Przed nami wtorkowa seria gier, która przyniesie kolejne bardzo ważne rozwiązania w kontekście awansów oraz spadków. Już we wtorek poznamy Mistrza Siatkarskiej Ligi Trójmiasta. Dużo wskazuje na to, że będzie to CTO Volley. Zanim jednak dojdzie do koronacji – team z Malborka musi zdobyć kilka punktów. Czy uda im się udźwignąć tę presję?
TGD – ACTIVNI Gdańsk Godz.: 19:00, boisko nr 2
Sądny okres dla obu drużyn. Prawdę mówiąc – sądny okres dla siedmiu drużyn, które w obecnym tygodniu walczą o podium rozgrywek. Najdalej do ‘mety’ zdają się być obecnie gracze Portu Gdańsk oraz bohaterowie tej zapowiedzi – drużyna ACTIVNYCH Gdańsk. Po jedenastu rozegranych spotkaniach w sezonie Wiosna’23 – ACTIVNI Gdańsk znajdują się na szóstym miejscu w ligowej tabeli. Do zakończenia ligowych zmagań gracze Artura Kurkowskiego mają jednak dwa mecze, w których będą mierzyli się z drużynami z ligowej czołówki. Poza wtorkowym meczem z TGD, ACTIVNI zmierzą się w przyszłym tygodniu z drużyną BL Volley. Biorąc pod uwagę fakt, że ‘chrapkę’ na awans ma kilka innych drużyn oraz to, że ACTIVNI pozostają w peletonie i dzieli ich pewny dystans do czołówki – uważamy, że o awans będzie niesamowicie trudno. Dodatkowym argumentem potwierdzającym naszą tezę jest właśnie piekielnie wymagający terminarz. Z drugiej strony – obecny sezon pokazał, że ACTIVNI prezentują się najlepiej właśnie w tych wielkich meczach. Przypomnijmy, że to właśnie drużyna Artura Kurkowskiego była jedyną drużyną, która zdołała ograć ekipę Old Boys. Ponadto – w innym spotkaniu na szczycie ograli Bayer Gdańsk. Czy podobnie będzie w dwóch ostatnich meczach sezonu Wiosna’23? Mimo wszystko – to TGD zdają się być faworytem wtorkowej konfrontacji. Spośród wszystkich drużyn walczących o awans – tylko ‘Drogowcy’ mają do rozegrania aż trzy mecze. Uważamy, że fakt ten jest przez wielu bagatelizowany. W odczuciu Redakcji może to mieć fundamentalne znaczenie w kontekście awansu. Podobnie jak w przypadku ACTIVNYCH – drużynę Macieja Kota czekają same ligowe tuzy. O tym, czy TGD wyjdzie z tych pojedynków zwycięsko – przekonamy się niebawem! Typ Redakcji: 2-1 Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2 Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1
Chilli Amigos – Flota Toyota Team 2 Godz.: 19:00, boisko nr 1
Tak jak wspominaliśmy w ostatnich magazynach – Flota Toyota Team 2 prezentuje ostatnio wyborną formę. Dzięki niej – po ostatnim tygodniu rozgrywek, podopieczni Karoliny Kirszensztein znaleźli się na drugim miejscu w ligowej tabeli, a to oznacza, że mają obecnie ogromną szansę na awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Patrząc na terminarz drużyn, które będą walczyły o awans do drugiej ligi – Flota zdaje się mieć jeden z łatwiejszych. Podczas gdy inne drużyny z ligowej czołówki będą biły się między sobą – Flota Toyota Team zmierzy się z drużyną Chilli Amigos, która okupuje obecnie ósme miejsce w ligowej układance. Paradoksalnie – ogranie ‘Papryczek’ nie będzie tak łatwe jak mogłoby się wydawać. Pamiętajmy, że mówimy co prawda o drużynie, która w obecnym sezonie nie prezentuje się tak dobrze jak przykładowo rok temu, ale koniec końców mówimy o ekipie bardzo doświadczonej, która w Siatkarskiej Lidze Trójmiasta rozegrała już 90 spotkań i w tabeli wszechczasów plasuje się na wysokim – dziewiątym miejscu. Należy również zwrócić uwagę na fakt, że mimo iż ‘Amigos’ przegrali ostatnie spotkanie z Portem w stosunku 0-3, to jednak zaprezentowali się z niezłej strony i przy odrobinie szczęścia – mogli spotkanie wygrać. Dodatkowo – z informacji, do których dotarła w ostatnim czasie Redakcja – pozostałe drużyny walczące o awans usilnie starają się zmobilizować ‘Amigos’ do tego, by ci sprawili jak najwięcej kłopotów Flocie. Czy im się uda? Uważamy, że mimo wszystko najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest komplet punktów Floty. Typ Redakcji: 0-3 Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2 Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2
MiszMasz – Zmieszani Godz.: 19:00, boisko nr 3
Jeszcze chwilę temu zastanawialiśmy się czy MiszMasz nie będzie miał problemów z utrzymaniem w drugiej lidze. Bilans drużyny Michała Grymuzy przed spotkaniem z ubiegłego tygodnia to cztery zwycięstwa oraz pięć porażek. Ok – na pierwszy rzut oka taki bilans nie wydaje się być tragiczny. Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że każda z czterech wygranych kończyła się podziałem punktów. Tego typu sytuacje mieliśmy w meczach z AXIS, Info Distributions, Volley Surprise oraz BES Boys BLUM. Jeśli MiszMasz z kolei przegrywał – to aż w trzech na pięć przypadków nie udało im się zdobyć choćby punktu. Nastroje team Michała Grymuzy poprawił sobie dopiero w ostatniej kolejce, w której dość niespodziewanie rozbił Oliwę Team. Do zakończenia sezonu mają trzy okazje do poprawienia swojego dorobku punktowego, choć powiedzmy sobie szczerze – będzie o to bardzo trudno. Do wyniku z poprzedniej edycji – MiszMasz traci obecnie aż dziewięć oczek. To oznacza, że musieliby oni wygrać trzy kolejne spotkania za komplet punktów. Uważamy, że sztuka ta nie uda im się już w pierwszym spotkaniu, w którym zmierzą się ze Zmieszanymi. Po jedenastu spotkaniach obecnych rozgrywek Zmieszani plasują się na bardzo wysokim – piątym miejscu w ligowej tabeli. W odróżnieniu od MiszMaszu – team Edyty Woźny ma bardzo dużą szansę na poprawienie dorobku z poprzedniego sezonu. Aby tak się stało, muszą oni sięgnąć po cztery punkty w dwóch meczach. W oczach Redakcji – cel realny, ale bardzo ambitny. Poza meczem z MiszMaszem, Zmieszani podejmą za tydzień Flotę Toyotę Team. Typ Redakcji: 1-2 Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2 Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2
Port Gdańsk – Wolves Volley Godz.: 20:00, boisko nr 2
Choć teoretycznie wciąż są na to matematyczne szanse, to jednak zdaje się, że Port Gdańsk ma stosunkowo niewielkie perspektywy, że w obecnym sezonie drużyna znajdzie się ‘na pudle’. Biorąc jednak pod uwagę poprzednią edycję, gdzie drużyna Arkadiusza Sojko zgromadziła na swoim koncie zaledwie dwanaście oczek – obecny sezon należy traktować jako bardzo dobry. Teza stawiana przez Redakcje nie ma krzty kontrowersyjności. Ekipa ‘z doków’ w jedenastu spotkaniach w edycji Wiosna’23 zgromadziła już o siedem punktów więcej niż w trzynastu spotkaniach sezonu Jesień’22. Biorąc pod uwagę to, że Port do końca sezonu zmierzy się z Wolves Volley oraz Craftveną, to jesteśmy niemal przekonani, że dorobek punktowy będzie znacznie pokaźniejszy. Z pewnością na korzyść drużyny w granatowych strojach przemawia to, że w odróżnieniu od całej ligowej czołówki – ich terminarz zdaje się być jednym z teoretycznie najłatwiejszych. Na ‘pierwszy ogień’ pójdzie ekipa Wolves Volley, która plasuje się obecnie na dziesiątym miejscu w tabeli. Następnie – w ostatnim meczu sezonu, Port Gdańsk podejmie borykającą się z problemami Craftvenę. W związku z tym wydaje się, że Port powinien sięgnąć po dwie wygrane. Pisaliśmy to już kilkukrotnie, ale Wolves Volley nie prezentują w obecnym sezonie zbyt wysokiej formy. Do osiągnięcia wyniku z poprzednich rozgrywek brakuje im aż sześć oczek. To oznacza, że ‘Wataha’ by wyrównać wynik z poprzedniego sezonu, musi wygrać dwa nadchodzące spotkania po 3-0. O ile w meczu ze Speednetem taki scenariusz jest prawdopodobny, tak w meczu z Portem byłaby to ogromna niespodzianka. Typ Redakcji: 2-1 Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1 Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1
CTO Volley – Speednet Godz.: 20:00, boisko nr 1
Choć sytuacja drużyny CTO Volley nadal jest komfortowa i jeśli nie dojdzie do jakiegoś armagedonu – we wtorek będą cieszyć się z premierowego tytułu mistrzowskiego w Siatkarskiej Lidze Trójmiasta, to jednak należy podkreślić fakt, że dwa tygodnie temu ‘Pomarańczowi’ postanowili zadbać o emocje. Wszystko za sprawą ich gigantycznej przewagi po rundzie zasadniczej, po której CTO miało dwa tygodnie temu szansę na wygranie ligi. Oczywiście – jak to w takich przypadkach bywa, team z Malborka przegrał spotkania z Eko-Hurtem oraz ZCP Volley Gdańsk, przez co skomplikował sobie nieco sytuacje. Na całe szczęście – ich rywale toczyli w późniejszym czasie bezpośrednie pojedynki, w których realizował się najlepszy dla CTO scenariusz, czyli podział punktów. We wtorkowy wieczór – CTO rozegra dwa bardzo ważne spotkania. Jeśli powtórzy się schemat sprzed dwóch tygodni – ‘Pomarańczowi’ stracą to, co zdawało się być pewniakiem. Choć w meczu ze Speednetem będą faworytami, to jednak warto zauważyć, że ‘Różowi’ wciąż walczą o podium rozgrywek. Ponadto jest to drużyna z bardzo mocnym charakterem, który sprawi, że zagrają oni na 100% możliwości. Warto tu podkreślić fakt, że spośród wszystkich drużyn, które rozegrały w pierwszej lidze co najmniej dwa sezony – Speednet nie zdołał wygrać wyłącznie z CTO Volley. Czy zmieni się to we wtorek? Jeśli tak, to końcówka sezonu będzie prawdziwą dramaturgią. Typ Redakcji: 2-1 Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1 Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2
MiszMasz – AVOCADO friends Godz.: 20:00, boisko nr 3
Spośród całej drugoligowej stawki – to właśnie MiszMasz rozegrał najmniejszą liczbę spotkań. Nadrabiając ligowe zaległości, team Michała Grymuzy rozegra we wtorkowy wieczór dwa mecze. Poza meczem ze Zmieszanymi, do którego dojdzie o godzinie 19:00 – MiszMasz rozegra również spotkanie z AVOCADO friends. Patrząc na tabele dochodzimy do wniosku, że do pewnego utrzymania – drużynie Michała Grymuzy brakuje jednego punktu w trzech meczach. Teoretycznie wciąż jest bowiem szansa na to, że MiszMasz przegra nadchodzące trzy spotkania za komplet oczek i w sposób znaczący zepsuje stosunek małych punktów. Wówczas mogłoby dojść do sytuacji, w której wylądowaliby oni na niższym miejscu. Tyle teoria – w praktyce taki scenariusz jest bardzo nieprawdopodobny. Mimo to – uważamy, że we wtorkowy wieczór to rywale drużyny Michała Grymuzy będą faworytami starcia. Jeśli chodzi o ‘Wegan’, to do wtorkowej rywalizacji przystąpią oni po niezłym okresie, w którym przegrali co prawda z Flotą oraz Tufi Team, ale we wspomnianych spotkaniach prezentowali się naprawdę nieźle. Uważamy, że ‘Weganie’ są drużyną, która może żałować, że sezon Wiosna’23 dobiega właśnie końca. Forma roślinożerców była wyższa z każdym kolejnym spotkaniem i uważamy, że dowód naszych słów otrzymamy we wtorek. Z drugiej strony – podobne przemyślenia mieliśmy przed ostatnim meczem MiszMaszu z Oliwą. Wówczas skończyło się wygraną 3-0. Jak będzie tym razem? Typ Redakcji: 1-2 Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 1-2 Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2
CTO Volley – Merkury Godz.: 21:00, boisko nr 1
Aby bezpośrednie spotkanie CTO z Merkurym miało w ogóle znaczenie dla tytułu mistrzowskiego – ‘Pomarańczowi’ muszą pogubić punkty ze Speednetem. Wówczas o tytule mistrzowskim będzie decydowało bezpośrednie starcie pomiędzy CTO a Merkurym. Czy liczymy na taki scenariusz? Dyplomatycznie – nie odpowiemy! Jest też inny opcja. Jeśli ‘Pomarańczowi’ zdobędą w poniedziałek komplet oczek, to po raz pierwszy w historii sięgną po tytuł mistrzowski. Który scenariusz jest według nas najbardziej prawdopodobny? Wydaje nam się, że jednak ten pierwszy i drużynie z Malborka nie uda się ograć Speednetu za komplet punktów. Mimo to – nie sądzimy, żeby na ostatniej prostej do mistrzostwa gracze CTO zdołali wypuścić tytuł z rąk. Ba – w naszych oczach to właśnie oni będą faworytem spotkania z Merkurym i podobnie jak miało to miejsce w przypadku Mistrzów trzeciej oraz drugiej ligi – zakończą sezon w bardzo dobrym stylu. Patrząc historycznie – obie drużyny w SL3 mierzyły się pięciokrotnie. Trzy razy mecz wygrywała ekipa CTO Volley oraz dwukrotnie Merkury. W ostatnim pojedynku obu drużyn, do którego doszło niespełna dwa miesiące temu – górą byli ‘Pomarańczowi’, którzy wygrali za komplet oczek. Powtórka wspomnianego scenariusza jest dość mało prawdopodobna. W naszym odczuciu dojdzie do podziału punktów, który sprawi, że na tronie po kilku latach dominacji drużyny Piotra Peplińskiego dojdzie do zmiany. Typ Redakcji: 2-1 Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1 Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1
Szach-Mat – Volley Gdańsk Godz.: 21:00, boisko nr 3
W poniedziałkowy wieczór ‘przyklepany’ został spadek drużyny Volley Gdańsk do drugiej klasy rozgrywkowej. Co wydarzyło się na przestrzeni całego sezonu, że się wszystko posypało? Uważamy, że ‘żółto-czarni’ dysponują potencjałem, który pozwalał im na to, by spokojnie się utrzymać. Skoro się nie udało – postarajmy się poszukać przyczyn takiego stanu rzeczy. Uważamy, że Volley Gdańsk przegrał na wielu płaszczyznach i mamy na to potwierdzenie w postaci liczb – z nimi jak dobrze wiadomo nie ma co zbytnio polemizować. Spośród wszystkich dziesięciu drużyn w elicie – to właśnie Volley Gdańsk zdobywał średnio najmniej bloków na mecz (4,55). W porównaniu do najlepszej drużyny w ligowej stawce – AIP, team Dariusza Kuny zdobywał około 3 bloki na mecz mniej (7,15). Niestety dla ‘żółto-czarnych’, podobnie rzecz wygląda w zagrywce. Tu również Volley był najgorszy z całej ligowej stawki (2,3 vs 4,2 Eko-Hurt). Jakby tego było mało – drużyna Volley Gdańsk nie imponowała zbytnio w grze obronnej. To właśnie ‘żółto-czarni’ byli prawdziwą kopalnią małych punktów i ekipą przeciwko, której drużyny zyskały najwięcej punktów po ataku. Dla przykładu – rywale Volley Gdańsk zdobywali na tej drużynie 35 ataków na mecz, gdzie w przypadku Merkurego było to 27 oczek. Co ciekawe – w omówionych statystykach nie uwzględnialiśmy podziału na poszczególne grupy, a jak wiadomo – o lepsze statystyki teoretycznie łatwiej jest w grupie spadkowej. Jak będzie we wtorkowy wieczór? Z pewnością Volley będzie chciał się pożegnać z elitą w dobrym stylu i wygrać z Szach-Matem. W tym miejscu warto wspomnieć o pewnym fakcie z przeszłości. Kiedy w jednej z poprzednich edycji było wiadomo, że Tufi Team spada z ligi – ci wygrali swoje spotkanie z Szach-Matem pociągając ich za sobą do drugiej klasy rozgrywkowej. Czy we wtorkowy wieczór historia zatoczy krąg? Typ Redakcji: 2-1 Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1 Typ Eksperta (Maciej Kot): 2-1
BEemka Volley – Hydra Volleyball Team Godz.: 21:00, boisko nr 2
Po wczorajszym zwycięstwie z Volley Gdańsk – BEemka Volley przystępuje do kolejnego arcyważnego spotkania w kontekście utrzymania w najwyższej klasie rozgrywkowej. Po dwunastu spotkaniach w edycji Wiosna’23 – ‘Zmotoryzowani’ plasują się na drugim miejscu w grupie spadkowej. Niestety dla nich – ich sytuacja nadal nie jest komfortowa. Wszystko za sprawą faktu, że ‘po piętach, depczą im’ gracze Szach-Mat oraz wtorkowi rywale – Hydra Volleyball Team. Obecna sytuacja w grupie spadkowej wygląda bowiem tak, że spośród trzech drużyn: BEemka, Szach-Mat oraz Hydra – do niższej klasy rozgrywkowej spadnie jedna ekipa. Dodatkowo – jedna rozegra mecz barażowy o prawo gry w pierwszej lidze w przyszłym sezonie. Zaledwie jedna z trzech wymienionych drużyn ma zagwarantowane bezpieczne utrzymanie. Czy będzie to BEemka? Aby tak się stało, drużyna Daniela Podgórskiego musi ograć w najbliższym spotkaniu Hydrę Volleyball Team i dodatkowo liczyć na to, że Szach-Mat pogubi jeszcze punkty. Ostatni raz BEemka z Hydrą mierzyły się na początku maja. Wówczas – w rundzie zasadniczej lepiej poszło BEemce, która wygrała mecz w stosunku 2-1. Jak będzie tym razem? O powtórkę tego wyniku może być stosunkowo trudno. Hydra Volleyball Team prezentuje się w ostatnim czasie bardzo dobrze, czego dowodem są trzy wygrane z rzędu. Jeśli w najbliższych spotkaniach passa zostanie podtrzymana – ‘Bestia’ może rzutem na taśmę zapewnić sobie pierwszoligowy byt. Jeśliby się tak stało – wówczas mówilibyśmy o jednym z największych sportowych come-backów w historii SL3. Typ Redakcji: 2-1 Typ Eksperta (Agnieszka Pasternak): 2-1 Typ Eksperta (Maciej Kot): 1-2