzięki temu, zespół Bartłomieja Kniecia znajduje się na ósmym miejscu w ligowej tabeli, a za swoimi plecami ma dwie drużyny. Co jest przyczyną niekorzystnego bilansu ‘Dziadków’? Od samego początku drużyna Old Boys w Siatkarskiej Lidze Trójmiasta popełniała bardzo dużą liczbę błędów. Tak było zarówno w trzeciej, jak i drugiej lidze, gdzie Old Boysi byli w tej kategorii w ścisłej czołówce ligi. Mimo to ich umiejętności były na tyle wysokie, że pewne mankamenty przechodziły ‘niezauważone’. Dziś, już w pierwszej lidze Old Boys są ekipą, która popełnia największą liczbę błędów na mecz (25) spośród wszystkich drużyn. Jako, że konkurencja jest znacznie silniejsza niż miało to miejsce w niższych ligach to efekt mamy jaki mamy. Mimo to zespół z Pruszcza Gdańskiego nie stoi na przegranej pozycji przed środową konfrontacją. Rywalem Old Boysów będzie ekipa Tufi Team, która w obecnym sezonie jest na etapie poszukiwania formy. Pierwsze dwa spotkania to porażki w stosunku 0-3 z Eko-Hurtem oraz AIP. Dopiero w trzeci meczu, graczom Mateusza Woźniaka udało się przełamać i do środowego spotkania podchodzą oni po wygranej z Flotą Active Team. Czy w środowy wieczór pójdą za ciosem? Spodziewamy się, że będzie to bardzo wyrównane spotkanie.
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1
ACTIVNI Gdańsk – BL Volley
Godz.: 20:00, boisko nr: 1
Od ostatniego spotkania ACTIVNYCH Gdańsk w Siatkarskiej Lidze Trójmiasta minęło dokładnie 15 dni. Przypomnijmy, że dwa pierwsze spotkania zespołu Artura Kurkowskiego to rywalizacje z Krukiem Volley oraz Pekabexem. We wspomnianych spotkaniach, trzecia siła poprzedniego sezonu stanęła na wysokości zadania i zdobyła komplet sześciu punktów. Warto zaznaczyć tu jednak, że były to spotkania z drużynami, które z bardzo dużą dozą prawdopodobieństwa zakończą ligowe zmagania w dolnej części tabeli. Prawdziwym sprawdzianem obecnego potencjału ACTIVNYCH będzie ich rywalizacja z drużyną BL Volley, która w obecnej kampanii rozegrała cztery spotkania. Co do obecnej formy BL to trudno o jednoznaczną opinię. W momencie, w którym gracze Wojciecha Strychalskiego byli faworytem meczu (z DNV oraz Tiger Team) to swoje spotkania wygrywali w bardzo dobrym stylu. Jeśli zaś rywalizowali z drużynami, będąc w pozycji ‘underdoga’ to kończyło się porażkami w stosunku 0-3. Jak będzie w środowy wieczór? Trudno na to pytanie jednoznacznie odpowiedzieć. Wydaje się, że obie ekipy dysponują obecnie podobnym potencjałem sportowym. Potwierdzają to historyczne spotkania obu drużyn. Jak do tej pory obie ekipy w SL3 mierzyły się czterokrotnie. Bilans po czterech meczach to po dwa zwycięstwa obu ekip. Jako, że musimy wskazać faworyta to 51% szans na tryumf dajemy drużynie BL Volley. Argumenty przemawiające za ‘Tygrysami’ to fakt, że w odróżnieniu od rywali są oni w regularnym treningu. Poza tym, dysponują oni stabilnym składem i uniknęli perturbacji, które w przerwie pomiędzy edycjami nastąpiły w obozie przeciwników. Wreszcie trzeci argument to fakt, że w obecnym składzie BL Volley znajduje się dwóch graczy, którzy przez kilka sezonów bronili barw ACTIVNYCH i sądzimy, że swoją radą pomogą oni rozpracować rywala, co przyczyni się do ich wygranej. Stawiamy jednak na to, że będzie to wyrównane spotkanie, które zakończy się podziałem punktów.
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0
Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2
AIP – Flota Active Team
Godz.: 20:00, boisko nr: 2
Quo Vadis Floto? Przyznamy, że trudno połapać nam się w tym, które oblicze drużyny Karoliny Kirszensztein jest prawdziwe. Po fenomenalnym spotkaniu na początku sezonu, w którym Flota rozbiła MPS Volley, podejmowali oni CTO Volley. Tu tak kolorowo już nie było i Flota w trakcie całego spotkania zdołała zagrać zaledwie jednego dobrego seta, co finalnie punktów im i tak nie dało. Mimo niekorzystnego wyniku z ‘Pomarańczowymi’, Flota była w poprzednim tygodniu faworytem starcia z Tufi Team, ale podobnie jak miało to miejsce w przeszłości i tym razem Tufi Team okazało się mocniejsze. Po bardzo nierównym początku sezonu, w którym Flota potrafiła grać jednocześnie świetnie i naprawdę kiepsko, pytanie z początku zapowiedzi zdaje się być jak najbardziej zasadne. Jeśli chodzi o środowego rywala Floty – ekipę AIP to mamy tu do czynienia z podobną sytuacją, której do momentu pisania zapowiedzi nie potrafimy rozgryźć. Z jednej strony Adi i Przyjaciele potrafią zagrać świetne spotkanie tak jak te ze Speednetem czy Tufi Team, by po chwili przegrać z MPS-em oraz Merkurym, nie zdobywając przy tym choćby jednego oczka. Aby dobrze zrozumieć o jakim poplątaniu z pomieszaniem w kontekście obu drużyn mówimy zerknijcie proszę na kilka z poniższych wyników:
- AIP – MPS 1-2
- Flota – MPS 3-0
- AIP – Tufi 3-0
- Tufi – Flota 1-2
I weź tu bądź człowieku mądry. Która z drużyn wygra środowe starcie? Więcej szans dajemy ekipie AIP.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1
Volley Gdańsk – Maritex
Godz.: 20:00, boisko nr: 3
Patrząc czysto teoretycznie, trudno wyobrazić nam sobie scenariusz, w którym w środowy wieczór Volley Gdańsk pogubi w Siatkarskiej Lidze Trójmiasta punkty. Trzykrotni Mistrzowie SL3 rozegrają bowiem spotkania z Maritexem oraz Flotą Active Team. Sumaryczny bilans obu wymienionych przed chwilą drużyn to zero zwycięstw oraz siedem porażek. Co gorsze, na 21 punktów obie ekipy zdobyły łącznie dwa oczka. Cóż, nawet ślepiec dostrzega, że w kontekście Maritexu i Floty nie wygląda to zbyt dobrze. Ba, po początku obecnej edycji obie drużyny wymieniane są w roli faworytów w wyścigu. Niestety graczom obu wymienionych ekip się coś pokićkało i zamiast zmierzać wyżej, ci zgubili drogę i nieuchronnie kierują się do trzeciej klasy rozgrywkowej. Czy znajdujemy coś na pocieszenie Maritexu? Cóż, mają całkiem ładne nowe stroje oraz bluzy. Pisząc jednak serio należy zwrócić uwagę na fakt, że gracze Michała Pietrasika mierzyli się do tej pory z niemal samą ligową ‘śmietanką’. Jest takie powiedzenie, że po każdej burzy przychodzi słońce. Wydaje się, że to już naprawdę końcówka koszmarnego terminarza, który Maritexowi zgotowała Redakcja. Jeśli chodzi o ‘żółto-czarnych’ to ci dla odmiany póki co nie mają na co narzekać. Mecze z Dream, a przede wszystkim z TGD, Oliwą i teraz Maritexem oraz Flotą sprawiają, że po środowym wieczorze zaczną się trudniejsze spotkania, gdzie Volley musi zostawić pewien margines błędu. To oznacza, że w środę zrobią z pewnością wszystko, by zgarnąć sześć oczek.
Typ Redakcji: 3-0
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0
Typ Eksperta (Maciej Kot): 3-0
Speednet 2 – Tiger Team
Godz.: 21:00, boisko nr: 1
Speednet zaczyna przypominać nieco kule śnieżną, która na początku jest dość niewyraźna i nie robi na nikim wrażenia. Wraz z ubiegającym czasem, kula robi się coraz większa i silniejsza demolując to, co napotka na swojej drodze. Odnosząc to do sytuacji ‘Programistów’ w SL, zwracamy uwagę na fakt, że Speednet rozpoczął sezon Wiosna’24 od zaskakującej straty punktów z Drużyną A. Następnie przyszła pora na konfrontację z Krukiem Volley, w którym Speednet zdobył komplet punktów. Trzecie spotkanie w sezonie to rywalizacja ze spadkowiczem z drugiej ligi – ekipą Volley Surprise, z którą to Speednet wygrał w stosunku 2-1. Ostatni mecz to pewna wygrana z silną jak na warunki trzecioligowe ekipą BL Volley w stosunku 3-0. Piątym rywalem ‘Programistów’ będzie ekipa Tiger Team, która jest obecnie na etapie poszukiwania formy. Zespół Dawida Staszyńskiego w obecnej kampanii rozegrał cztery spotkania, w których odnosił porażki z Bayerem, Inter Marine Masters, BL Volley czy ostatnio z Challengersami. To, co gorsze to fakt, że we wspomnianych czterech meczach, ‘Tygrysy’ zdobyli zaledwie jeden punkt na dwanaście możliwych. Mając w perspektywie fakt, że w środowy wieczór Tiger zmierzy się ze Speednetem, ich bilans może być za chwilę bardzo nieciekawy. Dużo wskazuje bowiem na to, że to Speednet wygra mecz, a to oznaczałoby, że będziemy świadkami najgorszego otwarcia sezonu ‘Tygrysów’ od początku ich przygody w SL3. Czy Tiger zdoła sprawić ogromną niespodziankę i ograć silnych rywali? Cóż, na tę chwile jest to bardzo mało prawdopodobny scenariusz.
Typ Redakcji: 3-0
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0
Typ Eksperta (Maciej Kot): 3-0
AIP – Eko-Hurt
Godz.: 21:00, boisko nr: 2
Po spotkaniu z Flotą Active Team, zespół AIP przystąpi do drugiego spotkania w środowy wieczór, a już szóstego w sezonie Wiosna’24. Pod tym kątem gracze Adriana Ossowskiego są liderem. Żadna inna drużyna spośród wszystkich 46 ekip w SL3 nie rozegrała tak dużej liczby meczów. Nieco gorzej sytuacja ma się jeśli spojrzymy na wyniki, o czym wspominaliśmy przy okazji zapowiedzi pierwszego spotkania. Sytuacja AIP może ulec jednak zdecydowanej poprawie. Aby tak się jednak stało, gracze Adriana Ossowskiego muszą podkręcić tempo i wskoczyć na nieco wyższy level niż ten, który oglądaliśmy chociażby w meczu z MPS Volley. Pomóc drużynie w realizacji celu ma dwóch graczy, którzy dołączyli do zespołu na kilka dni przed pierwszym gwizdkiem sędziego. Są to zawodnicy, którzy mimo, że nie grają w SL3 od kilku sezonów to z pewnością trudno o nich zapomnieć. Karol Richert oraz Aleksander Bochan to bardzo jakościowi zawodnicy, którzy z pewnością pomogą drużynie w osiąganiu dobrych rezultatów. Mimo to, faworytem spotkania, do którego dojdzie około godziny 21:00 jest ekipa Eko-Hurt, która pozostaje jedną z dwóch drużyn, które nie przegrały do tej pory spotkania. Czy po środowej konfrontacji zachowany zostanie status quo? Jeśli do tego dojdzie to Eko-Hurt stanie się najprawdopodobniej nowym liderem pierwszej ligi i po czterech meczach będą mieli ‘pole position’ w walce o mistrzowski tytuł. Sądzimy, że nie zaprzepaszczą tej szansy.
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3
Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2
Volley Gdańsk – Flota Active Team 2
Godz.: 21:00, boisko nr: 3
Oj, z pewnością nie tak wyobrażali sobie grę w wyższej klasie rozgrywkowej zawodnicy Floty Active Team 2. Póki co sytuacja wygląda bowiem tak, że ilekroć Flota mierzy się z rywalem to za każdym razem kończy się mordobiciem drużyny Karoliny Kirszensztein. Póki co drugoligowa przygoda wygląda następująco:
– 0-3 z Hydrą Volleyball Team
– 1-2 z TGD
– 0-3 z Szach-Matem
Co więcej. Spośród wszystkich drużyn w drugiej lidze to właśnie ‘Granatowi’ popełniają najwięcej błędów. Aby zrozumieć skale podamy, że Flota popełnia ich aż 26 na mecz, gdzie najlepsza w drugiej lidze drużyna popełnia ich tylko 12. Cóż, nie wygląda to zbyt dobrze, a na dodatek w środowy wieczór Flota podejmie Volley Gdańsk i wie to w zasadzie każdy – to ‘żółto-czarni’ będą zdecydowanym faworytem starcia. Gracze Dariusza Kuny zdają się powoli rozkręcać. O ile po ich pierwszym spotkaniu w sezonie, w którym rywalizowali z TGD można było ponarzekać, tak dalej było już tylko lepiej. Prawdziwą moc gracze Volley Gdańsk pokazali z Oliwą Team, którą nie dość, że ograli za komplet punktów to na dodatek było to jedno z najbardziej jednostronnych spotkań w drugiej lidze w historii. Żeby nie było, że wymyślamy podamy, że w trzecim secie rywalizacji z ‘Oliwiakami’, Volley wygrał do…czterech! W środowy wieczór, ‘żółto-czarni’ są wyraźnym faworytem starcia i w naszym odczuciu, komplet oczek jest najbardziej prawdopodobnym scenariuszem. Z drugiej strony podobna dysproporcja jak w meczu z Oliwą nie wchodzi chyba w grę. Chyba.
Typ Redakcji: 3-0
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0
Typ Eksperta (Maciej Kot): 3-0