Seargin – Wstrząśnięci nie Zmieszani 0-2 (7-25; 2-25)
Nie ma się co oszukiwać – spotkanie miało absolutnie jednego faworyta i była nim oczywiście drużyna Wstrząśniętych nie Zmieszanych. Tego wieczoru w szeregach drużyny zabrakło Andrzeja Masiaka, Krzysztofa Wyrzykowskiego, Jakuba Wierzejskiego, Michała Mikołajka czy Michała Pietrasika. W zamian za nich do składu wróciła jedyna kobieta w składzie – Edyta Woźny, która zdobyła 4 punkty. W nowej roli – atakującego, w SL3, sprawdził się Michał Grzenia. Zdobył 4 punkty i, co ważne, po jego atakach zakończył się zarówno pierwszy, jak i drugi set. Dla Seargin mecz przeciwko faworyzowanej drużynie WnZ był pierwszym oficjalnym spotkaniem, w którym zagrali na dwóch rozgrywających. Przed nimi jeszcze długa droga i z meczu na meczu będą prezentować się lepiej. Po spotkaniu Wstrząśnięci wykorzystali fakt, że przerwę w rozgrywaniu spotkań mieli Strażacy i wskoczyli na podium w rozgrywkach. Jesteśmy przekonani, że przetasowania w pierwszej czwórce będą do samego końca. Za tydzień WnZ grają mecz z …. Volley Gdańsk.