Wtorkowy wieczór to bardzo ważne spotkania na dole tabeli drugiej ligi pomiędzy TGD a Spontanem oraz Maritexem ze Zmieszanymi. Dość ciekawie będzie również w pierwszej lidze, w której dojdzie do dwóch spotkań. Zapraszamy na zapowiedź!
Eko-Hurt – Speednet
Godz.: 20:30, boisko nr 3
We wtorek swoje pierwsze spotkania w grupie mistrzowskiej rozegrają trzy kolejne drużyny. W dwóch spotkaniach wystąpi Speednet, który najpierw zmierzy się z Eko-Hurtem, a następnie z czterokrotnym mistrzem Siatkarskiej Ligi Trójmiasta – Merkurym. Obecny sezon w wykonaniu Speednetu przypomina nieco to, co oglądaliśmy w sezonie Wiosna’23. Wówczas również przez bardzo długi moment nie było wiadomo czy Speednet załapie się do grupy mistrzowskiej. W obecnym sezonie kwestia ta rozstrzygnęła się dopiero w ostatnim meczu rundy zasadniczej i podobnie jak w poprzednim sezonie – Speednet zaczyna walkę o medale z piątego miejsca w lidze. Mimo to obecne położenie ‘Programistów’ jest lepsze niż wówczas. Po rundzie zasadniczej, zespół Łukasza Żurawskiego tracił do lidera zaledwie trzy punkty. W poprzednim sezonie było ich aż osiem, więc już na starcie Speednet był skreślony z walki o złote medale. Czy mimo straty trzech oczek, Speednet zdoła w tym sezonie pokusić się o pierwszy tryumf? Cóż, będzie o to trudno, choć trzeba zauważyć, że ‘Programiści’ grają najlepiej wtedy, kiedy mierzą się z topowymi drużynami w SL3. Patrząc na ligową tabele nie trzeba być geniuszem, aby stwierdzić, że łatwiej o mistrzostwo SL3 będzie miała ekipa Eko-Hurt. Przed rozpoczęciem grupy mistrzowskiej, zespół Konrada Gawrewicza plasował się na pierwszym miejscu w ligowej tabeli mimo aż czterech porażek w dziewięciu spotkaniach. Poziom pierwszej ligi w obecnym sezonie jest bowiem wyrównany jak nigdy dotąd w historii. Która z drużyn wygra wtorkowe starcie? W rundzie zasadniczej było 2-1 dla Eko-Hurtu. Uważamy, że tym razem będzie podobnie i ‘Hurtownicy’ zrobią kolejny krok w kierunku drugiego mistrzostwa Siatkarskiej Ligi Trójmiasta.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1
Maritex Gdańsk – Zmieszani
Godz.: 20:30, boisko nr 2
Do wtorkowego spotkania, drużyna Zmieszanych podchodzi po arcyważnym zwycięstwie z Oliwą Team. Mimo że to faworytami spotkania byli ‘Oliwiacy’ to Zmieszani zagrali najlepsze spotkanie obecnego sezonu i zanotowali bardzo cenne zwycięstwo. Dzięki wygranej za 2-1, zespół Edyty Woźny plasuje się na jedenastym miejscu w ligowej tabeli i jest tuż nad ‘kreską’. Sytuacja ta może rzecz jasna ulec za chwile zmianie. Do końca sezonu, piąta siła poprzedniego sezonu rozegra spotkania z Maritexem, TGD oraz Volley Surprise. Wspólny mianownik rywali? Z całą pewnością to, że Zmieszani są w stanie ograć każdego z nich. Oczywiście działa to też w drugą stronę. W każdym z tych pojedynków kwestia zwycięstwa pozostaje sprawą otwartą. Dla przykładu uważamy, że we wtorkowy wieczór, o ile tylko Maritex nie będzie miał problemów kadrowych to team Macieja Skowrońskiego będzie nieznacznym faworytem starcia. Z pewnością wygrana poprawiłaby ich sytuację, która nie jest o wiele lepsza niż Zmieszanych. Podobnie jak team Edyty Woźny – Maritex również ma na swoim koncie zaledwie dwa zwycięstwa w dziesięciu pojedynkach. Jeden punkt w ligowej tabeli więcej sprawia, że Maritex znajduje się na dziewiątym miejscu, co może nieco przysłaniać prawdziwy obraz drużyny w obecnej edycji. Tak czy siak – wygrana meczu we wtorkowy wieczór będzie dla jednej z drużyn bardzo ważnym krokiem w kierunku utrzymania. Tak jak wspomnieliśmy, nieco więcej szans na tryumf dajemy Maritexowi.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1
TGD – Team Spontan
Godz.: 20:30, boisko nr 1
Ależ zjazd zanotowała w ostatnich sezonach drużyna Team Spontan. Stosunkowo niedawno – w sezonie Wiosna’21, ‘Spontaniczni’ znaleźli się na drugim miejscu podium. Był to zdecydowanie najlepszy okres drużyny w Siatkarskiej Lidze Trójmiasta. Od tamtego czasu, Spontan zdobywał kolejno ósme, piąte, dziewiąte oraz ponownie dziewiąte miejsce. Choć w poprzednich sezonach byliśmy świadkami pewnych problemów to jednak nigdy sytuacja drużyny Piotra Raczyńskiego nie była tak dramatyczna jak obecnie. Po dziesięciu meczach obecnego sezonu, zespół ‘Nuggetsów’ ma na swoim koncie zaledwie jedno zwycięstwo i dziewięć porażek. Tragiczny bilans sprawia z kolei, że zajmują oni ostatnie miejsce w ligowej tabeli i jedną nogą są już w trzeciej klasie rozgrywkowej. Do końca sezonu Team Spontan ma do rozegrania jeszcze trzy mecze. Poza meczem z TGD, ‘Spontaniczni’ zmierzą się również z Dzikami Wejherowo oraz Maritexem Gdańsk. Powiedzmy to wprost. Jeśli przegrają we wtorek to już chyba nic nie odmieni ich sytuacji. Wtorkowy mecz jest zatem ‘kroplówką z witaminami’, którą podaje się obłożnie choremu. W skrócie – po niej następuje mała szansa na to, że pacjent staje po chwili na nogi i wymyka się śmierci z czarną peleryną. Problemem Spontana jest to, że dokładnie w takim samym położeniu znajduje się ich rywal – drużyna TGD. Co ciekawe kapitanem drużyny ‘Drogowców’ jest były gracz Spontana – Maciej Kot. Obecnie jego zespół znajduje się na trzynastym miejscu w lidze i ma dokładnie tyle samo punktów co Spontan. Na pierwszy rzut oka wydaje się jednak, że TGD ma nieco lepszy terminarz, ale tak czy siak – ich sytuacja jest równie mocno skomplikowana. Cóż. Wtorkowa rywalizacja zdaje się być najważniejszym meczem sezonu dla obu drużyn. Która z drużyn będzie górą? Nieco więcej szans na tryumf dajemy beniaminkowi rozgrywek. Argument, który przemawia na ich korzyść to lepsza forma niż ma to miejsce w przypadku najbliższego rywala.
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Maciej Kot): 3-0
Oliwa Team – AVOCADO friends
Godz.: 21:30, boisko nr 2
Niedobrze dzieje się w Oliwie Team. Zespół Tomasza Kowalewskiego znajduje się obecnie w ogromnym kryzysie i jeśli coś się szybko nie zmieni, to kto wie czy zespół ‘z serca Gdańska’ nie spadnie do trzeciej ligi. Z tak odważną tezą wcale nie przesadzamy. Oliwa śrubuje obecnie liczbę spotkań z rzędu, w których schodzą oni z parkietu pokonani. Co ciekawe, nie jest tak, że Oliwa przegrywa tylko z górą tabeli. Ku zaskoczeniu potrafią przegrać również z drużynami, które podobnie jak oni walczą o utrzymanie. Tak było z TGD, MiszMaszem czy w poniedziałkowym starciu ze Zmieszanymi. Gorsza wiadomość dla Oliwy jest taka, że do końca sezonu mają dwóch rywali, z którymi na pewno nie będą faworytami. Mowa tu o Dzikach Wejherowo oraz właśnie wtorkowym rywalem – AVOCADO friends. To z kolei sprawia, że za chwilę może się spełnić najczarniejszy dla Oliwy scenariusz. Ich wtorkowy rywal – AVOCADO friends przechodzi obecnie ‘renesans formy’. Po drużynie z poprzedniego sezonu, która wygrała zaledwie 4 z 13 spotkań nie ma już śladu. ‘Weganie’ wskoczyli na zdecydowanie wyższy poziom i wygrali aż 7 z 10 meczów. Do końca sezonu zespół Arkadiusza Kozłowskiego rozegra jeszcze mecze z Oliwą, MiszMaszem i Old Boys. Co najmniej w dwóch z tych spotkań będą faworytem. To oznacza, że sezon mogą zakończyć ze świetnym bilansem, co z pewnością byłoby budulcem przed kolejnym sezonem, w którym ‘Roślinożercy’ mogliby wskoczyć na jeszcze wyższy poziom. Jak będzie we wtorkowy wieczór? Wydaje się, że ‘Weganie’ sięgną po kolejną wygraną. Jako że lubią się oni dzielić z rywalami punktami to naszym zdaniem w meczu dojdzie do podziału punktów.
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 0-3
Typ Eksperta (Maciej Kot): 0-3
Merkury – Speednet
Godz.: 21:30, boisko nr 3
Drugim rywalem, z którym we wtorkowy wieczór zmierzy się ekipa Speednetu będzie Merkury. Po rundzie zasadniczej gracze Piotra Peplińskiego zajmowali trzecie miejsce i do lidera rozgrywek tracili dwa punkty. Czy wobec tego mogą mówić o pełni satysfakcji? Cóż, zależy jak na to spojrzymy. Jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że mówimy o drużynie, która w historii sięgnęła po cztery tytuły mistrzowskie to z pewnością nie. Z drugiej strony przed rozpoczęciem sezonu Jesień’23, wiele osób kwestionowało to, czy ‘Planetarni’ znajdą się w ogóle w grupie mistrzowskiej. Opinie te były spowodowane kilkoma osłabieniami, do których doszło przed obecną edycją. Perspektywa dotycząca obecnego sezonu mogłaby być dużo lepsza, gdyby nie ostatnie spotkanie Merkurego. Przypomnijmy, że w ostatnim meczu gracze w granatowych strojach mierzyli się z Eko-Hurtem i na tle lidera po rundzie zasadniczej wypadli bardzo blado. Owszem, pewnym wytłumaczeniem może być fakt, że we wspomnianym spotkaniu Merkury miał bardzo duże problemy kadrowe. Z drugiej strony strata dwóch punktów do lidera to sytuacja, w której Merkury może realnie myśleć o piątym tytule mistrzowskim. Aby tak się stało, gracze Piotra Peplińskiego muszą we wtorek pokusić się o szóste zwycięstwo w sezonie. O tym, że nie będzie o to łatwo świadczy spotkanie obu drużyn z rundy zasadniczej. Przypomnijmy, że spotkanie, do którego doszło 19 września zakończyło się zwycięstwem Speednetu w stosunku 2-1. Jak będzie tym razem? Przekonamy się już niebawem!
Typ Redakcji: 2-1
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1
Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1
Chilli Amigos – Tiger Team
Godz.: 21:30, boisko nr 1
No i się posypało. W obecnym sezonie był moment, w którym uznaliśmy, że Tiger Team wskoczył wreszcie na wyższy poziom. Jak szybko o tym pomyśleliśmy, tak jeszcze szybciej musieliśmy weryfikować nasze tezy. Ostatnie cztery spotkania w wykonaniu ‘Tygrysów’ to:
– porażka z AXIS 0-3
– porażka z Drużyną A 1-2
– zwycięstwo z Husarią 2-1
– porażka z Craftveną 1-2
Cóż, nie jest kolorowo. Cztery zwycięstwa oraz sześć porażek sprawiają, że zespół Dawida Staszyńskiego plasuje się obecnie na dziesiątym miejscu w ‘ligowej układance’. Miało być lepiej, a póki co ‘Tygrysy’ są dalekie od tego, jakie wyniki osiągali w poprzednich sezonach. Przypomnijmy, że od sezonu Wiosna’22, w której Tiger dołączył do grania, drużyna w czarnych strojach zajmowała kolejno: siódme, siódme oraz dziewiąte miejsce. Wtorkowe starcie będzie dla ‘Tygrysów’ dobrą okazją do podkręcenia nieco dorobku punktowego. Ich rywalem będzie bowiem drużyna, której kryzys zdaje się być jeszcze większy. Wymiana połowy składu, którą oglądaliśmy w ostatnim czasie odbiła się niekorzystnie na zgraniu drużyny. To z kolei sprawia, że gracze w czerwonych strojach wygrali zaledwie trzy z dziesięciu spotkań i znajdują się obecnie na jedenastym miejscu w lidze. Sytuacja ta może ulec jednak zmianie. Jeśli wygrają z ‘Tygrysami’ to zanotują awans w ligowej tabeli. Jest to o tyle ważne, że dwa ostatnie mecze sezonu, ‘Papryczki’ rozegrają z Wolves Volley oraz ACTIVNYMI Gdańsk i z całą pewnością nie będą w tych meczach faworytami. Która z drużyn wygra wtorkowe zawody? Wydaje się, że nieco więcej argumentów ma na tę chwilę Tiger Team. Aby jednak myśleć o wygranej, ‘Tygrysy’ muszą wskoczyć na wyższy level niż ten, który oglądaliśmy w obecnym sezonie. W innym wypadku, sprawa zwycięstwa pozostanie kwestią otwartą.
Typ Redakcji: 1-2
Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2
Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2