Dzień: 2023-11-13

Zapowiedź – MATCHDAY #30

Przed nami poniedziałkowy wieczór, w którym dojdzie do kolejnych bardzo ważnych rozstrzygnięć w grupie mistrzowskiej oraz spadkowej w pierwszej lidze. Jeśli dla ZCP zrealizuje się najczarniejszy scenariusz to już w poniedziałek poznamy pierwszego spadkowicza z pierwszej ligi. Hitem poniedziałkowej serii gier będzie jednak pojedynek w drugiej lidze, w której lider – Volley Gdańsk podejmie wicelidera – Beemkę Volley. Zapraszamy na zapowiedź!

Wolves Volley – Chilli Amigos

Godz.: 20:30, boisko nr 2

Kiedy wydawało się, że ‘Wataha’ jest groźna, nienasycona oraz nieobliczalna, zespół Mikołaja Stempina wrócił w ostatnim meczu do grania znanego z poprzednich sezonów. Grania, które powiedzmy sobie szczerze, nie rzucało nikogo na kolana. Mamy tu na myśli spotkanie z Craftvena, gdzie Wolves Volley powinno się na dobrą stronę cieszyć z tego, że finalnie udało im się sięgnąć po choć jeden punkt. Poniedziałkowa rywalizacja z Chilli Amigos będzie dla ‘Wilków’ idealną okazją na rehabilitację. Jeszcze do niedawana bylibyśmy absolutnie pewni wyniku konfrontacji i to ‘Wataha’ byłaby zdecydowanym faworytem starcia. Obecnie w naszym odczuciu nadal mają większą szansę na końcowy tryumf, ale nie sposób przejść obojętnie wobec rosnącej formy Chilli Amigos. Do niedawana ‘Papryczki’ zajmowały dwunaste miejsce w lidze i prawdę mówiąc nie wysyłali przy tym jakiś jasnych sygnałów, że za chwilę ich sytuacja ulegnie poprawie. Zwrot akcji nastąpił w meczu ze Speednetem 2. Mimo że Chilli przegrało spotkanie, do którego doszło 10 października to jednak przeciwko jednemu z faworytów do awansu zaprezentowali się bardzo przyzwoicie. Ostatnie trzy spotkania to już dobra albo bardzo dobra dyspozycja, w której Chilli odprawiło z kwitkiem: BES Boys BLUM, Drużynę A oraz Tiger Team. Szczególnie dobrze, gracze Grzegorza Walukiewicza zaprezentowali się w tym ostatnim spotkaniu – z ‘Tygrysami’. Komplet punktów w meczu, do którego doszło tydzień temu sprawił, że Chilli wskoczyło na dziewiąte miejsce w lidze. Potencjalna wygrana w poniedziałkowy wieczór sprawiłaby, że przeskoczyliby jeszcze wyżej. O to, jak zaznaczyliśmy chwilę temu nie będzie jednak łatwo.

Typ Redakcji: 2-1

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2

Typ Eksperta (Maciej Kot): 3-0

Tiger Team – BES Boys BLUM

Godz.: 20:30, boisko nr 1

Ależ zjazd zanotowała w ostatnim czasie drużyna ‘Tygrysów’. Dyspozycja drużyny Dawida Staszyńskiego może być o tyle dziwna, że pierwsza część sezonu była w wykonaniu ‘Tygrysów’ bardzo obiecująca. We wspomnianym okresie, Tiger Team potrafił ograć obecnego lidera Flotę Active Team oraz piątą siłę sezonu Jesień’23 – BL Volley. W ślad za kapitalnymi wynikami nie poszły jednak wygrane w meczach, w których Tiger był stawiany w roli faworyta. Na dobrą sprawę od spotkania z liderem, Tiger rozegrał jeszcze pięć spotkań, w których mierzył się kolejno z: AXIS, Drużyną A, Husarią, Craftveną oraz ostatnio Chilli Amigos. Spośród wymienionych rywali, zespół w czarnych strojach zdołał wygrać tylko raz – z Husarią. O ile porażkę z AXIS jesteśmy w stanie zrozumieć tak dyspozycję drużyny w meczach z pozostałymi rywalami nie da się obronić. Porażka z ostatnią drużyną w ligowej tabeli? Proszę bardzo. Przegrana z Chilli Amigos, które do pewnego momentu zdawało się notować najgorszy sezon w SL3? Potrzymaj mi piwo. Obecna forma Tiger Team sprawia, że poważnie rozważamy czy uda im się wygrać z ekipą BES Boys Blum. Na pierwszy rzut oka są faworytem, ale czy na pewno? Dla ekipy Ryszarda Nowaka mecz z Tigerem będzie dwunastym meczem sezonu Jesień’23. Dotychczasowy bilans ‘Chłopców’ nie jest zbyt okazały. Drużyna w szarych trykotach wygrała bowiem zaledwie dwa z jedenastu spotkań. Co ciekawe, BBB potrafili ograć…ACTIVNYCH Gdańsk. Wygrane w spotkaniach z mocarnymi jak na trzecią ligę drużynami to z pewnością wspólny mianownik obu drużyn. Jak obie drużyny poradzą sobie w konfrontacji przeciwko drużynie, która przeżywa kryzys? Cóż, w naszym odczuciu po meczu to Tiger Team będzie miał więcej powodów do optymizmu.

Typ Redakcji: 2-1

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1

Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1

ZCP Volley Gdańsk – Szach-Mat

Godz.: 20:30, boisko nr 3

Po pierwszej rundzie spotkań w grupie spadkowej, sytuacja obu drużyn uległa pogorszeniu. Jeśli chodzi o ekipę Szach-Mat to sezon zasadniczy, drużyna Dawida Kołodzieja zakończyła na ósmym miejscu w tabeli i gdyby sezon kończył się w tamtym momencie, Szach-Mat zagrałby mecz barażowy o prawo gry w pierwszej lidze w przyszłym sezonie. Po pierwszych spotkaniach w grupie spadkowej sytuacja ta uległa zmianie i Szach-Mat wylądował ‘pod kreskę’. Stało się tak ponieważ ‘Szachiści’ przegrali swoje spotkanie z Tufi Team, a na dodatek – Flota Active Team dość niespodziewanie wygrała spotkanie z CTO Volley i finalnie przeskoczyła ‘Szachistów’. Jeśli chodzi o drużynę ZCP to sytuacja zespołu Dariusza Kuny jest zdecydowanie gorsza. Po rundzie zasadniczej, ‘żółto-czarni’ zajmowali ostatnie miejsce w tabeli. Ich sytuacja nie zmieniła się po pierwszym meczu w rundzie rewanżowej. Dodatkowo sytuacja ZCP zdaje się być jeszcze gorsza. Wszystko za sprawą faktu, że mecz z CTO Volley był dokładnie dziewiątą porażką drużyny w obecnej kampanii. Kiepska forma ZCP sprawia, że do miejsca barażowego tracą oni już trzy punkty. To oznacza z kolei, że poza tym, że sami muszą zacząć wygrywać (najlepiej za komplet punktów) to na dodatek muszą liczyć na to, że ich rywale w walce o utrzymanie będą przegrywać. Taki scenariusz przypomina nam nieco stawianie kuponów u bukmachera. Im więcej zdarzeń, tym prawdopodobieństwo, że wszystko ‘siądzie’ staje się naprawdę małe. W naszych oczach utrzymanie ZCP będzie misją niemal niemożliwą do zrealizowania. Z drugiej strony, dopóki piłka w grze….

Typ Redakcji: 1-2

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2

Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2

ZCP Volley Gdańsk – Tufi Team

Godz.: 21:30, boisko nr 3

Jeszcze do połowy drugiego seta rywalizacji ZCP z CTO Volley sytuacja ‘żółto-czarnych’ w kontekście utrzymania w lidze nie była taka zła. Niestety, w dalszej części meczu, zespół Dariusza Kuny dał się przechytrzyć i finalnie to CTO cieszyło się z tryumfu. Jakby tego było mało, tego samego wieczora okazało się, że sytuacja ZCP skomplikowała się jeszcze bardziej. Wszystko za sprawą faktu porażki CTO z Flotą Active Team. Wygrana jednego z największych rywali Volleya w kontekście utrzymania sprawiła, że obecna sytuacja Volleya jest bardzo nieciekawa co szerzej opisaliśmy przy okazji zapowiedzi ich meczu z Szach-Matem. To oznacza, że aby myśleć o utrzymaniu ZCP musi w poniedziałkowym spotkaniu zapunktować. Sprawa nie będzie oczywiście prosta. W naszym odczuciu faworytem spotkania będzie bowiem ekipa Tufi Team, która w obecnej edycji może być śmiało nazwana rewelacją sezonu. Wspominaliśmy to wielokrotnie, ale Tufi Team w obecnym sezonie ma…drugą największą liczbę wygranych spośród wszystkich ekip w pierwszej lidze. Jedna z wygranych, do których doszło w sezonie zasadniczym to zwycięstwo z ekipą ZCP Volley Gdańsk. Mimo że w spotkaniu rozegranym 31 października, Volley miał swoje argumenty (szczególnie w pierwszym secie), tak wobec ‘rosnącej’ z minuty na minutę drużyną Tufi, w dalszej części meczu byli już bezradni. W rezultacie Tufi wygrało drugą odsłonę do 17, a decydujący o zwycięstwie set to pewna wygrana do 13. Która z drużyn będzie faworytem poniedziałkowej potyczki? Najbardziej prawdopodobnym wynikiem jest powtórka z ostatniego spotkania pomiędzy drużynami. To rzecz jasna bardzo nieciekawa perspektywa dla ostatniej w tabeli ekipy. Jeśli w poniedziałkowy wieczór przegrają oni dwa mecze to już nic nie uratuje drużyny przed spadkiem do niższej ligi. Stawka poniedziałkowego wieczoru jest zatem bardzo wysoka.

Typ Redakcji: 1-2

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2

Typ Eksperta (Maciej Kot): 0-3

BEemka Volley – Volley Gdańsk

Godz.: 21:30, boisko nr 1

Kolejny tydzień rozgrywek i od razu na początku, absolutny hit sezonu. W poniedziałkowym spotkaniu zmierzą się drużyny, które po jedenastu spotkaniach obecnego sezonu zajmują dwa pierwsze miejsce w drugiej lidze. Lepszą sytuację w tabeli mają gracze Volley Gdańsk, którzy mają o dwa punkty więcej niż BEemka. Dodatkowo mają oni zdecydowanie lepszy stosunek małych punktów. To oznacza z kolei, że aby BEemka mogła myśleć o wskoczeniu na pierwsze miejsce w lidze to musi wygrać poniedziałkowe spotkanie i to na dodatek – za komplet punktów. Cóż, trzeba bardzo słabo orientować się w realiach Siatkarskiej Ligi Trójmiasta by uznać taki scenariusz za prawdopodobny do zrealizowania. W naszym odczuciu dość wyraźnym faworytem meczu pozostaje drużyna Jakuba Kłobuckiego, która może pochwalić się obecnie najdłuższą serią zwycięstw spośród wszystkich 38 ekip w ligowej stawce. Co więcej – w wygranych meczach obecnego sezonu, gdzie Volley tracił punkty to zrobił to tak naprawdę ‘na własne życzenie’. Sądzimy, że gdyby we wszystkich meczach grali oni na 100% możliwości to przed najbliższym meczem byśmy się już tak nie emocjonowali. Wszystko za sprawą tego, że mieliby oni na tyle komfortową sytuację, że mogliby sobie pozwolić na potencjalną wpadkę. Do rozważań związanych z meczem należy dorzucić fakt, że BEemka jest na fali wznoszącej. Po dwóch zaskakujących porażkach, zespół Daniela Podgórskiego wygrał bardzo ważne spotkanie z drużyną Old Boys co pokazało, że w zespole wciąć drzemie bardzo duży potencjał. Jednocześnie należy pamiętać o bardzo trudnym terminarzu BEemki do końca sezonu, który może sprawić, że na finiszu stracą oni szansę na bezpośredni awans. O tym czy tak będzie, przekonamy się niebawem. Tak czy siak, nastawiamy się na świetne meczycho!

Typ Redakcji: 1-2

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2

Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2

AIP – Eko-Hurt

Godz.: 21:30, boisko nr 2

Po świetnej końcówce rundy zasadniczej w wydaniu AIP, na rozpalone głowy graczy Adriana Ossowskiego został wylany kubeł zimnej wody. Stało się to tydzień temu, a dokładnie w meczu z Miłośnikami Piłki Siatkowej, którzy po zwycięstwie za komplet punktów, mogli na kilkanaście godzin paradować w żółtej koszulce lidera. Ta została im odebrana dość szybko, a sprawcą całego zamieszania był…najbliższy rywal AIP – drużyna Eko-Hurt. Po zwycięstwie za komplet punktów ze Speednetem, gracze Konrada Gawrewicza wskoczyli ponownie na sam szczyt ‘ligowej układanki’. Obecnie pierwsze miejsce w tabeli, Eko-Hurt piastuje za sprawą lepszego stosunku małych punktów niż ma to miejsce w przypadku MPS Volley. Do końca sezonu AIP oraz MPS-owi zostały trzy arcyważne spotkania, po których okaże się, która z drużyn wygra ligę. Owszem, może się jeszcze okazać, że po tytuł mistrzowski sięgnęłaby rzutem na taśmę, któraś z innych drużyn. Czy do grona tych ekip zalicza się AIP? Cóż, będzie o to trudno. Obecnie gracze Adriana Ossowskiego tracą do ‘Hurtowników’ aż pięć punktów. Aby realnie myśleć o mistrzostwie, muszą wygrać wszystko do samego końca. Taki scenariusz zdaję się być jednak mało prawdopodobny. W naszym odczuciu faworytem starcia będzie ekipa Eko-Hurt i sytuacji nie zmienia tu fakt, że w rundzie zasadniczej górą była ekipa AIP.  Przełom września oraz października to jednak okres gdzie ‘Hurtownikom’ nie wiodło się najlepiej i w ciągu kilku dni, Eko-Hurt przegrał z AIP oraz CTO Volley. Obecna forma graczy Konrada Gawrewicza jest jednak o wiele wyższa i w naszym odczuciu, lider rozgrywek udowodni to w poniedziałkowy wieczór. Czy zgarnie komplet punktów? Będzie o to piekielnie trudno.

Typ Redakcji: 1-2

Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2

Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2