Dzień: 2023-11-20

Zapowiedź – MATCHDAY #33

Przed nami absolutnie najważniejsze spotkania sezonu Jesień’23. W poniedziałkowy wieczór ligowe zmagania w sezonie zakończy aż jedenaście ekip. Bardzo ciekawie będzie na dole drugiej ligi, w której dojdzie do kilku spotkań decydujących o spadkach do trzeciej klasy rozgrywkowej. Ponadto w elicie dojdzie do starcia Merkurego z walczącą o mistrzostwo drużyną Eko-Hurt. Zapraszamy na zapowiedź!

TGD – Zmieszani

Godz. 19:00, boisko nr 2

W ligowe ostatki dojdzie do kilku spotkań, które zadecydują o kształcie tabeli w sezonie Wiosna’23. Jednym z arcyważnych spotkań, do którego dojdzie w poniedziałkowy wieczór będzie z pewnością starcie pomiędzy TGD a Zmieszanymi. Dla obu drużyn będzie to pierwsze bezpośrednie spotkanie w rozgrywkach Siatkarskiej Ligi Trójmiasta. Po dwunastu rozegranych spotkaniach, bliżej utrzymania są gracze Edyty Woźny – Zmieszani. Obecny sezon był dla piątej siły minionego sezonu bardzo trudny. Od początku sezonu, Zmieszani musieli mierzyć się z nową rzeczywistością, w której brak było kilku zawodników, którzy tak świetnie sprawowali się w minionym sezonie. W zamian za nich, do drużyny dołączyło kilku zawodników, a w takich przypadkach niezbędny jest odpowiedni okres na aklimatyzację. Ostatni okres to wyraźnie lepsza forma drużyny, która sprawia, że utrzymanie w drugiej lidze jest na wyciągnięcie ręki. Jedną z drużyn, która może pokrzyżować te plany jest drużyna ‘Drogowców’. Zespół Macieja Kota ma dokładnie taką samą liczbę zwycięstw oraz porażek jak Zmieszanych. Niestety dla nich ich sytuacja w tabeli jest gorsza. Obecnie zespół TGD traci do Zmieszanych dwa punkty, a na dodatek od swoich najbliższych rywali mają gorszy stosunek małych punktów. To oznacza, że aby TGD znalazło się w tabeli nad Zmieszanymi, muszą pokusić się o komplet punktów. Uważamy, że będzie o to niezwykle trudno. Spodziewamy się bowiem, że w meczu dojdzie do podziału punktów ze wskazaniem na doświadczoną w kryzysowych sytuacjach ekipę Zmieszanych.

Typ Redakcji: 1-2

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2

Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1

Dziki Wejherowo – Team Spontan

Godz. 19:00, boisko nr 3

To już absolutnie ostatnia szansa na to, by Team Spontan wykaraskał się z opresji i zdołał utrzymać w drugiej klasie rozgrywkowej. Biorąc pod uwagę okoliczności – będzie o to niezmiernie trudno. Z informacji, które udało nam się uzyskać, ‘Spontaniczni’ borykają się obecnie z ogromnymi problemami kadrowymi, a to z kolei sprawia, że mogą oni mieć potężne problemy z zebraniem meczowej szóstki. To z kolei bardzo słaby prognostyk przed poniedziałkowym starciem. Z drugiej strony należy zwrócić uwagę na fakt, że i bez tego Dziki Wejherowo byłyby murowanym faworytem poniedziałkowego spotkania. Skoro Team Spontan nie potrafił wygrać spotkań z Volley Surprise, TGD czy Oliwą Team, które znajdują się na odpowiednio trzynastym, dwunastym oraz jedenastym miejscu w tabeli to trudno oczekiwać tego, by mieli tego dokonać z drużyną Dzików Wejherowo, która znajduje się obecnie na siódmym miejscu. Niestety fakt, że do dwunastej siły drugiej ligi dającej miejsce w meczu barażowym, Spontan traci aż cztery punkty, oznacza, że aby w ogóle myśleć o utrzymaniu muszą oni wygrać poniedziałkową potyczkę. Dyspozycja, którą prezentują w ostatnim czasie gracze Piotra Raczyńskiego sprawia, że w wygraną drużyny nie wierzy niemal nikt. Niestety dla Spontana przychylamy się do tego również my i sądzimy, że Dziki odniosą gładką wygraną, która sprawi, że poznamy pierwszego spadkowicza z drugiej ligi.

Typ Redakcji: 3-0

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 3-0

Typ Eksperta (Maciej Kot): 3-0

Old Boys – Dream Volley

Godz. 19:00, boisko nr 1

Old Boys są na doskonałej drodze do pierwszej ligi. Zasadniczo można rzec, że są już pod bramami wejściowymi. Na przeszkodzie do awansu stoi jednak finałowy Boss, którym będzie ekipa Dream Volley. Jeśli zespół Bartłomieja Kniecia ogra swojego rywala za komplet punktów to na 100% awansuje do elity. Jeśli wygra w stosunku 2-1 to musi liczyć na to, że BEemka Volley przegra choć jednego seta z Hydrą Volleyball Team. To jest co prawda możliwe, ale wiadomo, że drużyna z Pruszcza musi liczyć przede wszystkim na siebie. Obecnie mają bowiem o jeden punkt więcej niż BEemka Volley. Niestety dla drużyny znad Raduni, mają oni również gorszy stosunek małych punktów. To oznacza z kolei, że przy równej liczbie punktów w tabeli, Old Boysi znajdą się na aucie, a z bezpośredniego awansu cieszyć się będzie BEemka. Wracając do spotkania z Dream Volley należy zauważyć, że ‘Marzyciele’ są potwornie niewygodnym rywalem. Mówimy tu o drużynie, która w całej drugiej lidze popełnia najmniejszą liczbę błędów w trakcie spotkania. Dodatkowo w dwunastu rozegranych spotkaniach, Dream wygrał aż dziewięć meczów. Jakby tego było mało, warto zwrócić uwagę na fakt, że ‘Marzyciele’ prezentowali się dobrze na tle faworyzowanych ekip. Przykład? Wygrana z BEemką Volley oraz urwanie seta świeżo upieczonemu Mistrzowi drugiej ligi – Volleyowi Gdańsk. Jak będzie w konfrontacji z drużyną Bartłomieja Kniecia?

Typ Redakcji: 2-1

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1

Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1

BL Volley – Wolves Volley

Godz. 20:00, boisko nr 2

Ależ przyjemnie ogląda się w ostatnim czasie poniedziałkowych rywali. Jeśli chodzi o drużynę Wojciecha Strychalskiego – BL Volley to przystąpi ona do spotkania jako ekipa, która w minionym tygodniu była bardzo poważnym kandydatem do tego by zostać ‘Drużyną Tygodnia’. Finalnie tak się nie stało, bo wyróżnienie te trafiło do ekipy Volley Gdańsk, która wygrała drugoligowe zmagania. Nie zmienia to jednak postaci rzeczy, że BL Volley zagrało kapitalne zawody z Flotą Active Team i sprawiło niemałe trzęsienie ziemi na szczycie trzeciej ligi. Dzięki wygranej ‘Tygrysów’, obecnym liderem w wyścigu o złote medale zdają się być gracze AXIS. Jeśli chodzi o BL Volley to pozostało im walczyć o to, by zrobić progres w stosunku do minionej edycji. Wówczas skończyło się na szóstej lokacie, czyli dokładnie tej, którą ‘Tygrysy’ obecnie zajmują. Sytuacja ta może ulec zmianie. Jeśli drużyna Bez Lipy wygra nadchodzące zawody to wskoczą w tabeli przed Wolves Volley. Niezależnie od tego jakim wynikiem skończy się poniedziałkowy mecz to z całą pewnością ‘Wilków’ można okrzyknąć rewelacją obecnego sezonu. Na jeden mecz przed końcem ligi, ‘Wataha’ znajduje się na piątym miejscu i jest to najwyższe miejsce drużyny w historii Siatkarskiej Ligi Trójmiasta. Uważamy, że ‘Wilki’ zrobiły ogromny progres i jeśli będą dalej się tak rozwijać to przyszły sezon w ich wydaniu może być jeszcze lepszy. Która z drużyn wygra poniedziałkowy mecz? Nieco więcej szans na tryumf dajemy ekipie BL Volley. Nie zmienia to jednak postaci rzeczy, że wygrana ‘Wilków’ by nas w ogóle nie zaskoczyła.

Typ Redakcji: 2-1

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1

Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2

AIP – Speednet

Godz. 20:00, boisko nr 3

Z pewnością inaczej wyobrażały sobie zmagania w grupie mistrzowskiej drużyny AIP oraz Speednetu. Już po podziale na grupy mistrzowską oraz spadkową, obie drużyny rozegrały bowiem po dwa spotkania. Speednet rozegrał pojedynki z Eko-Hurtem oraz Merkurym i oba te pojedynki przegrał w stosunku 0-3. Owszem, w obu tych spotkaniach Speednet nie był faworytem, jednak rozmiary porażki mogą dziwić. Przypomnijmy, że w rundzie zasadniczej, gracze Łukasza Żurawskiego  ani razu nie przegrali za komplet punktów. Tu wydarzyło się to dwukrotnie i to jednego dnia. Uczciwie należy przy tym zaznaczyć, że ‘Programistom’ brakowało trochę szczęścia. Niewiele brakowało bowiem do tego, by to właśnie oni cieszyli się z tryumfu i do dzisiejszego pojedynku podchodziliby w zupełnie innych nastrojach. Obecnie jest bowiem niemal przesądzone, że Speednet nie wywalczy w obecnym sezonie medali. Do ostatniego miejsca podium na dwie kolejki przed końcem tracą bowiem aż pięć punktów. W nieco lepszym położeniu znajdują się gracze AIP, którzy okupują obecnie czwartą lokatę. Tak jak wspomnieliśmy na początku zapowiedzi, początek grupy mistrzowskiej w ich wydaniu to jednak rozczarowanie. W pierwszym meczu po podziale na grupy, zespół AIP mierzył się z MPS-em Volley, których kilka dni wcześniej…ograli za komplet punktów. Rewanż to zupełnie inne oblicze obu drużyn, po którym AIP musiało przełknąć gorycz porażki. Okazja do rehabilitacji przyszła po kilku dniach, w których AIP rywalizowało z obecnym liderem pierwszej ligi – drużyną Eko-Hurt. W dwóch pierwszych setach wspomnianej rywalizacji, AIP było tylko tłem dla rozpędzonego rywala. Lepiej gracze Adriana Ossowskiego zagrali dopiero w ostatniej partii, którą wygrali finalnie do 16. Wracając jednak do sytuacji w tabeli to na chwilę obecną, AIP traci do podium trzy oczka i wciąż ma szansę na podium rozgrywek. Aby tak się jednak stało, dobrze byłoby wygrać ze Speednetem za komplet punktów, o co przecież tak łatwo nie będzie.

Typ Redakcji: 2-1

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1

Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2

CTO Volley – Szach-Mat

Godz. 20:00, boisko nr 1

Napisać, że Szach-Mat skomplikował sobie w ostatnim czasie sytuację, to nic nie napisać. Obecnie ‘Szachiści’ znajdują się w pierwszej lidze na miejscu barażowym i jakby nie patrzeć jest to jakiś pozytyw. Problem zaczyna się w momencie, kiedy pod uwagę weźmiemy wszystkie okoliczności. Pierwszym problemem drużyny Dawida Kołodzieja jest z pewnością to, że rozegrali oni o jedno spotkanie więcej niż ich największy rywal w walce o utrzymanie – Flota Active Team. Dodatkowo ‘Szachiści’ zdają się mieć trudniejszy terminarz, bo chyba co do tego, że łatwiej będzie ograć Flocie drużynę ZCP niż Szach-Matowi CTO Volley, panuje zgodność prawda? W przypadku Szach-Matu nie ma absolutnie miejsca na kalkulację. Chcąc się utrzymać zespół ‘królewskiej gry’ musi wygrać poniedziałkowe starcie. O to będzie jednak piekielnie trudno. Obie drużyny w SL3 rozegrały trzy spotkania. Za każdym razem lepsi okazywali się gracze CTO i jest to jeden z nielicznych rywali, z którymi Szach-Mat nigdy nie wygrał. Należy przy tym zauważyć, że poziom obu drużyn jeszcze nigdy nie był tak zbliżony jak obecnie. Owszem, nadal to CTO jest faworytem spotkania, ale drużyna z Malborka przestała być ekipą, przed którą ligowi rywale trzęśli portkami. Ot kolejny rywal, którego można jak najbardziej ogolić. W tym sezonie CTO schodził z parkietu aż pięciokrotnie jako pokonany. Czy podobnie będzie tym razem? Wydaje nam się, że nie i gracze w pomarańczowych strojach przypieczętują tym meczem pewne utrzymanie w elicie. To będzie z kolei dla Szach-Matu koszmarną wiadomością.

Typ Redakcji: 2-1

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1

Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1

Merkury – Eko-Hurt

Godz. 21:00, boisko nr 2

Do minionego tygodnia rozgrywek, Merkury miał w swoich rękach piąty tytuł mistrzowski. Oczywiście to pewien skrót myślowy. Precyzując, chodzi o to, że jeśli drużyna Piotra Peplińskiego wygrałaby spotkanie z MPSem, Eko-Hurtem oraz AIP za komplet punktów to właśnie oni świętowaliby tytuł mistrzowski. Tak jak wspomnieliśmy w minionym tygodniu, czterokrotni mistrzowie SL3 rozegrali spotkanie z MPS-em Volley i po meczu zamiast zniwelować różnicę do drużyn, które były przed nimi w tabeli – stratę tę powiększyli. Stało się tak, ponieważ zespół Piotra Peplińskiego przegrał spotkanie z MPS Volley w stosunku 1-2 i obecnie tytuł mistrzowski zdaje się bronić wyłącznie matematyka. Owszem, nasza narracja może się jeszcze zmienić, ale aby tak się w ogóle stało, Merkury musiałby wygrać z Eko-Hurtem za komplet punktów. O to jak wiadomo nie będzie prosto. Po raz ostatni obie drużyny zmierzyły się w końcówce rundy zasadniczej. Wspomniane spotkanie było absolutnie jednostronnym widowiskiem, w którym dominowała ekipa ‘Hurtowników’. Pewnym czynnikiem łagodzącym może być fakt, że wówczas Merkury borykał się z potężnymi problemami kadrowymi. Nawet jeśli obie drużyny wystąpią w poniedziałkowy wieczór w optymalnym zestawieniu to Eko-Hurt zdaje się być faworytem meczu. Obecnie zespół Konrada Gawrewicza jest już bardzo blisko tego, by sięgnąć po drugi tytuł mistrzowski. Przed zespołem Eko-Hurt dwa najważniejsze mecze od kilku sezonów.

Typ Redakcji: 1-2

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2

Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2

Oliwa Team – Volley Surprise

Godz. 21:00, boisko nr 3

Żarty się skończyły. Po dwunastu spotkaniach obecnego sezonu, sytuacja obu drużyn w ligowej tabeli jest bardzo zła. W gorszym położeniu znajdują się gracze ze Słupska, ale biorąc pod uwagę obecną formę Oliwy, sytuacja ta może ulec zmianie. Zanim jednak porozmawiamy o drużynie Tomasza Kowalewskiego, kilka słów o ‘Słupszczanach’. Gracze Macieja Siacha na jedną kolejkę przed końcem znajdują się na przedostatnim miejscu w drugiej lidze. Na tak kiepskie miejsce wpływ ma fakt, że zdołali oni wygrać zaledwie dwa z dwunastu pojedynków (z MiszMaszem oraz Team Spontan). Dodatkowo, jeśli Volley przegrywał to aż w sześciu na dziesięć przypadków kończyło się wynikiem 0-3. To sprawia, że aby zespół występujący w delegacji mógł myśleć o utrzymaniu, musi wygrać z Oliwą poniedziałkowe starcie i to najlepiej za komplet punktów. Mimo że jakiś czas temu taki scenariusz zdawał się być bardzo mało prawdopodobny, to jednak należy pamiętać o tym, że Oliwa przystąpi do meczu po…ośmiu porażkach z rzędu. To, że gracze Tomasza Kowalewskiego wciąż unoszą się na powierzchni jest zasługą bardzo dobrego otwarcia sezonu, w którym Oliwa wygrała aż trzy z czterech pojedynków. Po tamtej dyspozycji poza zdobytymi punktami do ligowej tabeli nie ma już śladu. Kilka spotkań w dolnych partiach tabeli, do których dojdzie w najbliższych dniach dadzą nam odpowiedź, czy Oliwa zdoła się wykaraskać z problemów. W naszym odczuciu jest na to ostatni moment i wydaje nam się, że Oliwa z tej szansy skorzysta.

Typ Redakcji: 2-1

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1

Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2

CTO Volley – Tufi Team

Godz. 21:00, boisko nr 1

Choć sytuacja obu drużyn w ligowej tabeli zdaje się być podobna to trudno jednak nie odnieść wrażenia, że morale drużyn stoją na całkowicie przeciwległych biegunach. Jeśli chodzi o ekipę CTO Volley to te, znajdują się obecnie na bardzo niskim pułapie. Jeszcze nigdy nie zdarzyło się bowiem, aby aktualny Mistrz SL3 znalazł się za burtą grupy mistrzowskiej i musiał bronić się przed spadkiem. Owszem, nie ma co dramatyzować. Trudno wyobrazić nam sobie bowiem scenariusz, w którym CTO na finiszu rozgrywek przegrywa dwa spotkania, a na dodatek inne wyniki układają się w taki sposób, że CTO miałoby grać w przyszłym sezonie w drugiej lidze. Niemniej jednak fakt, że w ogóle taki scenariusz jest przez nas rozważany pokazuje skalę zjazdu, który drużyna z Malborka zaliczyła. Tak jak wspomnieliśmy na wstępie, zupełnie inaczej sprawa ma się w przypadku Tufi Team. Uważamy, że zespół Mateusza Woźniaka śmiało możemy okrzyknąć jednym z największych wygranych obecnej edycji. Przed sezonem beniaminek pierwszej ligi uznawany był bowiem za drużynę, którą może mieć ogromny problem z tym, by utrzymać się w elicie. Malkontentom, drużyna Tufi Team mówiąc kolokwialnie – zamknęła mordy świetnymi wynikami. W jedenastu rozegranych spotkaniach, zespół Mateusza Woźniaka wygrał aż…osiem pojedynków. Gdyby nie fakt, że każdy z wygranych spotkań kończył się podziałem punktów to sytuacja Tufi byłaby zdecydowanie inna. Sądzimy jednak, że drużyna podąża w bardzo dobrym kierunku i kolejny sezon w ich wydaniu może być jeszcze lepszy. Jaki będzie wynik poniedziałkowego starcia? Stawiamy na podział punktów z delikatnym wskazaniem na Tuffików.

Typ Redakcji: 1-2

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1

Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2